Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

przekroczenie prędkości

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AgaKon
Croentuzjasta
Posty: 175
Dołączył(a): 22.05.2006
przekroczenie prędkości

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaKon » 25.05.2006 23:00

Chciała bym się dowiedzieć jak to jest z tamtejszą drogówką, czy stoją z radarami tak jak u nas :?: :?: :?: czy można się z nimi wrazie czego dogadać 8) Wprawdzie jestem członkeim IPA i wszędzie na zachodzie mam prawie luzik ale nie wiem jak to jest w Cro :roll:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108283
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 25.05.2006 23:47

http://www.ipapolska.pl/
czy to ta organizacja :?:
moondek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2336
Dołączył(a): 07.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) moondek » 26.05.2006 10:48

AgaKon napisał(a):Chciała bym się dowiedzieć jak to jest z tamtejszą drogówką, czy stoją z radarami tak jak u nas :?: :?: :?: czy można się z nimi wrazie czego dogadać 8) Wprawdzie jestem członkeim IPA i wszędzie na zachodzie mam prawie luzik ale nie wiem jak to jest w Cro :roll:


Skoro jestes członkiem IPA, to powiem Ci tylko tyle, że stoją z radarami tak jak u nas i łapią tak jak u nas :) No i idzie się z nimi "dogadać" już za ok 100kn... :lol: (niestety, nie wiem jak jest u nas ;))
Tyle mnie wyniosła miła pogawędka, gdzie rozmowę rozpoczynaliśmy od 1200kn (znaczne przekroczenie prędkości - 110/70 i wyprzedzanie na podwójnej ciągłej załadowanego tira z przyczepą, który nie mógł podjechać pod górę...). Na szczycie góry stał policjant, który właśnie zaprosił mnie na "miłą pogawendkę". Rozmowę naszą ułatwiał fakt, że był sam ;) Trzeba być bardzo miłym i usmiechać się, to juz połowa sukcesu... :) Oczywiście te 100kn było bez "pokwitowania"... On nie palił się, żeby mi je dać, ja byłem zadowolony, że udało mi się znegocjować stawkę z 1200kn na 100kn, podaliśmy sobie "piątki" na dowidzenia i pojechałem dalej.
Inny sposób, to metoda na "jełopa" :) Na obwodnicy Zagrzebia zatrzymał mnie patrol za wyprzedzanie przy zakazie wyprzedzania. Sytuacja podobna do poprzedniej, coś się ślimaczyło przede mną, no ale pech polegał na tym, że "za zakrętem stali...". Znów wymiana uprzejmości, ochów i achów, uśmiechów, no i jedna wielka skrucha... A! Ważną sprawą jest to, że akurat jechałem "do" Chorwacji, więc istniało duże prawdopodobieństwo, ze mogłem mieć co nieco ze sobą. W trakcie "negocjacji" pan policjant wziął mnie na bok i zapytał:
- Imasz wodku?
- Imam - odpowiedziałem bez zastanowienia, po czym podbiegłem do samochodu, po... półtora litrową niegazowaną wodę Żywca...
Żebyście widzieli jego minę... Chyba w ogóle sie załamał, jak zrobilem do całej tej sytuacji taki kretyński usmiech... :) Ręce mu opadły, machnał tylko ręka i kazał jechać... :)
Ostatnio edytowano 27.05.2006 21:25 przez moondek, łącznie edytowano 1 raz
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 26.05.2006 11:28

Wiesz, tą IPĄ to nie wiem czy się masz po co chwalić. Jakieś 2 lata temu była tu jedna napiszę delikatnie blondi żona policjanta który sobie w Splicie postawił samochód na zakazie. Panowie wypisali mandat, mąż wyjął blachę, a ci od tego momentu nawet negocjować nie chcieli. Najśmieszniejsze jest to że blondi była tym oburzona ;-)
AgaKon
Croentuzjasta
Posty: 175
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaKon » 28.05.2006 22:47

