Przeprowadzka do Chorwacji

@anakin.
Pragnę w imieniu myślę większości podziękować za stanowczą reakcję.

namo - jak się mają formalności z Twojej strony ?
Mógłbyś zrobić albo jeden odcinek mówiący o wszystkich (meldunek, praca, szkoła, itd.) ale tutaj elaborat napisać.
Wiem, że w internecie wszystko jest ale wolę to wiedzieć z odczuciami bezpośrednimi. Czy jest to męczące, biurokratyczne, czy papierologia nie zabija ?
A może wszystko można załatwiać w przyjazny dla emigranta sposób ?

kaeres napisał(a):Mógłbyś zrobić albo jeden odcinek mówiący o wszystkich (meldunek, praca, szkoła, itd.)

W lipcu będzie o tym odcinek. Davor przyjeżdża na 3 tygodnie z rodziną do Pagu i pomoże mi załatwić pobyt czasowy i inne formalności. Co do wniosku o pobyt znam już 5 wersji, osobiście dowiem się jak jest faktycznie, jakie trzeba mieć dochody, jak udokumentowane i jakie intencje żeby wniosek przeszedł.

Post mirko
przeprowadzka-do-chorwacji-t55016-15.html#p2062299

Janusz Bajcer.
Teorię znam bo już nieco czytałem jednak jak widzisz post namo, zna już 5 wersji jak jest faktycznie.
A i tak bardziej chodzi mi o odczucia subiektywne. Czy łatwo czy trudno.

Widocznie 4 wersje to z takiej serii "jedna pani drugiej pani".

Jedna wersja jest taka, że musisz mieć zdeponowane 1500 euro na chorwackim koncie, czyli musisz je założyć i notariusz musi potwierdzić, że masz tą kasę. Słyszałem też, że żona musi mieć upoważnienie do tego konta. Czyli oboje musimy mieć OIB, czyli NIP chorwacki. Kolejna wersja jest taka, że wystarczy pokazać zrzut z rachunku na którym są wpływy miesięczne ~ 300 euro, bez notariusza. Jedna z teorii mówi, że każdy członek rodziny musi być zgłoszony a kolejna, że tylko ta osoba która ma umowę najmu lub jest właścicielem nieruchomości. Pozostali członkowie są jakby za przyzwoleniem i pod poręczeniem osoby która ma pobyt czasowy. Jedni mówią, że to 1500 euro to musi być zdeponowane na chorwackim koncie na każdego członka a inni, że tylko na wnioskującego. Więc na dzień dzisiejszy nie wiem ile kasy pokazać, że mam. Jak będzie trzeba na chorwacki rachunek przelać 4 x 1500 euro to nie problem, potem kasę można przelać z powrotem jak już dostanę pobyt.

Ja nie mam pracy w Chorwacji, mam firmę w Polsce i notarialną umowę najmu mieszkania. Według tego co mi mówił Davor to potrzebuję w urzędzie miasta załatwić OIB, potem na policji zadeklarować, że mam dochód w wysokości najniższej chorwackiej krajowej w formie screena z polskiego rachunku bankowego, i to tyle. Jak będzie to się dowiem i dam znać która wersja zadziałała u mnie.

Czyli Pag to nie Dalmacja?

PAG to Dalmacja tak jak Polska sercem Europy.

Wy mieszkacie jeszcze w Dalmacji ....
... ale za Novalją Dalmacja się kończy .

Korzystając z linku od mirko można tam wyczytać o PIN/OIB który ty namo nazwałeś NIP-em, czyli naszym polskim numerem dentyfikacji podatkowej, chyba jest to trochę błedne, bynajmniej ja tak zrozumialem, bo OIB to nie tylko NIP ale i PESEL.
A więc każde z waszej czwórki taki numer powinno dostać-bo bez tego poprostu nie istniejecie.
Bez tego np.
-nie będziesz mógł zapisać dzieci do szkoły,
-nie będziesz mógł zarejestrować samochodu (nie znam przepisów odnośnie czasu jaki jest na przerejestrowanie auta w Chorwacji z polskich na chorwackie blachy po tym jak otrzymasz prawo pobytu, ...
itd
pozdro

...i która instytucja przyjmuje zrzuty ekranu jako urzędowo potwierdzony dokument? Może i tak jest w Chorwacji - nie wnikam choć wątpię, ale gdybym z czymś takim przylazł na Ciziniecką w Czechach, to by mnie obśmiali i wyrzucili. Ale serio pytam - bo może jak mi kiedyś odwali a Chorwaci ułatwią osiedlanie się tam, to może...

Pääkäyttäjä napisał(a):...i która instytucja przyjmuje zrzuty ekranu jako urzędowo potwierdzony dokument? Może i tak jest w Chorwacji - nie wnikam choć wątpię, ale gdybym z czymś takim przylazł na Ciziniecką w Czechach, to by mnie obśmiali i wyrzucili. Ale serio pytam - bo może jak mi kiedyś odwali a Chorwaci ułatwią osiedlanie się tam, to może...

...jeśli chodzi o dochody firmy jako źródło utrzymania rodziny to prędzej coś ze skarbówki, następnie przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego-ale zobaczymy...co kraj to obyczaj.

Pääkäyttäjä napisał(a):...i która instytucja przyjmuje zrzuty ekranu jako urzędowo potwierdzony dokument?

To kolejna nieścisłość która wyjaśni się w lipcu. Chociaż, patrząc na proces podpisywania umowy u notariusza to jestem w szoku jego staranności. Nie będę wchodził w szczegóły ale bubla niezłego odwalili, jakbym się uparł to umowa nie jest ważna bo jestem Mikołaj a nie Nikolay.

namo napisał(a):Czyli Pag to nie Dalmacja?

pag to nie dalmacja.jpg

jednak to podział regionów winiarskich/winnych Chorwacji; może odbiegać od podziału na poszczególne krainy

namo napisał(a):

Pääkäyttäjä napisał(a):...i która instytucja przyjmuje zrzuty ekranu jako urzędowo potwierdzony dokument?

To kolejna nieścisłość która wyjaśni się w lipcu. Chociaż, patrząc na proces podpisywania umowy u notariusza to jestem w szoku jego staranności. Nie będę wchodził w szczegóły ale bubla niezłego odwalili, jakbym się uparł to umowa nie jest ważna bo jestem Mikołaj a nie Nikolay.

...nie musisz się upierac-umowa jest nie ważna- ale być może w Chorwacji dopuszczalne jest zmienianie imion na ich chorwackie odpowiedniki...nie wiem , ale jeśli masz dwa imiona (dość popularne w Polsce) a na umowie jedno to na pewno jest nie ważna, dopilnuj szczególnie przy dokumentach na pobyt.
Odnośnie screenshot-ów itp. bez problemu są honorowane w Norwegii, aczkolwiek mogą Cię poprosić abyś się udał na komisariat policji i zrobił tzw rett kopi czyli kopie/skan przy urzędniku państwowym i ten skan/kopia stemplowana jest pieczątką potwierdzającą iż jest kopią z orginału. Nie tylko policja ale wiele instytucji i np. urzędów pocztowych tego typu kopię może wykonać. W szczególnych przypadkach kopie wykonujemy sami i dwóch świadków poświadcza podpisem zgodność z orginałem.
pozdro