Przejście graniczne HU - CRO "nowe" autostrada M7

napisał(a) **fludzi** » 21.07.2012 19:42

Witam,

mam pytanie do znawców tematu - osób które niedawno jechały na Chorwację przez Węgry (Budapeszt autostrada M7)

Jak wygląda przejście graniczne węgiersko - chorwackie jadąc autostradą M7/A4, kilka lat temu chyba w 2005 roku gdy nie było jeszcze autostrady wszystko odbywało się jak "za dawnych lat" a jak to wygląda teraz...

z góry dziękuję za wszelkie informacje

napisał(a) **MaJaKi** » 21.07.2012 19:48

a teraz podjezdzasz patrza w dokumenty, albo jak sa zajeci rozmowa to i nie i jedziesz dalej, jak jest kolejka to czekasz, ale sprawnie idzie

napisał(a) **Dżejan** » 23.07.2012 15:54

ja wczoraj na tym przejściu przy powrocie czekałem 25 min.
były tylko dwie "bramki" otwarte
jak dojeżdżałem to otworzyli trzecią

ale miałem śmieszną sytuację w Zagrzebiu na Lućko przy płaceniu,
kolejka na kilometr a bokiem gdzie kartą się płaci przejechałem prawie bez zatrzymywania

napisał(a) **Manga** » 23.07.2012 16:02

Trafić w ruchu w dziurke biletem i kartą...szacun!;)

napisał(a) **per6** » 23.07.2012 17:12

Celnik zajrzy w paszporty, za 20 metrów policjantka zrobi to samo i w drogę. Mi przejazd zajął minutę

napisał(a) **edo** » 23.07.2012 18:05

Polecam jednak zjechac na stare przejście i nie korzystanie z nowego
1. może być korek
2 jak nie ma korka to z niewiadomych przyczyn celnicy testują cierpliwość i układy chłodzenia samochodów, nasi znajomi którzy chcieli być mądrzejsi nie zjechali w tamtym roku za nami i za pierwszym razem stali pare km do bramki na Lućko - gotówka, a drugi raz stali godzine na przejściu autostradowym, podczas gdy na starym było pusto.

napisał(a) **kag** » 23.07.2012 19:49

Przejeżdżałem tamtędy 11-07 a wracałem 2 dni temu ... Ani w jedną ani w drugą stronę nie było żadnych problemów. Celnik tylko sprawdził czy ilość dokumentów zgadza się z ilością osób w aucie i to wszystko. Większych kolejek nie było. Całość może trwałą minutę.

napisał(a) **Haweł** » 23.07.2012 19:56

Spokojnie i bez nerwow,celnik sprawdzi dokumenty i tyle,choc widzialem auta z Rosji,ktore kierowali na pobocze do dokladniejszej kontroli...

napisał(a) **Dżejan** » 23.07.2012 21:09

Manga napisał(a):Trafić w ruchu w dziurke biletem i kartą...szacun!;)

obsługa wzięła ode mnie bilet i kartę i za 5 sekund miałem z powrotem

napisał(a) **mireks** » 24.07.2012 05:01

Haweł napisał(a):Spokojnie i bez nerwow,celnik sprawdzi dokumenty i tyle,choc widzialem auta z Rosji,ktore kierowali na pobocze do dokladniejszej kontroli...

Polskie i Czeskie też od czasu do czasu kontrolują.