Januszku dokładnie to jest to stowarzyszenie :wink:


moondek haha ale się uśmiałam dobry jesteś :D ja zawsze stram się być miła :D albo gram głupa jak trzeba :wink: i jakoś mi się miga a że mam ciężką nogę to często gęsto mnie namierzają :evil:

Kir haha ja wiem że nie ma się co chwoalić nie jestem z policji mój mąż też nie jestesmy członakmi IPA przez grzeczność i znajomość naszego komendanta i tyle w niemczech bardzo nam pomaga nawet sama naklejka na szybie bo jest chonorowana natomiast w Polsce nie jest tak łatwo czasami musieli mnie legitymować :( no ale mam nadzieję ,że mi jakoś spokojnie droga zleci tym bardziej że jedziemy na dwa auta i ja jadę pierwsza a że mam czym depnąć to pewnie nie będę się oszczędzać :roll:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108283
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 28.05.2006 23:02

Czyżby nawet w IPA łamano regulamin :evil: nigdzie tam nie pisze że można być członkiem "grzecznościowym" :wink: No chyba że Ty nie z policji, a ze Straży Granicznej (a na emerytkę nie wyglądasz ze zdjęcia :lol: )
Pozdrawiam.
Ps.Podobno jedziesz z przyczepą, to zawiele "nie podeptasz" :wink:
AgaKon
Croentuzjasta
Posty: 175
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaKon » 29.05.2006 09:07

Januszku heh może i łamie mój mąż pracował kiedyś w policji ale to dawne dzieje :? a my jak narazie płacimy składki członkowskie jesteśmy czasmi sponsorami spotkań itp i jakoś tak się nam udało ach a mąż jedzie z przyczepą a ja drugim autem :wink: on wyjeżdża wcześniej a ja niestety troszkę później bo jeszcze w piątek muszę być w pracy :evil: a zaplanowaliśmy wyjazd przed południem więc muszę ich dogonić :wink: czeska policja jest okrutna z austryjacką idzie się dogadać no a zobaczymy jak będzie później :wink:
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 29.05.2006 10:42

AgaKon napisał(a):Chciała bym się dowiedzieć jak to jest z tamtejszą drogówką, czy stoją z radarami tak jak u nas :?: :?: :?: czy można się z nimi wrazie czego dogadać 8) Wprawdzie jestem członkeim IPA i wszędzie na zachodzie mam prawie luzik ale nie wiem jak to jest w Cro :roll:

jak członek IPA może przekraczać szybkość :wink: a już dogadywanie w razie czego ..... to wogóle jest wbrew statutowi IPA :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108283
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.05.2006 15:40

AgaKon napisał(a):Januszku heh może i łamie mój mąż pracował kiedyś w policji ale to dawne dzieje :? a my jak narazie płacimy składki członkowskie jesteśmy czasmi sponsorami spotkań itp i jakoś tak się nam udało ach a mąż jedzie z przyczepą a ja drugim autem :wink: on wyjeżdża wcześniej a ja niestety troszkę później bo jeszcze w piątek muszę być w pracy :evil: a zaplanowaliśmy wyjazd przed południem więc muszę ich dogonić :wink: czeska policja jest okrutna z austryjacką idzie się dogadać no a zobaczymy jak będzie później :wink:

No to trochę się wyjaśniło, w takim razie "szefowa" :wink: wyda dyspozycję, że ci co pierwsi wyjeżają robią postoje co dwie godziny i jadą przepisowo- aby "szefowa" nie musiała ostro "deptać", machać legitymacją IPA i puszczać pięknego oczka do międzynarodowej policji po drodze :lol:
:papa:
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 29.05.2006 19:44

Janusz Bajcer napisał(a):
AgaKon napisał(a):Januszku heh może i łamie mój mąż pracował kiedyś w policji ale to dawne dzieje :? a my jak narazie płacimy składki członkowskie jesteśmy czasmi sponsorami spotkań itp i jakoś tak się nam udało ach a mąż jedzie z przyczepą a ja drugim autem :wink: on wyjeżdża wcześniej a ja niestety troszkę później bo jeszcze w piątek muszę być w pracy :evil: a zaplanowaliśmy wyjazd przed południem więc muszę ich dogonić :wink: czeska policja jest okrutna z austryjacką idzie się dogadać no a zobaczymy jak będzie później :wink:

No to trochę się wyjaśniło, w takim razie "szefowa" :wink: wyda dyspozycję, że ci co pierwsi wyjeżają robią postoje co dwie godziny i jadą przepisowo- aby "szefowa" nie musiała ostro "deptać", machać legitymacją IPA i puszczać pięknego oczka do międzynarodowej policji po drodze :lol:
:papa:

No ....jak ma ładne OCZY :roll: to może mandat przeskoczy :wink:
ale co na to statut IPA ?czeska policja jest okrutna :wink: a z austriacką można się dogadać :D Chyba dlatego ,że Czesi lubią małe oczy. :D
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 30.05.2006 04:57

"Największym stowarzyszeniem na świecie z ilością 322098 członków zrzeszonych w 60 krajach, a także stowarzyszeniem niezawisłym łączącym wszystkie policyjne służby, bez różnicy stopnia, wykształcenia, płci, rasy, barwy skóry, mowy i religii. Jest stowarzyszeniem neutralnym politycznie, gospodarczo, związkowo i religijnie. Przynależność do IPA zobowiązuje do przestrzegania Deklaracji Praw Człowieka, które zostały określone w 1948 roku oraz Deklaracji o Policji uchwalonej jako rezolucja nr 690 Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy."

No to ładnie. Potencjalnie 322098 osób juz z "urzędu" nie chce przestrzegać przepisów ;)
W Cro łapia na radar. I na "jedynce" i w na magistrali. Ale co się dziwić, jak jest środek sezonu, ludzi się błąka po jadrance jak mrówków, ograniczenie przez miasteczko 50 km/h, a jedzie taki mądrala 90. Łuk na wiadukcie (konkretnie Podgorę opisuję) i po całonocnej jeździe z Polski tenże mądrala ląduje na samochodzie jadacym z przeciwnej strony.

Nie komentuję. Ani przynależności czy nie do IPA, ani zdrowego rozsądku.

Z suszarkami stoją przy wjeździe do Makarskiej, w Podgorze, Tučepi, na przystanku w Drašnicach. To tyle "w mojej" okolicy. Stoją zreszta prawie zawsze. Zalezy na kogo trafisz. Jeden zatrzyma i puszcza od razu "polako, polako", z drugim musisz się dogadywać, a trzeci zaprosi Cie na komendę...
AgaKon
Croentuzjasta
Posty: 175
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaKon » 30.05.2006 11:09

AndrzejJ. napisał(a):
AgaKon napisał(a):Chciała bym się dowiedzieć jak to jest z tamtejszą drogówką, czy stoją z radarami tak jak u nas :?: :?: :?: czy można się z nimi wrazie czego dogadać 8) Wprawdzie jestem członkeim IPA i wszędzie na zachodzie mam prawie luzik ale nie wiem jak to jest w Cro :roll:

jak członek IPA może przekraczać szybkość :wink: a już dogadywanie w razie czego ..... to wogóle jest wbrew statutowi IPA :D


:roll: wbrew statusoei eee tam :twisted: każdy orze jak moze :D skoro mam możliwość od wymigania się od mandatu dlaczego mam nie skorzystać :roll: a wogle to masz u mnie nagrabione za tego TROLA :evil: :evil: :evil:

a tak się zastanawiam czy wy sami jeżdzicie przepisowo :roll: mi się szczerze mówiąc żadko zdarza :?

chciałam się tylko dowiedzieć jak to jest z Chorwacką policją bo poprostu nie wiem :? a tu zaraz nagonka :evil:

dziękuje za dobre rady :D


i pozdrawiam :wink:
rich72
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2213
Dołączył(a): 27.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) rich72 » 30.05.2006 13:43

