Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przejazd bez noclegu-jak sobie radzić

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
euromissile
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 241
Dołączył(a): 19.05.2011
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) euromissile » 28.07.2016 18:06

Widzę że niektórzy mają ogromny problem z tym, że tamten zrobi trasę na raz, a ja muszę spać, bo nie daję rady. A skoro ja nie daję rady, to niemożliwe żeby on dał!

A... jeszcze zapomnieliście dodać z ironią i sarkazmem, że ten jadący na raz biegnie od razu na plaże i jest rześki i wypoczęty i może plażować caaaaały dzień ;)

o losie...
Użytkownik usunięty
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2016 18:28

Nikt nie ma takiego problemu :!:
Za to wiele raz spotkałem na trasie kierowców z Polski, którzy delikatnie mówiąc jechali bardzo niebezpiecznie, jakby wypili pół flaszki wódki.
Wiele osób lekceważy zmęczenie, uważając, że na pewno nie zaśnie za kierownicą i potrafi skoncentrować się na drodze. Tymczasem brak ruchu, monotonna jazda autostradą, zmierzch, upał potrafią powoli wprowadzić kierowcę w lekki trans. Zmęczenie prowadzi do zmniejszenia czujności i wydłużenia czasu reakcji.
Zmęczeni za późno reagują na znaki drogowe, często skręcają w ostatniej chwili, przejeżdżając przez linie ciągłe.
Często zajeżdżają drogę innym, wymuszając pierwszeństwo, powodując ryzyko zderzenia się z pojazdem jadącym obok.
Myślę, że każdy z nich jest przekonany, że daje radę i że jedzie świetnie.

Nie chodzi o pouczanie tych, co tak robią. Myślę, że każdy z krytykujących tu jazdę bez odpoczynku po prostu się martwi, bo tacy kierowcy są zagrożeniem dla innych. I chce, żeby kilka osób na spokojnie przemyślało to.
rafal1435
Odkrywca
Posty: 67
Dołączył(a): 26.07.2010
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) rafal1435 » 28.07.2016 18:51

euromissile napisał(a):Widzę że niektórzy mają ogromny problem z tym, że tamten zrobi trasę na raz, a ja muszę spać, bo nie daję rady. A skoro ja nie daję rady, to niemożliwe żeby on dał!

A... jeszcze zapomnieliście dodać z ironią i sarkazmem, że ten jadący na raz biegnie od razu na plaże i jest rześki i wypoczęty i może plażować caaaaały dzień ;)

o losie...

Bez problemu przejade te 1100km i nie będe musiał iść spać odrazu po przyjeździe aczkolwiek nie można mowic tez o tym zebym byl wypoczety, mysle ze to tez kwestia wieku i wprawy w trasy ;)
karoka65
Croentuzjasta
Posty: 298
Dołączył(a): 14.05.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) karoka65 » 28.07.2016 19:03

Belvoir napisał(a):Nikt nie ma takiego problemu :!:
Za to wiele raz spotkałem na trasie kierowców z Polski, którzy delikatnie mówiąc jechali bardzo niebezpiecznie, jakby wypili pół flaszki wódki.

Kolego takich kierowców to ja często widuję nawet w Polsce, wyjeżdżają w niedzielę do kościoła, przez cały tydzień śpią cały tydzień w łóżku a jadą jak nie po jednej a dwóch flaszkach wódki :)
Zago
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 894
Dołączył(a): 22.12.2014
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zago » 28.07.2016 19:30

Tematem jest: "Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić", a nie kto jak jeździ i ile wytrzyma. Czytający czekają na rady i na pewno nie maja ochoty na dyskusję kto ile przejedzie i wypije...tylko jak sobie radzić i jak wysoko stawiać poprzeczkę.
Użytkownik usunięty
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2016 19:46

Jak sobie radzić :?:
Jak nie masz zarezerwowanego noclegu na trasie, a jesteś zmęczony, to zjechać na parking i po prostu się przespać kilka godzin :!:
Jak trafisz prawie nieprzytomny ze zmęczenia na wysoko postawioną poprzeczkę w postaci tira, to już będzie za późno.
Nie przeskoczysz
biokd
Croentuzjasta
Posty: 181
Dołączył(a): 18.07.2011
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) biokd » 28.07.2016 20:54

