Przepisy drogowe w krajach tranzytowych i w Chorwacji.

napisał(a) **Vader** » 21.09.2011 16:09

Leszek Skupin napisał(a):Marek coś kantujesz....
smoki3 napisał(a):Wybaczcie co znalazłem, to wpisałem. Informacji jest mało i bywają sprzeczne.

Albania (AL)
.......

- Dozwolona ilość alkoholu 0,1 procenta;
........

Tyle to nawet Polak nie da rady

Jak się dobrze spręży to poradzi ale o takim przypadku jeszcze nie słyszałem

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 21.09.2011 18:19

Vader napisał(a):
Leszek Skupin napisał(a):Marek coś kantujesz....
smoki3 napisał(a):Wybaczcie co znalazłem, to wpisałem. Informacji jest mało i bywają sprzeczne.

Albania (AL)
.......

- Dozwolona ilość alkoholu 0,1 procenta;
........

Tyle to nawet Polak nie da rady

Jak się dobrze spręży to poradzi ale o takim przypadku jeszcze nie słyszałem

Poprawiłem "Potwory" :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.11.2011 09:21

Uwaga od dnia dzisiejszego 01.11.2011 wchodzą na Słowacji znowelizowane przepisy drogowe!

Te zamieszczone w dziale są częściowo nieaktualne.

Postaram się w miarę szybko je uaktualnć.

Przepraszam za zwłokę.

Marek.

napisał(a) **wielbiciel** » 01.11.2011 09:52

Ciekawe jak będą mierzyć odległość pomiędzy pojazdami?
Francja jest do tego przygotowana i przepis ten stosuje, lecz wymaga to infrastruktury technicznej.
Przepis jest dobry lecz egzekucja go przez tamtejszych przedstawicieli Policji będzie przypominało zasady na stepach Ukrainy - jaki kraj pochodzenia taka interpretacja.
Niestety mentalności ich ludzi nie da się zmienić.

napisał(a) **demi-duox** » 01.11.2011 18:22

wielbiciel napisał(a):Ciekawe jak będą mierzyć odległość pomiędzy pojazdami?
Francja jest do tego przygotowana i przepis ten stosuje, lecz wymaga to infrastruktury technicznej.
Przepis jest dobry lecz egzekucja go przez tamtejszych przedstawicieli Policji będzie przypominało zasady na stepach Ukrainy - jaki kraj pochodzenia taka interpretacja.
Niestety mentalności ich ludzi nie da się zmienić.

Czy możesz trochę jasniej? Dlaczego Francja, stepy Ukrainy i w ogóle o co chodzi?

napisał(a) **wielbiciel** » 05.11.2011 22:28

Mianowicie chodzi o zapis o 2s odstępie pomiędzy samochodami. Będzie znowu o czym pisać.
Francuzi mają do dyspozycji śmigłowce i odległość pomiędzy pojazdami określają na podstawie ilości pasów (linii) pomiędzy pojazdami namalowanych na jezdni, a nasi sąsiedzi wymyślili odstęp 2 sekundowy.
Jak oni to będą sprawdzać?

napisał(a) **demi-duox** » 06.11.2011 14:01

Zapewne podobnie. Przy prędkościach 100-130 km/h te 2s to jakieś 30-36 m. Nie wiem jak gesto są malowane pasy ale powiedzmy że pasek i przerwa mają łacznie 5m to daje 6-7 takich kawałków.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.11.2011 12:05

Poprawiłem wpisy w Słowacji jak i Czechach.

Pozdrawiam.

napisał(a) **Raul73** » 10.11.2011 22:50

smoki

Czy mógłbyś wyjaśnić o co dokładnie chodzi w tym zapisie dot. Austrii?

Pamiętajmy, że po zatrzymaniu pojazdu na krzyżówce następuje utrata pierwszeństwa;;

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 11.11.2011 12:26

Raul73 napisał(a):smoki

Czy mógłbyś wyjaśnić o co dokładnie chodzi w tym zapisie dot. Austrii?

Pamiętajmy, że po zatrzymaniu pojazdu na krzyżówce następuje utrata pierwszeństwa;;

No cóż, wyrocznią nie jestem. Rozumiem, to tak:

Jeśli dojeżdżamy do krzyżówki i stajemy na niej, a na tej krzyżówce stoi- stał już jakiś samochód ( niezależnie od strony: prawa-lewa) On ma pierwszeństwo w ruszeniu. (Ale dopytam się jeszcze znajomego Austriaka).

Pozdrawiam.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 12.11.2011 07:56

Od 1 stycznia zmiany cen winiet w Czechach :!:

napisał(a) **waldis** » 12.11.2011 08:51

smoki3 napisał(a):No cóż, wyrocznią nie jestem. Rozumiem, to tak:

Jeśli dojeżdżamy do krzyżówki i stajemy na niej, a na tej krzyżówce stoi- stał już jakiś samochód ( niezależnie od strony: prawa-lewa) On ma pierwszeństwo w ruszeniu.

Mnie uczono tak: dojeżdżamy do skrzyżowania równorzędnego jednocześnie w kilka samochodów z różnych stron.W tej sytuacji nikt nie ma pierwszeństwa. Jeden z kierowców powinien wjechać na skrzyżowanie, wtedy kolejny ma wolną prawą i jedzie, potem następny a ostatni skrzyżowanie opuszcza ten, który wjechał pierwszy.
Ale to w Polsce.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 12.11.2011 09:08

waldis napisał(a):
smoki3 napisał(a):No cóż, wyrocznią nie jestem. Rozumiem, to tak:

Jeśli dojeżdżamy do krzyżówki i stajemy na niej, a na tej krzyżówce stoi- stał już jakiś samochód ( niezależnie od strony: prawa-lewa) On ma pierwszeństwo w ruszeniu.

Mnie uczono tak: dojeżdżamy do skrzyżowania równorzędnego jednocześnie w kilka samochodów z różnych stron.W tej sytuacji nikt nie ma pierwszeństwa. Jeden z kierowców powinien wjechać na skrzyżowanie, wtedy kolejny ma wolną prawą i jedzie, potem następny a ostatni skrzyżowanie opuszcza ten, który wjechał pierwszy.
Ale to w Polsce.

No właśnie :wink:

napisał(a) **Raul73** » 12.11.2011 21:11

smoki3 napisał(a):
Raul73 napisał(a):smoki

Czy mógłbyś wyjaśnić o co dokładnie chodzi w tym zapisie dot. Austrii?

Pamiętajmy, że po zatrzymaniu pojazdu na krzyżówce następuje utrata pierwszeństwa;;

No cóż, wyrocznią nie jestem. Rozumiem, to tak:

Jeśli dojeżdżamy do krzyżówki i stajemy na niej, a na tej krzyżówce stoi- stał już jakiś samochód ( niezależnie od strony: prawa-lewa) On ma pierwszeństwo w ruszeniu. (Ale dopytam się jeszcze znajomego Austriaka).

Pozdrawiam.

Ale jeśli on stał na skrzyżowaniu, to znaczy zatrzymał się - czyli stracił pierszeństwo! Strasznie to zagmatwane - chyba że chodzi o skrzyżowania równorzędne, to wtedy rozumiem to tak jak waldis.

Na wszelki wypadek w Austri na skrzyżowaniach nie będę się zatrzymywał ani nawet zwalniał - wszystkie na pełnym gazie :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.12.2011 07:43

Od 1 stycznia 2012 zostaje zniesiony obowiązek posiadania zielonej karty do Serbii. Ubezpieczeniem obowiązującym będzie nasze OC.

Pozdrawiam smoki3