To były moje siódme wakacje w Chorwacji. Przełom to okres pomiędzy lipcem a sierpniem. W tym roku pogoda średnia, sporo chmur, po górach burze z drugiej strony w nocy nad łóżkiem nie huczała klima. Co my tu mamy? Mój ukochany Zaostrog, trochę Korculi, Mostar i okolice, no i oczywiście Makarska w której gdzieś jestem "zdjęty" z kuflem w dłoni. Gdzieś tam jest moje 0:1 z jeżowcem i jagnię na kolację dla czternaściorga. Życzę miłego oglądania i konserwacji wspomnień. Zdjęcia są geotagowane, więc można je natychmiast skojarzyć z mapą.