namo napisał(a):Zapis live z Davorem
Po dwóch minutach wyłączyłem.
Przez dwie minuty oglądałem jakieś puste fotele. Pewno potem było lepiej.
Ale sensacja.
boboo napisał(a):to pozwolę sobie skomentować parę postów:anakin napisał(a):Dzieci też mają takie zdanie?CROberto napisał(a):Skoro "stara" taka zła,to tym bardziej powinieneś być przy dzieciach...
Tak ,to nawet nie będziesz łikendowym tatusiem...Słomka, belka, pierwszy rzut kamieniem...Mikromir napisał(a):Jak się ma dzieci, to trzeba z nimi być, nie tylko wirtualnie, ale też fizycznie. Nie tylko w wakacje, ale też na codzień.
Ilu macie znajomych (ojców rodzin), którzy tyrają na "Saksach" i widzą dzieci raz na kilka miesięcy, a nie codziennie!?
Jeśli takich macie, to też "suszycie" im głowy?
Ile dzieci w Waszym środowisku zapytaliście o zdanie, czy wolałyby tatę za granicą przysyłającego pieniądze na iPhone'y i markowe ciuchy, czy też wolałyby 7 razy w tygodniu kartoflankę i podarte spodnie, ewentualnie eskalujące kłótnie z mamą, ale żeby tata był na co dzień?
Ile razy zdarzyło się Wam nie dotrzymać obietnicy danej dziecku (kino, spacer, plac zabaw) tylko dlatego, że zostaliście na nadgodzinach?
(konkretnie: ile razy pieniądze były dla Was ważniejsze od dziecka)
boboo napisał(a):Żadnych sugestii. Ja po prostu czasami kojarzę inaczej
CROberto napisał(a):Ten temat w tym wątku, jest dla mnie już nie aktualny,bo jak się okazało, to dno pod dwoma metrami mułu...autor w końcu prawdziwie się "zaprezentował"...
Trzeba było tak od razu, a nic bym tu nie pisał...
mirko napisał(a):Namo (mona), nie wiem, w jaki sposób pozwalają ci publikować twoje spoty reklamowe.
Ta sekcja w cr-pl to twoja reklama, że będziesz szukać zakwaterowania w Pag na lato
bigredone napisał(a):Namo reklamuje swoją sprzedaż kont gta co jak widać jest jego głównym środkiem dochodu