Przeprowadzka do Chorwacji

Z ciekawości, jak potoczą się dalej sprawy, będę uważnie śledzić.

Pivko napisał(a):jaka to praca która możesz robić zdalnie bez żadnego kontaktu z klientem?

Sprzedaż dóbr cyfrowych w internecie.

wikol napisał(a):wynajął więc zawsze jest droga otwarta by wrócić

Też tak myślałem. Jakbym coś kupił i chciał się stąd zwinąć to nie musiałbym nikogo błagać żeby to wziął, bo wiadomo, że łatwiej kupić niż sprzedać.

anakin napisał(a):Dzieci też mają takie zdanie?

Tak, mają 9 i 12 lat, wiedzą kim jest stary, co robi i po co to robi. Też je irytowało kiedy stara zamiast zapłacić w szkole za obiady odbierała od kuriera kolejne buty w kolejnej promocji z Zalando. Całe wakacje przesiedzą ze mną nad zatoką w czasie gdy nie realizują obowiązku szkolnego.

yzedef napisał(a):Jechałeś przez Austrię ?

Nie, ale przejazd przez Węgry w dzień to dramat. Ruch lewostronny jakiego nigdy nie widziałem.

namo napisał(a):

anakin napisał(a):Dzieci też mają takie zdanie?

Tak, mają 9 i 12 lat, wiedzą kim jest stary, co robi i po co to robi. Też je irytowało kiedy stara zamiast zapłacić w szkole za obiady odbierała od kuriera kolejne buty w kolejnej promocji z Zalando. Całe wakacje przesiedzą ze mną nad zatoką w czasie gdy nie realizują obowiązku szkolnego.

...no...a teraz im na pewno te obiady wykupi...
...i na pewno pozwoli na wyjazd waszych córek za granicę...
pozdro
fly

Hej, moralizatorzy
Pękam ze śmiechu z niektórych.
Nie znacie Mikołaja ani jego losów życiowych.
Nałogi są różne. Pracoholizm, zakupoholizm, groholizm, itd.
Nie nam oceniać kto i z jakiego powodu się rozchodzi.
Z punktu widzenia cromaniaka jest to ciekawa historia bo każdy z nas prędzej czy później zamieszkać w Chorwacji by chciał.
Ja będę śledził z tego właśnie punktu widzenia.

Ten temat to będzie chyba hicior na ten rok....

Podziwiam autora, z jedną rzeczą absolutnie się nie zgadzam....życzę dużo szczęścia, dobrych wyborów i śledzę bardzo ciekawą historię.....

kaeres napisał(a):Nie nam oceniać kto i z jakiego powodu się rozchodzi.

Zacytuj fragment w którym się na ten temat wypowiedziałem.

kaeres napisał(a):Hej, moralizatorzy
Pękam ze śmiechu z niektórych.
Nie znacie Mikołaja ani jego losów życiowych.
Nałogi są różne. Pracoholizm, zakupoholizm, groholizm, itd.
Nie nam oceniać kto i z jakiego powodu się rozchodzi.
Z punktu widzenia cromaniaka jest to ciekawa historia bo każdy z nas prędzej czy później zamieszkać w Chorwacji by chciał.
Ja będę śledził z tego właśnie punktu widzenia.

...są tylko na razie dwie strony tego wątku więc nie będzie to trudne dla Ciebie kolego kaeres by je przejrzeć/przeczytać i zauważyć że nikt nie ocenia i nie moralizuje. Piszesz że pękasz ze śmiechu... na a ja wręcz wprost przeciwnie... płaczę...

Nożyce się odezwały.
Nie kłóćmy się. A nóż będziemy w podobnym położeniu. Wówczas może nam się tą przygoda przydać

kaeres napisał(a):Nożyce się odezwały.
Nie kłóćmy się. A nóż będziemy w podobnym położeniu. Wówczas może nam się tą przygoda przydać

... no powiedz mi do czego?
...no i kto tu się kłóci?

kaeres napisał(a):Hej, moralizatorzy
Pękam ze śmiechu z niektórych.
Nie znacie Mikołaja ani jego losów życiowych.

