Przeprowadzka do Chorwacji

paula2106 napisał(a):To po co oglądasz?

Mam czasami ubaw.
Ty nie oglądasz kabaretów?

romuald22 napisał(a):Mam czasami ubaw.
Ty nie oglądasz kabaretów?

To poczytaj czasem siebie.

boboo napisał(a):

romuald22 napisał(a):Mam czasami ubaw.
Ty nie oglądasz kabaretów?

To poczytaj czasem siebie.

Odebrałem to jako czystą złośliwość. Nie komentowałem Twoich wypowiedzi. No, ale w tej sytuacji...

Vice versa.

(Zawsze musisz coś wtrącić jak nikt akurat z Tobą nie rozmawia? Tak żeby się znowu okazać mądrym? Co za licho?)

Wiele rzeczy widziałem na różnych forach, offtopy, kiedy branżowe zamieniały się w matrymonialne, trolli walczących o swoją rację ale to spotykam pierwszy raz.

Zmniejszanie czcionki w wypowiedziach na tyle, że nie da się tego przeczytać to jakiś nowy sposób na bycie jeszcze bardziej irytującym dla innych?

romuald22 napisał(a):...
(Zawsze musisz coś wtrącić jak nikt akurat z Tobą nie rozmawia? Tak żeby się znowu okazać mądrym? Co za licho?)

lekarza!!!...czy jest na forum jakś lekarz!!???

romuald22 napisał(a):Co za licho?

To, które nie śpi.

Z serii: "Próbując przywrócić dyskusję do głównego tematu"

Namo, jak wracałeś do Chorwacji, to dlaczego od Szombathely kierowałeś się z powrotem na autostradę skoro mogłeś jechać starą 86 (nie taka stara jak się okazuje) do Redics albo do Letenye przez Lenti.

"Stara" ma praktycznie na całej długości nówkę asfalt, jest szeroka, tak więc pomimo braku dwupasmówki, można w razie czego powyprzedzać. I jak na moje oko jest dość mało miejscowości w których trzeba zwalniać, a jak już są, to za 600 metrów się kończą i znowu można szybciej.

Dlatego zastanawiam się czemu tak pojechałeś? Był jakiś powód że nie chciałeś jechać 86ką?

Ustalmy pewne fakty.
Autor wątku założył go na ogólnodostępnym forum. Co ciekawe - tam gdzie mogą oglądać/czytać niezalogowani userzy. Jeżeli liczył tylko na pozytywne komentarze - to gratuluję samopoczucia.
Niby na innych forach o których autor wspomina tylko całuski sobie rozdają?

Ja sam się tutaj wcześniej określiłem.

romuald22 napisał(a):Nie zamierzam oceniać życiowej drogi namo. Jego sprawa - nic mi do tego.
ale
Jeżeli ktoś opowiada głupoty jeden raz - to istnieje potencjalna szansa, że będzie opowiadał drugi raz.

Nie myliłem się.

namo napisał(a):...
Zmniejszanie czcionki w wypowiedziach na tyle, że nie da się tego przeczytać to jakiś nowy sposób na bycie jeszcze bardziej irytującym dla innych?

Zmniejszenie czcionki było ewidentnie skierowane do usera do którego kierowałem swój wpis, a nie do Ciebie. (Był zacytowany).
Chciał to przeczytał. Nie chciał się męczyć to nie musiał czytać.

fly napisał(a):lekarza!!!...czy jest na forum jakś lekarz!!???

Wypowiedź w języku polskim rozpoczynamy od wielkiej litery.
Jakbyś mniej krzyczał to może i "i" byś nie zgubił.

romuald22 napisał(a):Ustalmy pewne fakty.
Autor wątku założył go na ogólnodostępnym forum. Co ciekawe - tam gdzie mogą oglądać/czytać niezalogowani userzy. Jeżeli liczył tylko na pozytywne komentarze - to gratuluję samopoczucia.
Niby na innych forach o których autor wspomina tylko całuski sobie rozdają?

Nie wiem czy mnie coś ominęło, czy czegoś nie doczytałem, ale nie przeczytałem nigdzie żeby autor liczył tylko na pozytywne komentarze. Nie przeczytałem też żeby twierdził iż na innych forach tylko całuski sobie rozdają.

romuald22 napisał(a):Ustalmy pewne fakty.
Autor wątku założył go na ogólnodostępnym forum. Co ciekawe - tam gdzie mogą oglądać/czytać niezalogowani userzy.

Posty Admina.

przeprowadzka-do-chorwacji-t55016-30.html#p2062338

przeprowadzka-do-chorwacji-t55016-45.html#p2062420

tranquilo napisał(a):Nie wiem czy mnie coś ominęło, czy czegoś nie doczytałem, ale nie przeczytałem nigdzie żeby autor liczył tylko na pozytywne komentarze. Nie przeczytałem też żeby twierdził iż na innych forach tylko całuski sobie rozdają.

namo napisał(a):Wiele rzeczy widziałem na różnych forach, offtopy, kiedy branżowe zamieniały się w matrymonialne, trolli walczących o swoją rację ale to spotykam pierwszy raz.

To Twoim zdaniem pochwała?

Są też inni forumowicze niezadowoleni z tego, że ktoś inny zauważy błędy/nieścisłości/przebarwienia/kłamstwa, czy jak tam zwał w wypowiedziach autora.
Wszystko trzeba "łyknąć" jednym haustem?

Ta wypowiedź w żaden sposób nie brzmi tak jakby autor liczył na pochwały ani sugerował że na innych forach tylko takie są.

Po co szukać jakichś nadinterpretacji i dalej się nakręcać?
Niedługo będą krytykowani Ci co omyłkowo postawią przecinek w złym miejscu. Soryy, przecież już tak się dzieje.

romuald22 napisał(a): "CAŁOKSZTAŁT" *

W związku z Dniem Zwycięstwa nie pozostaje mi nic innego jak tylko zaszeregować cię (specjalnie z małej litery, bo bez szacunku) do grupy ludzi,
którzy "nie usłyszeli ostatniego wystrzału".
Bo takich jest jeszcze bardzo wielu i co dziwne, większość z nich urodziło się już w czasach powojennych.

* nie będę cytował poszczególnych postów, zbyt dużo tego.

boboo napisał(a):...

W związku z dzisiejszym dniem nie pozostaje mi nic innego jak tylko zaszeregować cię (specjalnie z małej litery, bo bez szacunku) do grupy pelikanów, które podrywają się przy każdym wystrzale.

romuald22 napisał(a):do grupy pelikanów

A to mi schlebiłeś.
Jak mawiała nieodżałowana Prof. Simona Kossak: "im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta."