Witam
Kolega jechał dwa tygodnie temu do Chorwacji w piątek wieczorem. Przed granicą był długi korek. Jakiś policjant pokierował go na przejście graniczne w gdzieś na lewo ale sam nie wie gdzie. Tam nie było wcale zatoru. Nadrobił ok 60 km.
Czy orientujecie się co to za przejście - doga i czy warto tam kierować się od razu ?
Będę jechał w nocy z 7/8 września.
pozdrawiam