Ja nie znam, ale niestety pewnie jak i niektórzy, odebrałam troszkę prześmiewczy sposób przedstawiania pewnych sytuacji... W senie- dzieci zabezpieczone finansowo - nie potrzebują opieki na codzień ojca ? , wypadało by się rozejść z żoną - rozumiem, że było to luźne podejscie do sprawy, ale zdradzając takie szczegóły ze swojego życia, trzeba liczyć się ze słowami krytyki...
Można by i napisać - z pewnych względów wyjeżdżam sam, bez tych szczerości, nie było by takich komentarzy

Piszę to jako rozwódka no teraz już od 5 lat mężatka, nie jest to żaden atak z mojej strony, różnie w życiu się układa, ale tak jak napisłałam na wstępie, taki sposób pisania- może zwyczajnie sczczery, może mieć różny skutek
W każdym razie będę śledzić wątek, cudownie móc pracować w każdym miejscu świata, a dla mnie Bosana też byłaby idelna
Gdy wrócę na Pag, to tylko tam

Podziwiam odwagę i kibicuję, żeby ten nowy etap Twojego życia przyniósł Ci radość i spełnienie. Zrobiłeś coś, przynajmniej w pewnej części, o czym wielu z nas marzy. Ty pokazujesz, że da się, przy dużej determinacji. Fajnie, jeśli co jakiś czas odezwiesz się i podzielisz z nami wrażeniami z perspektywy mieszkańca a nie wakacjowicza

wiolek_lp napisał(a):

kaeres napisał(a):Hej, moralizatorzy
Pękam ze śmiechu z niektórych.
Nie znacie Mikołaja ani jego losów życiowych.

Ja nie znam, ale niestety pewnie jak i niektórzy, odebrałam troszkę prześmiewczy sposób przedstawiania pewnych sytuacji... W senie- dzieci zabezpieczone finansowo - nie potrzebują opieki na codzień ojca ? , wypadało by się rozejść z żoną - rozumiem, że było to luźne podejscie do sprawy, ale zdradzając takie szczegóły ze swojego życia, trzeba liczyć się ze słowami krytyki...
:

Też nie znam namo, ale w jego oczach , a oczy ponoć nie kłamią , zauważyłem ból i chęć zmiany.
To, że zrobił pierwszy krok, jakże trudny, może być początkiem nowego, lepszego życia, dla niego i jego najbliższych.
Trwanie w toksycznym związku, może okazać się dla dzieci jeszcze większą traumą niż rozstanie. Może na Pagu odnajdzie swoją drogę.
Życie pisze różne scenariusze, a wydaje mi się, że Mikołaj ma na nie pomysł, a jeżeli nie, to na Pagu będzie mógł się mu dokładnie przyjrzeć i w spokoju pomyśleć .

namo napisał(a):

anakin napisał(a):Dzieci też mają takie zdanie?

Tak, mają 9 i 12 lat, wiedzą kim jest stary, co robi i po co to robi. Też je irytowało kiedy stara zamiast zapłacić w szkole za obiady odbierała od kuriera kolejne buty w kolejnej promocji z Zalando. Całe wakacje przesiedzą ze mną nad zatoką w czasie gdy nie realizują obowiązku szkolnego.

W sumie mógłbym bez komentarza,ale......
niecierpię piepszenia
Skoro "stara" taka zła,to tym bardziej powinieneś być przy dzieciach...
Tak ,to nawet nie będziesz łikendowym tatusiem...
.ówno cię obchodzą dzieci,to forum też.
Rzuciłeś ten temat ,bo chodzi o "subskrybentów"z których"
żyjesz"...
Nie bez powodu poruszyłeś sprawy rodzinne ,a nie musiałeś- to jasne
Nie warto ci poświęcać więcej czasu, bo niechcący móglbym cię zbawić
Btw.
egoizm i samousprawiedliwianie ze wskazaniem ,że dzieci mentanie cię przewyższają...

W Chorwacji cudzoziemcy potrzebują tych dokumentów:
- zezwolenie na pobyt
- pozwolenie na pracę
Bez tych dokumentów mogą być problemy !!!
Dla obywateli UE