Przepisowo się jechać nie da :!: :!: :!:
Ale:
1. Ograniczenia prędkości w Chorwacji są o wiele bardziej uzasadnione niż u nas w Polsce szczególnie jeżeli chodzi o zakręty - w Polsce na "ostrym" łuku stoi ograniczenie np. 50 km/h a w normalnych letnich warunkach można bezpiecznie zakręt pokonać grubo ponad 100 km/h. Na Chorwacji nie spotkałem się z tak debilnymi :evil: ograniczeniami - jak jest 70km/h to owszem do 90km/h dasz radę a potem lądujesz poza drogą (a czasem bywa że i ponad 100 m w dół - zresztą krzyży przy jardance jest sporo). 8O
2. Ograniczenia na jardance w miasteczkach są jak najbardziej uzasadnione - tłumy turystów z pontonami parasolami i innym sprzętem plażowym są trochę rozkojarzone i tu jest rola kierowcy aby myśleć za nich. :wink:
3. Jedziemy na wczasy więc po co się spieszyć - ja wczasy zaczynam od zamknięcia bramy mojej posesji. :lol:
4. Nie lepiej wydać na przyjemności (piwko, winko, lody) niż dać zarobić jakiemuś Panu w niebieskiej bądź innej czapce :?:
billea
Odkrywca
Posty: 100
Dołączył(a): 27.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) billea » 30.05.2006 14:28

Nas złapali w Plitwicach juz w drodze powrotnej do Polski. Cos ściemniali ze 0,5 km wczesniej stał kolega z radarem i niby nas namierzył (bo nie mieli radaru hehe) Chcieli 500 kun, my na to ze wracamy do Polski i ze nie mamy, zeby nam kredytowy wypisali (wczesniej dostalismy kredytowy na Wegrzech), oni ze nie da rady i ze 500 kun, no i tak stoimy 20 minut z nimi i oni ze 500 my ze nie mamy, mówimy w koncu ze mamy 100 kun, i nic wiecej, oni dalej ze 500 jak nie to nas zamkna i sprawa w sądzie heh, no to my wysiedlismy z auta w czwórkę, mówimy ze trudno, w takim razie zadzwonimy jeszcze do naszego konsulatu zeby sie dowiedziec jak sie takie sprawy załatwia, kumpel wział komórkę zadzwonił gdzieś (udawał że do konsulatu dzwoni) , w tym momencie panowie oddali dokumenty i powiedzieli ok, mozecie jechać, żebyscie widzieli nasze zbaraniałe miny..... nawet tych 100 kun nie wzieli tak sie konsulatu przestraszyli czy co.....
Jagoda i Zibi
Podróżnik
Posty: 24
Dołączył(a): 01.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jagoda i Zibi » 30.05.2006 17:06

No to ja odpowiem Ci na dwie rzeczy. 1. Dogadywanie się - jadac przez Wegry w stronę Bułgarii, 3 w nocy, pustki na ulicach, 3 pasy no to jedziemy chyba z 100 na godzine, nagle błysk o cholera foto radar, 100 metrów dalej radiowóz. No i dogadaj sie z Węgrem. My na dwa samochody, obaj policjanci, ja perfekt ( hmm powiedzmy) angielski, on niemiecki i tak się nie dogadaliśmy. Mandat 25 euro ( oczywiście w forintch) do zapłaty w ciagu 7 dni na poczcie. Mam go do tej pory gdzies w samochodzie. A teraz o IP-ie. Mam jak najgorsze zdanie o tej instytucji. Całą ta organizacja to zakamuflowana łąpówka. I nie wiem tego z włąsnego podwórka ale z terenu całej polski. Właśnie tacy jak ty wpłacają kasę, sponsorują i wtedy stają się nietykalni. Fabryki płaćą. prezesi stawiają kolacje wycieczki wszystko w świetle prawa. TYlk onikt nigdy nie robi tego bezinteresownie. POwiedz mi jaki statutowy cel "Twoja Ipa " zrobiła ?? no chyba, zę napisaliście w statucie picie, imprezki, ,wycieczki za 10% wartosci no to się zgadzam. Ale ja nie chce mieć z tym nic wspólnego i dziwię się, ze przełożeni pozwalają na to.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone