Przeprowadzka do Chorwacji

O turystyce i nie tylko...i to jest to "nie tylko"...
ale w sumie masz rację kolego vikol .
nie wierząc kończę
pozdro
fly

fly napisał(a):...która wypożyczalnia z Rybnika, bo jak rozumiem o tej miejscowości mówisz ma Teslę w swojej ofercie?
...reszta informacji była zbędna, o poradach nie wspomnę...

Zastanawiam się, co z Tobą jest nie tak. Albo - sorry, jesteś ograniczony (dalej nazywając to "brakiem wiary") albo zwyczajnie szukasz glupkowatej zaczepki. Odpowiadając na pytanie, która to wypożyczalnia ma Teslę w ofercie - Transporters s.a. Teslę u nich można też wypożyczyć w ramach bonu podarunkowego już za 159 zeta.

Żyj dalej w swoim ograniczeniu, niniejszym (co rzadko czynię) dodaję Cię do ignorowanych użytkowników.

On należy do tych zacnych milordów 5 %

kaeres napisał(a):On należy do tych zacnych milordów 5 %

W taki sposób to zrozumiałes?
Gratuluję.

kaeres napisał(a):Nie każdy liczy złotówki jak pospolity cebulak z polandii.

Fajnie sobie tutaj gadacie. Mądrych miło poczytać, ale wypraszam sobie takie teksty, bo ja jestem przeciętnym obywatelem Polski, a nie "cebulakiem z polandii".

Pääkäyttäjä napisał(a):

fly napisał(a):...która wypożyczalnia z Rybnika, bo jak rozumiem o tej miejscowości mówisz ma Teslę w swojej ofercie?
...reszta informacji była zbędna, o poradach nie wspomnę...

Zastanawiam się, co z Tobą jest nie tak. Albo - sorry, jesteś ograniczony (dalej nazywając to "brakiem wiary") albo zwyczajnie szukasz glupkowatej zaczepki. Odpowiadając na pytanie, która to wypożyczalnia ma Teslę w ofercie - Transporters s.a. Teslę u nich można też wypożyczyć w ramach bonu podarunkowego już za 159 zeta.

Żyj dalej w swoim ograniczeniu, niniejszym (co rzadko czynię) dodaję Cię do ignorowanych użytkowników.

...i pomimo iż jestem ignorowany ...nie zwarzając na inwektywy...
...zapłaciłeś 159 pln aby pokazać się autem z wypożyczalni...olbrzymia wiara granicząca wręcz z fanatyzmem.

fly napisał(a):...i pomimo iż jestem ignorowany ...nie zwarzając na inwektywy...
(x x x x x)

Też siła wiary niczego sobie. Wierzysz, że Pääkäyttäjä Cię odignoruje aby przeczytać?

Jaroslav Hasek 'ustami' kapelana Katza napisał(a):Co za piękne słowo: „Ufaj!”. Najpiękniejsze z trojga słów, które wznoszą człowieka ponad chaos życia: „Wiara, nadzieja i miłość”.

Przy okazji: zwarzyć to możesz śmietanę w zupie.

...a mi bardziej podoba się

Kurczowo czepiamy się naszych fantazji, dopóki cena wiary w nie nie okaże się zbyt wysoka.

.

anakin napisał(a):

kaeres napisał(a):On należy do tych zacnych milordów 5 %

W taki sposób to zrozumiałes?
Gratuluję.

Dokładnie tak to zrozumiałem z tekstu pisanego przez Ciebie.
"a pozostałe 5% zacznie (z ciekawości) przeglądać te internety w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji na mój temat.
I jedynie ta ostatnia grupa ma szansę na weryfikację tego co piszę / mówię.
Więc może czasem warto zerknąć gdzieś w bok?"
Milord fly właśnie dokładnie tak się zachował.
Nie wierzy, sprawdza. To znaczy dopytuje bo nie ma nawet w sobie odrobiny chęci aby samemu sprawdzić.

...jest gość...
...ja poprostu "nie łykam jak młody pelikan" ...ot co,
a "milorda" sobie daruj ...jak nie masz nic do powiedzenia.

boboo napisał(a):Przy okazji: zwarzyć to możesz śmietanę w zupie.

Niespełniony polonista ? "Warzki" argument w dyskusji

boboo napisał(a):Tak się składa, że do większości nie należę. Podałem sposób, w jaki ja sobie rezerwuję kwatery/hotele. Że są inne portale - wiem. Bardzo możliwe, że tańsze - nie dbam o to. Rezerwuję tam, gdzie mi wygodnie. Wynikami poszukiwań podzieliłem się tu.

kaeres napisał(a):Milord fly właśnie dokładnie tak się zachował.
Nie wierzy, sprawdza. To znaczy dopytuje bo nie ma nawet w sobie odrobiny chęci aby samemu sprawdzić.

