przepraszam cromaniaków

Prawda, trochę mnie poniosło, ale uwierzcie mi, miałem ku temu powody.
Popełniłem wielki błąd wrzucając wszystkich Was do jednego worka.
Mnie łączy z Węgrami wielki sentyment i lata dzieciństwa.
Wiem, że Węgry i Węgrzy nie są idealni. Są wsród Was ludzie, którzy krytykują Madziarów - niech im już tak pozostanie, bo krytyczne spojrzenie na sprawę też jest potrzebne.

Ale ogólnie podsumowując widzę, że nie jest tak źle z tymi Węgrami jak myślałem.
Broniłem Węgrów, bo mi ich żal, ten naród w swojej historii był kopany ze wszystkich stron, tak samo jak My Polacy. Ale politykę zostawmy na boku.

Nikogo tutaj nie miałem zamiaru urazić ani obrazić i jeżeli tak to się stało - to przepraszam.

Życzę Wam wszystkim tutaj jak najlepiej, udanych wakacji a i Chorwację też przepraszam i również dobrze jej życzę - bo w końcu miała zamiar razem z Węgrami organizować Eoro'2012

Pozdrawiam. nawiedzony hungarysta.

p.s. teraz możecie mnie wykopać z tego forum - dosyć już namieszałem.

PiotrN napisał(a):...p.s. teraz możecie mnie wykopać z tego forum - dosyć już namieszałem.

Najważniejsze że potrafisz także spojrzeć na ten temat z innej strony.

Pzdr Też lubię Węgrów i jakoś nie zauważyłem antypatii do nich na tym forum.

Ktoś kiedyś powiedział, że człowieka poznaje się nie po tym jak zaczyna tylko jak kończy
Przeprosiny przyjęte
I myślę, że nikt Cię z tego forum wykopywał nie będzie.

przepraszam....czy to spowiedź powszechna

jeśli tak to daję Ci rozgrzeszenie

AMEN

Kurcze, nie zdążyłem Cię kopnąć a Ty już mnie przeprosiłeś...cały dzień mi zepsułeś...

wojan napisał(a):.... nikt Cię z tego forum wykopywał nie będzie.

No i słuszna uwaga bo na kopa to trzeba sobie zasłużyć

PiotrN -> fatalne wejście ale końcówka godna podziwu bo w dzisiejszych czasach słowo "przepraszam" jest deficytowe

Jest tu taki dział: "Jak nie Chorwacja to...." - masz pole do popisu z informacjami, relacjami itp. na temat Węgier

PiotrN napisał(a):Nikogo tutaj nie miałem zamiaru urazić ani obrazić i jeżeli tak to się stało - to przepraszam.

Dziękuję hvala köszönom szépen

PiotrN napisał(a):Prawda, trochę mnie poniosło, ale uwierzcie mi, miałem ku temu powody.
Pozdrawiam. nawiedzony hungarysta.

Przepraszam za trolla,trzeba było napisać żeś tylko nawiedzony.
Chorwację jedż zobacz.Tydzień w Chorwacji i dla równowagi tydzień na Węgrzech.

PiotrN napisał(a):... ten naród w swojej historii był kopany ze wszystkich stron, tak samo jak My Polacy. Ale politykę zostawmy na boku....

Ta... politykę lepiej na boku.
A z tym kopaniem nie przesadzaj... nie było aż tak źle, a będzie na pewno coraz lepiej!


Węgrów lubię i będę lubić, ale ich pograniczników i urzędasów nigdy w życiu. Toż to wdupębiurokracipierdzieleni.. i nic raczej na to nie poradzimy!

pozdro

Ja Ty nie wybaczam bo obrazylesz mojom ukochanom Horwacie za kturom krew pszelewalem i u rowach spalem.To co som Ty wibaczili nektury Cromaniaci dla mnie sie nie liczi.

Josko!

Daj ziomalowi i imiennikowi mojemu odpust jako i ja odpuszczam

Dzień Dziecka jutro ...

PS Piotrze, Andrzeja Lubelskiego relację zobacz, może rozwiń albo dokończ, bo taka zawieszona w próżni jest,
albo, nieskromnie mówiąc, moją ręką skreśloną, poczytaj, kiedy to drogę z Chorwacji przez Budapeszt przeprowadziłem.
Nie opieraj się w osądach tylko na zdaniu tych, co osiemdziesiątką szóstką nocami pomykali

Węgrzy są spoko a najsłoddsze są węgierki i Tokaj sweet -muscat

btw na Węgrzech są takie same problemy jak unas - hehe narzekamy na drogi (porównując zapewne do Austriackich...) ale MY W PL nawet takich niemamy a jak mamy to tyla co kot napłakał

Lubie Węgry bo Tokaj umila mi czasem droge do Chorwacji robie zapasy. SPOKO ZIOM

Josko,

Słuchaj, ja nie miałem złych zamiarów co do Twojej Chorwacji i Ciebie.
Wiem co wycierpiałeś w wojnie jugosłowiańskiej i jest mi z tego powodu przykro.
Ja napisałem tak do Polaków a nie Chorwatów, żeby zmusić ich do reakcji na temat Madziarski. Chorwacja miała być tylko pretekstem. Więcej już tak nie zrobię. Źle postąpiłem, mam nauczkę.

Bardzo Ciebie za to przepraszam.

A ja czuję się ... chyba "niepocieszona"
(bo wysmarowałam trzy posty w poprzednim - kontrowersyjnym - temacie ) i czekałam na odpowiedź.
A tam ... cisza.

No, chyba że ten wątek jest odpowiedzią.

a to ja napisał(a):A ja czuję się ... chyba "niepocieszona"
(bo wysmarowałam trzy posty w poprzednim - kontrowersyjnym - temacie ) i czekałam na odpowiedź.
A tam ... cisza.

No, chyba że ten wątek jest odpowiedzią.

A nie lepiej zakończyć to nieporozumienie w takiej formie jak widzisz w pierwszym poście ?
Każdy "kontrowersyjny" wątek na forum musi zakończyć się bluzgami itp. żeby userzy byli usatysfakcjonowani ? Słowo "przepraszam" w takich wątkach należy niestety do słów deficytowych więc może to uszanujemy ?

No chyba, że Tobie i innym zależy na ciągłym rozdzieraniu szat, wypominaniu co kto komu powedział etc. - to otworzę tamten "kontrowersyjny" i voila jedziemy z cd cro_piekiełka
Klient nasz Pan........