przepraszam cromaniaków

Ja jak zwykle coś nie doczytałem i nie bardzo wiem o co biega. Ale niech tak zostanie.

Lengyel, magyar két jó barát, együtt harcol, s issza borát

Piotrek_B napisał(a):A nie lepiej zakończyć to nieporozumienie w takiej formie jak widzisz w pierwszym poście ?
Każdy "kontrowersyjny" wątek na forum musi zakończyć się bluzgami itp. żeby userzy byli usatysfakcjonowani ? Słowo "przepraszam" w takich wątkach należy niestety do słów deficytowych więc może to uszanujemy ?

No chyba, że Tobie i innym zależy na ciągłym rozdzieraniu szat, wypominaniu co kto komu powedział etc. - to otworzę tamten "kontrowersyjny" i voila jedziemy z cd cro_piekiełka
Klient nasz Pan........

Pierwszy post w tym wątku jest wystarczająco satysfakcjonujący.

P.s.
Widziałeś mnie kiedyś bluzgającą?
I rozdzierającą po forum szaty?

Przecież sama sobie odpowiedziałam na koniec

A przed końcem wyraziłam tylko swoje "niepocieszenie" brakiem odpowiedzi.

Oj, Piotrku_B ...

(chyba błędnie odczytałeś moje intencje )

Jak dla mnie - koniec tematu.

Howgh

No dobże Piotr N wybaczam ty za twoje brednie o mojemu kraju bo szczeże prepraszasz.Wiesz nie można muwyć takwich strasznich żeczy o inich krajach nawed jak ich sie nie luby.Ja jestem barzo zwionzany z mojim krajem i każde żle slowo na rachunek Horwaciji biore na dusze i potem wybucham.Mam nadzieje da to bendzie nauczka dla ciebe Piotr N.Nawed jak sie chcesz kucycz z Polskim Cromanijacima to używaj otpowiednich sluw.

a to ja napisał(a):Widziałeś mnie kiedyś bluzgającą?
I rozdzierającą po forum szaty?

Ufffffff w takim razie 1:1 z błędnie odczytanymi intencjami bo ten ww. cytat nie był skierowany pod Twoim adresem.

a to ja napisał(a):Przecież sama sobie odpowiedziałam na koniec

Może powyższe wynikło to z tego, że nie wpadłem na pomysł, że sama sobie odpowiedziałaś na pytanie

coby było weselej nie tylko na duchu zapraszam na majówkę - tym razem chyba już na za rok do dachówkowej wioski dopóki jeszcze sens takiego krajobrazu będzie na nas oddziaływać...
a potem to już jeno alleluja i do przodu...

"Wybaczamy i prosimy o wybaczenie"

Dziękuję Josko,
taka postawa to patriotyzm, bronisz swego.

Powiem Ci, że Chorwacja to dla mnie jedno - to futbol !!!
Chorwaci mają wrodzony talent piłkarski.
Kibicowałem Chorwatom w 1998r. jak zdobywali brązowy medal (osobiście najlepsza drużyna tego turnieju) oczywiście i słynny Davor Suker a później Darijo Srna. Szkoda, że nie udało się teraz awansować do RPA. Ale zawsze pozostaje Dinamo Zagrzeb i Hajduk Split.
Madziarowie też nie awansowali - a brakowało naprawdę niewiele.
Ale są coraz silniejsi, następuje wymiana pokolenia piłkarskiego, utalentowana młodzież przejmuje stery, Krisztian Nemeth - wychowanek Liverpool'u, Georgery Rudolf. Węgrzy wstawią teraz do LM dwa zespoły VSC Debrecen i silniejszy od niego (moim zdaniem) FC Fehervar (dawny Videoton). Oj przypomniała mi się ta Levadia Tallin..........................
A My mieliśmy najłatwieszą grupę i nie wyszło. To co Leo powiedział, szkolenie, wyławianie talentów. Zawsze dziwiłem się, czemu 40 mln naród nie potrafi złożyć dobrej drużyny piłkarskiej.

To taki temat piłkarski poruszyliśmy. Pozdrawiam Wszystkich.

Wszystko dobre, co się dobrze kończy.

P.S. Ale ten Balaton to naprawdę mętny jakiś jest...
Jeziora na Suwalszczyźnie i w Austrii lepsze.

Jeśli Balaton jest spokojny to woda jest całkiem całkiem przejrzysta. Pamiętam z początku lat 90 urlop nad Balatonem, kiedy owszem przy brzegu gdzie było sporo kąpiących było mętnie ale wystarczyło wypłynąć 500 m od brzegu by kąpać się w wodzie gdzie przejrzystość wynosiła z pewnością powyżej 5 m. Oczywiście nie jest to przejrzystość Jadrana ale w Basce na Krku spotkałem się z sytuacją gdzie przy większej fali nie widziałem stóp stojąc po pas w wodzie.

a to ja napisał(a):A ja czuję się ... chyba "niepocieszona"

Koledze CRO nie pasowało,innym Balaton.
A teraz zupełnie na odwrót.
Zaraza jakaś z tymi metamorfozami ?
Tfu,miało nie byc o polityce

Ten poprzedni watek, to była po prostu żenada. Obciach dla niektórych wpisywaczy. Najlepiej, jakby moderator wywalił to z forum. Z pożytkiem dla jakości i poziomu stronki. Hej .

PiotrN napisał(a):Dziękuję Josko,
taka postawa to patriotyzm, bronisz swego.

Powiem Ci, że Chorwacja to dla mnie jedno - to futbol !!!
Chorwaci mają wrodzony talent piłkarski.
Kibicowałem Chorwatom w 1998r. jak zdobywali brązowy medal (osobiście najlepsza drużyna tego turnieju) oczywiście i słynny Davor Suker a później Darijo Srna. Szkoda, że nie udało się teraz awansować do RPA. Ale zawsze pozostaje Dinamo Zagrzeb i Hajduk Split.
Madziarowie też nie awansowali - a brakowało naprawdę niewiele.
Ale są coraz silniejsi, następuje wymiana pokolenia piłkarskiego, utalentowana młodzież przejmuje stery, Krisztian Nemeth - wychowanek Liverpool'u, Georgery Rudolf. Węgrzy wstawią teraz do LM dwa zespoły VSC Debrecen i silniejszy od niego (moim zdaniem) FC Fehervar (dawny Videoton). Oj przypomniała mi się ta Levadia Tallin..........................
A My mieliśmy najłatwieszą grupę i nie wyszło. To co Leo powiedział, szkolenie, wyławianie talentów. Zawsze dziwiłem się, czemu 40 mln naród nie potrafi złożyć dobrej drużyny piłkarskiej.

To taki temat piłkarski poruszyliśmy. Pozdrawiam Wszystkich.

A przeszło pół wieku temu , na Madziarów nie było bata ... Ostatni rozpoznawalny piłkarz węgierski , Lajos Detari , też już dawno zakończył karierę ... Czekamy na nową złotą drużynę węgierską