kaeres napisał(a):Namo nami steruje. Mnie zahipnotyzował.
Mną nie steruje.
Mnie nie zahipnotyzował.
Mimo, że go nie znam osobiście, nie jest dla mnie anonimowy.
kaeres napisał(a):Namo nami steruje. Mnie zahipnotyzował.
Przecież publicznie już obiecał, że będzie jeździł wolniej (3:26)boboo napisał(a):... mieszka tam "namo, który wchodzi w zakręt z nadmierną prędkością".
Ma jeszcze coś na sumieniu, czy przeoczyłem?
Osobiście mam nadzieję, że dotrze do niego jego nieodpowiedzialność...
kaeres napisał(a):Namo nami steruje. Mnie zahipnotyzował.
yzedef napisał(a):Kiedy kupiłeś i który rok ?.
Przy okazji zapytam... do Cro będziesz jechał nim przez Austrię czy też się na nich gniewasz za mandaty ?
fly napisał(a):...a ..to dżezi to co to? ...bo może ja też jestem?
pozdro
fly
Pääkäyttäjä napisał(a):Jakiś czas temu, padło w pracy hasło, że nas to na Teslę stać nie będzie. Po znajomości pożyczyłem Model S85 i przycisnąłem nią do roboty a kolegom kopara opadła (zwłaszcza naszemu CFO, który dzień wcześniej widział mnie w starej Ibizie)... W dobie car sharingu, nawet DB9 Anakina jestem w stanie uwierzyć
Pääkäyttäjä napisał(a):Jakiś czas temu, padło w pracy hasło, że nas to na Teslę stać nie będzie. Po znajomości pożyczyłem Model S85 i przycisnąłem nią do roboty a kolegom kopara opadła (zwłaszcza naszemu CFO, który dzień wcześniej widział mnie w starej Ibizie)... W dobie car sharingu, nawet DB9 Anakina jestem w stanie uwierzyć
fly napisał(a):Po pierwsze "primo" bo mam do tego prawo by nie uwierzyć,
po drugie "primo" ilu znasz włascicieli Tesli?
fly napisał(a):Po pierwsze "primo" bo mam do tego prawo by nie uwierzyć,
po drugie "primo" ilu znasz włascicieli Tesli?
... i po trzecie "primo" ilu z nich użyczyło by Ci auta w celu ...no właśnie...jakim?
pozdro
fly
romuald22 napisał(a):Fajny slang. Jeżeli niezamierzony to poproszę o tłumaczenie. Syn studiuje informatykę, ale wyszedł z domu i telefon nie odpowiada.
Pääkäyttäjä napisał(a):U mnie we wsi jest wypożyczalnia aut i można wynająć sobie m. in. jedną z Tesli S85. Oprócz tego, moja zabita dechami mieścina ma chyba sześć aut dostępnych dla wszystkich, tzw. auta elektryczne na minuty. Mają i3. Boszszsz, to małe BMW zbiera się lepiej, jak moja była V6.
Wyjdź spoza swojej ograniczonej strefy komfortu W UK miałem w rękach i8 ale jakbym miał tym jeździć, to w firmie by mnie odsądzili od czci i wiary bo fundowali mi ubezpieczenie, płacąc za nie. W Norwegii mialem Zoe... Aha, w Anglii kolega z Yorku dał mi się karnąć Amperą.
Jak już mówiłem, we wsi zabitej dechami, ludzie się nawzajem znają a jak nie to ten zna kogoś, kto zna innego i czasem po znajomości można na jeden dzień dać se odrobinę luksusu