Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić
napisał(a) biokd » 28.07.2016 20:54
Ja się zgadzam z cooleczka. Ludzie czepiacie się, jak ktoś jest w stanie jechać to niech jedzie, a jak chce się zatrzymać na noc to niech się zatrzymuje. Rozumiem, że jak ktoś jedzie z północy Polski to raczej z noclegiem. Ja jezdzę z Krakowa i już 4. raz bez noclegu i jakoś nie narzekam, i póki co nie wyobrażam sobie innej opcji, chyba, że chciałbym po drodze coś zwiedzić to wtedy OK. Może jak się pojawią dzieci, to zmienie zdanie.
Owszem może podróż nie trwa 13-14 godzin a 17 bo raz, że jadę poniżej 130 na autostradach a dwa robimy długie i częste przerwy na regenerację, mi to wystarczy i daje kopa na kolejne godziny, a jak czuje, że jest źle to po prostu zjeżdżam i nawet jakbym miał zjeżdżać co 15 minut to wole i tak taką opcję niż nocleg. Jak kto woli. Chcesz nocować to nocuj, a nie wklejaj linki do jakichś stron. Przyjdzie czas, że stwierdze, że muszę jechać z noclegiem to pojadę, lub po drodzę zjadę do jakiegoś motelu.
Ostatnio edytowano 28.07.2016 21:00 przez
biokd, łącznie edytowano 1 raz