No to koleś dostał odpowiedź a to, w co on wierzy - to już jego problem. Fly jest irytujący jak... parę much latających po pokoju. To, że on nie łyka wszystkiego jak pelikan nie daje mu uzurpowania sobie "najmojszej prawdy" i jego wizji świata (która czasem jak widać jest ograniczona i ciasna) a że u niego w Lajkonikowie (czy też Oslo) nie ma firm wypożyczających superaut tudzież on nie ma kolegów ani znajomych, którzy "za flaszkę" pożyczyliby mu superbrykę, to jakby nie mój problem i nie jest to kwestia wiary. Mam kolegów, którzy bez zająknięcia dadzą mi kluczyki (i vice versa) bo wiedzą, że nic nie odstawię. A auto z wypożyczalni - za jego zniszczenie raczej nikt z własnej winy nie chce odpowiadać finansowo. Pożyczonym autem jeżdżę jak swoim.

Ktoś pożyczył se superbrykę na jeden dzień, bo miał taką możliwość i już jest hurr-durr ale... a nie, czekaj - dla niektórych to taka sama herezja, jak kupno winiety w Słowenii

Peace, bo odjechaliśmy od tematu przewodniego.

bluesman napisał(a): Niespełniony polonista ? (...)

boboo napisał(a):(...) rezerwuję kwatery/hotele. Że są inne portale - wiem. (...)

Jakaś podpowiedź?

Pääkäyttäjä napisał(a):

kaeres napisał(a):Milord fly właśnie dokładnie tak się zachował.
Nie wierzy, sprawdza. To znaczy dopytuje bo nie ma nawet w sobie odrobiny chęci aby samemu sprawdzić.

No to koleś dostał odpowiedź a to, w co on wierzy - to już jego problem. Fly jest irytujący jak... parę much latających po pokoju. To, że on nie łyka wszystkiego jak pelikan nie daje mu uzurpowania sobie "najmojszej prawdy" i jego wizji świata (która czasem jak widać jest ograniczona i ciasna) a że u niego w Lajkonikowie (czy też Oslo) nie ma firm wypożyczających superaut tudzież on nie ma kolegów ani znajomych, którzy "za flaszkę" pożyczyliby mu superbrykę, to jakby nie mój problem i nie jest to kwestia wiary. Mam kolegów, którzy bez zająknięcia dadzą mi kluczyki (i vice versa) bo wiedzą, że nic nie odstawię. A auto z wypożyczalni - za jego zniszczenie raczej nikt z własnej winy nie chce odpowiadać finansowo. Pożyczonym autem jeżdżę jak swoim.

Ktoś pożyczył se superbrykę na jeden dzień, bo miał taką możliwość i już jest hurr-durr ale... a nie, czekaj - dla niektórych to taka sama herezja, jak kupno winiety w Słowenii

Peace, bo odjechaliśmy od tematu przewodniego.

...ot i ...

boobo napisał(a):Też siła wiary niczego sobie. Wierzysz, że Pääkäyttäjä Cię odignoruje aby przeczytać?

interrogate et accipies, aczkolwiek nie prosiłem o to.
mam trzy auta i żona jedno,
...i jak to określasz "superbrykę" odbieram w listopadzie.
Widzę iż bardzo Ci zależy "koleś" bym Ci uwierzył....bo Ty sam już w to uwierzyłeś.

Byłam na tym wątku kilka dni temu, zobaczyłam kilka filmików. Zaintrygowało mnie, że autor wybrał się właśnie na Pag, na który się wybieram na majówkę. Jutro wyjeżdżam i wróciłam tutaj do wątku i jestem w szoku jak dużo w Was siły i jadu żeby kłócić się o pierdoły, samochody i inne bzdury. Myślałam, że wątek droga przez węgry... jak uniknąć korków itp to nieśmiertelne tematy w których co chwila pojawiają się te same "imiona", które widzę również tutaj. Dzięki Wam, pojechałam przez Oszczadnicę czy Dolga Vas jak były roboty na m70. Za to dziękuję, że jesteście na tym forum i dzielicie się wiedzą i doświadczeniami, ale to co wyprawia się w tym wątku, to nie wiem po co to i na co komu do czego potrzebne.

Ja zobaczyłam, jaka rzeczywiście jest pogoda, czego się teraz spodziewać po okolicy. Ogólnie pozdrawiam autora i życzę mu powodzenia w dążeniu do zadowolenia z siebie. Was zainteresował jego samochód i ile kosztuje mieszkanie. A mnie dotknęło to co powiedział np farafrazując "czekałem aż skończę szkołę średnią, czekałem aż skończy się wojsko, aż dorosną dzieci... czekałem 12 lat żeby robić to co się lubi..." popieram Habanero, ciągnij wózek dalej

pozdrawiam gorąco