Ja się zgadzam z cooleczka. Ludzie czepiacie się, jak ktoś jest w stanie jechać to niech jedzie, a jak chce się zatrzymać na noc to niech się zatrzymuje. Rozumiem, że jak ktoś jedzie z północy Polski to raczej z noclegiem. Ja jezdzę z Krakowa i już 4. raz bez noclegu i jakoś nie narzekam, i póki co nie wyobrażam sobie innej opcji, chyba, że chciałbym po drodze coś zwiedzić to wtedy OK. Może jak się pojawią dzieci, to zmienie zdanie.
Owszem może podróż nie trwa 13-14 godzin a 17 bo raz, że jadę poniżej 130 na autostradach a dwa robimy długie i częste przerwy na regenerację, mi to wystarczy i daje kopa na kolejne godziny, a jak czuje, że jest źle to po prostu zjeżdżam i nawet jakbym miał zjeżdżać co 15 minut to wole i tak taką opcję niż nocleg. Jak kto woli. Chcesz nocować to nocuj, a nie wklejaj linki do jakichś stron. Przyjdzie czas, że stwierdze, że muszę jechać z noclegiem to pojadę, lub po drodzę zjadę do jakiegoś motelu.
Ostatnio edytowano 28.07.2016 21:00 przez biokd, łącznie edytowano 1 raz
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 28.07.2016 21:00

Belvoir napisał(a):Jak sobie radzić :?:
Jak nie masz zarezerwowanego noclegu na trasie, a jesteś zmęczony, to zjechać na parking i po prostu się przespać kilka godzin :!:
Jak trafisz prawie nieprzytomny ze zmęczenia na wysoko postawioną poprzeczkę w postaci tira, to już będzie za późno.
Nie przeskoczysz

Tak Cię czytam człowieku i......nie wiem o co Ci chodzi.
Piszesz jak do debili.
Debili, którzy już naście razy to tej Cro jechali i mało tego........wyobraź sobie, że jeszcze z niej wrócili, więc jakoś sobie z tematem radzą.
A Ty niczym Halban "Konrada Wallenroda" chcesz być przewodnikiem duchowym wszystkich w trasie.

Dam radę przejechać "na raz" 1200 km i co?
Mam iść spać, bo Ty twierdzisz, że stanowię zagrożenie dla innych??

Tak z deczka nie jedną miarą wszystkich...
Użytkownik usunięty
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2016 21:11

I rodzina jest zachwycona taką jazdą :?:

Bez noclegu :?: Przez 17 godzin :?:

Tu jest jeszcze jedna sprawa: nikt z miszczów kierownicy ani jednym słowem nie napisał co, o czymś takim sądzi jego rodzina, żona, dzieci.
Nie podejrzewam żony czy dzieciaków o skłonności masochistyczne. Podejrzewam, że decyzję podjął sam kierowca, bo się mu śpieszy i szkoda czasu na nocleg, musi dojechać jak najszybciej, bo musi. A na hotel po drodze jest szkoda kasy.
Jest miszczem kierownicy, co mu będzie ktoś truł o zmęczeniu, on jest twardzielem.

Proszę to przemyśleć na spokojnie
euromissile
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 241
Dołączył(a): 19.05.2011
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) euromissile » 28.07.2016 21:14

Człowieku przeczytaj sobie to co napisałeś i zastanów się nad tym. Ja rozumiem, że każdy sądzi według siebie no ale są chyba jakieś granice O.o
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 28.07.2016 21:18

Belvoir napisał(a):I rodzina jest zachwycona taką jazdą :?:

Bez noclegu :?: Przez 17 godzin :?:

Tu jest jeszcze jedna sprawa: nikt z miszczów kierownicy ani jednym słowem nie napisał co, o czymś takim sądzi jego rodzina, żona, dzieci.
Nie podejrzewam żony czy dzieciaków o skłonności masochistyczne. Podejrzewam, że decyzję podjął sam kierowca, bo się mu śpieszy i szkoda czasu na nocleg, musi dojechać jak najszybciej, bo musi. A na hotel po drodze jest szkoda kasy.
Jest miszczem kierownicy, co mu będzie ktoś truł o zmęczeniu, on jest twardzielem.

