napisał(a) Crocodyl » 15.07.2015 10:53
Yanush napisał(a):Wiesz.. ja wyrosłem z lat "szpanu", te lampy chcę po to używać aby "zaoszczędzić" trochę energii, którą spożytkować mam zamiar na lodówkę elektryczną (40l) no i klima podczas jazdy, nawi, kamerka, telefon...
Przydałaby się mała elektrownia (wiatrowa?)
Z tym "bilansem energetycznym
" nie powinno być tak źle. Navi, kamerka czy telefon nie pobierają aż tak dużo prądu. Co do lodówki sam mimo, że mam lodówkę samochodowa z zasilaniem 12/220V od kilku lat w czasie podróży uruchamiam ja tylko w czasie noclegu tranzytowego (jesli w pokoju nie ma lodówki). Na drogę wkładam do dobrze ochłodzonej lodówki (na na noc przed pakowaniem wkładam butelkę zamrożonej wody) wkładam zamrożone lub b. dobrze schłodzone towary a uzupełniam je 2-3 wkładami chłodzącymi. Wszytko elegancko dociera na miejsce a wkłady przydają się jeszcze na plażę. Co do modułu to popytaj jeszcze na forum swojego samochodu. Tam z pewnością znajdziesz potrzebne informacje także dotyczących podróży zagranicznych. Jeśli już jesteś zdecydowany na taki moduł to kup sprawdzonego producenta (b. dobre opinie ma np. Lepard) z możliwością regulacji natężenia świecenia (najczęściej od 30 do 70%) albo poszukaj czy do Twojego rydwanu nie można np. zamontować dziennych z nowszego modelu lub zamontować zestawu w fabrycznych otworach czy po wymianie maskownicy. Tak aby to działało, nie drażniło PP i diagnostów oraz nie waliło Agro-tuningiem
A co do tego " nie łamania prawa" przez zastosowanie modułu to fakt nie zmienia się konstrukcja lampy tylko "rozszerza się" jej przeznaczenie. A to już wybiega poza homologację. Temat morze ile głów tyle opinii. A i tak na końcu racje ma kontrolujący (szczególnie za granica).
Ostatnio edytowano 15.07.2015 11:00 przez
Crocodyl, łącznie edytowano 1 raz