Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?
napisał(a) maslinka » 15.02.2017 20:42
AniaJ. napisał(a):gusia-s napisał(a):Muszę jeszcze zrobić rozeznanie w tej kwestii. Może
maslinka coś podpowie odnośnie Aloa jaki tam jest teren
Ja nie maslinka, ale zaglądałam na Aloa więc napiszę, a maslinka skoryguje
- dojazd tak jak pisałaś jest ok. Sam wjazd na camp również. Ale zjazd na dół campu ...to już gorzej. Z tym że myślę, że na górze można się z przyczepą zatrzymać, na stronie campu w galerii są zdjęcia z camperami i przyczepami.
Ale tam patelnia
chociaż pisałaś, że skoro macie daszek od przyczepy to patelnia Wam nie straszna
Nie mam czego korygować, Aniu, napisałaś, jak jest
Gusia, rzeczywiście, zjazd stromy, może być problematyczny z przyczepą... No i patelnia! Chociaż można stanąć pod daszkiem z czegoś na kształt bambusa. Tutaj widać te daszki, między naszym namiotem a parasolem
:
W cenniku jest pozycja: przyczepa - Motor camper/
caravan-camp place.
CennikAle nie pamiętam, czy jakieś przyczepy wtedy (w 2012 roku) widzieliśmy (camperów na pewno dużo). Przejrzałam zdjęcia i nic takiego na fotkach nie widać, co nie znaczy, że ich nie było. Trudna sprawa z tym campem... Może najlepiej będzie, jak napiszesz do nich maila
Sądzę, że powinni odpisywać. Poznaliśmy właścicieli - bardzo sympatyczni i dobrze mówią po angielsku
Na Braču, po tym jak zniknął camping w Supetarze, bardzo słabo z campami... Nie licząc tych 8 czy 9 w Bolu, ale one dziwne są i często po "niewłaściwej" stronie drogi