Proszę to przemyśleć na spokojnie


Miałam się nie odzywać, bo widzę, że szkoda literek - ale ....
Sama jeżdżę na jeden raz z drugim kierowcą. Trasa do Chorwacji w moim przypadku to około 12 godzin z dwoma postojami.
Rodzina śpi, dzieci od maleńskości jeżdżą, zawsze w nocy bo tak dla nich lepiej.
Wymyślanie, że się spieszy i szkoda czasu .... yhy ..... będę te nieszczęsne godziny dzieliła na pół z noclegiem, bo ktoś wie lepiej jak mi się jedzie.
Raz jechałam z noclegiem i zmęczyły mnie te dwa dni w trasie.
Nich każdy robi jak uważa i na ile ma mocy. I nie nawracajmy się na siłę.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 28.07.2016 21:18

Belvoir napisał(a):Podejrzewam, że decyzję podjął sam kierowca, bo się mu śpieszy i szkoda czasu na nocleg, musi dojechać jak najszybciej, bo musi. A na hotel po drodze jest szkoda kasy.
Jest miszczem kierownicy, co mu będzie ktoś truł o zmęczeniu, on jest twardzielem.

A Ty jakiś hotel na trasie masz, że tak od kilku dni o tym mędzisz?
Wyobraź sobie, że czasem to nie ma nic wspólnego z oszczędnością czy twardością...
Dopuszczasz taką myśl do siebie?

Belvoir napisał(a):Bez noclegu :?: Przez 17 godzin :?:

Chyba hulajnogą....
biokd
Croentuzjasta
Posty: 181
Dołączył(a): 18.07.2011
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) biokd » 28.07.2016 21:23

Belvoir napisał(a):I rodzina jest zachwycona taką jazdą :?:

Bez noclegu :?: Przez 17 godzin :?:

Tu jest jeszcze jedna sprawa: nikt z miszczów kierownicy ani jednym słowem nie napisał co, o czymś takim sądzi jego rodzina, żona, dzieci.
Nie podejrzewam żony czy dzieciaków o skłonności masochistyczne. Podejrzewam, że decyzję podjął sam kierowca, bo się mu śpieszy i szkoda czasu na nocleg, musi dojechać jak najszybciej, bo musi. A na hotel po drodze jest szkoda kasy.
Jest miszczem kierownicy, co mu będzie ktoś truł o zmęczeniu, on jest twardzielem.

Proszę to przemyśleć na spokojnie


No ja z żoną jeżdżę i to jest nasza wspólna decyzja, ona nawet mnie namawia w czasie drogi abym robił więcej postojów. Chłopie widzę że masz z tym jakiś problem, ale nie truj innym.
I nie, nie jestem twardzielem ani mistrzem kierownicy, nie jestem zawodowym kierowcą, w pracy używam auta bo mam takie a nie inne stanowisko, które wiąże się z częstymi wyjazdami po kraju i robie ok 45 tys km rocznie więc nie uważam się za twardziela w tej dziedzinie i owszem lekko stresuje się przed długą jazdą przez całą noc do Chorwacji, ale tak jak pisałem inaczej na obecna chwile sobie tego nie wyobrażam więc uszanuj jeśli ktoś chce robić całą trasę "na raz" a nie pisz tu swoich madrości.
Użytkownik usunięty
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2016 21:26

Nie chodzi o jazdę z 2 kierowcami, o tym nie dyskutujemy,

Zresztą widzę, że dyskutować nie ma z kim, bo miszczowie przeszli do fazy agresywnego zaprzeczania oczywistym faktom, że taka jazda jest zagrożeniem

Obym nikogo z was na drodze do Chorwacji nie spotkał
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 28.07.2016 21:29

Belvoir napisał(a):Obym nikogo z was na drodze do Chorwacji nie spotkał

Nie spotkasz, nie lękaj się.
Tu nikt tydzień nie jedzie.... :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Przejazd bez noclegu-jak sobie radzić - strona 25
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone