Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przejazd bez noclegu-jak sobie radzić

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
oxbox
Globtroter
Posty: 44
Dołączył(a): 26.07.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) oxbox » 26.07.2016 21:27

Do CRO zawsze z noclegiem - organizm jakby nie było jest zmęczony po całorocznym tyraniu, a w końcu jedziemy na urlopik więc nie ma co się spieszyć. Z kolei droga powrotna bez noclegu - człowiek po 12-14 dniach odpoczynku zupełnie inaczej funkcjonuje i ja osobiście daję radę bez problemu 1300 km przejechać bezpiecznie.
Szerokiej drogi.
valdemar
zbanowany
Posty: 443
Dołączył(a): 10.06.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) valdemar » 26.07.2016 21:31

oxbox napisał(a):Do CRO zawsze z noclegiem - organizm jakby nie było jest zmęczony po całorocznym tyraniu, a w końcu jedziemy na urlopik więc nie ma co się spieszyć. Z kolei droga powrotna bez noclegu - człowiek po 12-14 dniach odpoczynku zupełnie inaczej funkcjonuje i ja osobiście daję radę bez problemu 1300 km przejechać bezpiecznie.
Szerokiej drogi.


Też wracamy na raz, tylko, że przy wyjeździe przed południem i dwóch kierowcach, nie ma porównania...ale i w takim wypadku robimy dłuższy postój na obiad /kolację i ze dwa polgodzinne na mocną kawę...
Ostatnio edytowano 26.07.2016 21:58 przez valdemar, łącznie edytowano 1 raz
Pieronski Hanys
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 14.07.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pieronski Hanys » 26.07.2016 21:50

Wszystko zależy od organizmu oraz warunków pogodowych. Dla mnie taka długa droga to nie problem przy sensownym zaplanowaniu postojów.
A co do prędkości... po pierwsze odpowiadam za pasażerów, a po drugie... szkoda mi kasy na mandaty.
kazikm01
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 04.07.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) kazikm01 » 26.07.2016 21:57

1 500km to nie ma jak podzielić na pół - to trzeba na raz.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108283
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.07.2016 21:59

kazikm01 napisał(a):1 500km to nie ma jak podzielić na pół - to trzeba na raz.

750 km :oczko_usmiech:
valdemar
zbanowany
Posty: 443
Dołączył(a): 10.06.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) valdemar » 26.07.2016 21:59

kazikm01 napisał(a):1 500km to nie ma jak podzielić na pół - to trzeba na raz.


???
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5126
Dołączył(a): 06.08.2014
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 27.07.2016 04:17

Janusz Bajcer napisał(a):
kazikm01 napisał(a):1 500km to nie ma jak podzielić na pół - to trzeba na raz.

750 km :oczko_usmiech:

1500 : 0,5 = 3000
:mrgreen:
freon
Croentuzjasta
Posty: 181
Dołączył(a): 02.04.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) freon » 27.07.2016 06:23

Miszczowie matmy :)
Smelbo
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 22.07.2010
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Smelbo » 27.07.2016 06:40

Piszecie ze jazda potworna mniej meczy, moim zdaniem głowie dlatego że wracacie/wracamy w dzień.
Ja raz jechałem coś ponad 25 godzin ale na dół i jechałem specjalnie starą jedynką, nie autostradą. Widoki super i dlatego taka drogę wybrałem. Raz zobaczyłem i wystarczy.
showtek2
Odkrywca
Posty: 78
Dołączył(a): 05.05.2014
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) showtek2 » 27.07.2016 09:14

Belvoir napisał(a):Ja jestem przerażony.
Sam wątek jest jest pomyłką: jak można propagować na forum jazdę bez odpoczynku :?: :!:
Dlaczego taki wątek istnieje :?:
Wypowiedzi w tym wątku budzą grozę.
Ludzie całkowicie pozbawieni wyobraźni wożą swoje żony i dzieci pomino ogromnego zmęczenia, bo trzeba zaoszczędzić na noclegu na trasie. Lepiej zginąć w wypadku niż wydać pieniądze na dodatkowy nocleg.




Jutro bede jechal 3 raz....jade bez noclegu bo jak mnie lamie to sie zatrzymuje, rozkladam siedzenia i spie chwilke, wstaje i ruszam dalej. Gdy znowu mnie lamie to powtarzam czynnosc. Ja jakos nie mam z tym problemu. Wszystko zalezy od czlowieka, jak ktos lubi jezdzic to jest to przyjemnosc, a jak ktos musi no to coz ... chcesz noclegu to go miej, ale nie karc ludzi za to ze potrafia i chca tyle jechac .
valdemar
zbanowany
Posty: 443
Dołączył(a): 10.06.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) valdemar » 27.07.2016 09:27

Żeby tylko miszcze szkodzili sobie, gorzej ze zagrażają innym na drodze.
karoka65
Croentuzjasta
Posty: 298
Dołączył(a): 14.05.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) karoka65 » 27.07.2016 17:05

kazikm01 napisał(a):1 500km to nie ma jak podzielić na pół - to trzeba na raz.

Może trochę inaczej, nie że niema jak podzielić ale niema co :)
anlama
Croentuzjasta
Posty: 321
Dołączył(a): 06.06.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) anlama » 27.07.2016 17:26

"Nie ma"...
Użytkownik usunięty
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.07.2016 17:50

1500 kilometrów to minimum 16 godzin jazdy, po doliczeniu postojów i czasu spędzonego na bramkach, przejściach granicznych, mamy podróż na 18 godzin

Sprawny i wytrzymały kierowca da radę spokojnie jechać do 12 godzin, więcej to już jazda bez trzymanki, nie ma co do tego wątpliwości. Godzinę, dwie da się jeszcze dodać, jak ktoś przed wyjazdem był wyspany i wypoczęty.
Potem organizmu nie da się oszukać, choćby się komuś wydawało, że jest miszczem kierownicy i nie jest zmęczony.
Można wypić 5 red bulli lub5 kaw i zrobić 5 drzemek po 1 minutę. Nic nie zastąpi normalnego snu.
Choćby na przydrożnym parkingu i minimum przez kilka godzin.
Jak jest 2 kierowców, to przejadą 1500 kilometrów spokojnie, pod warunkiem, że zmiennik odpoczywa ( najlepiej śpi ), kiedy nie prowadzi.
cooleczka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 410
Dołączył(a): 17.08.2011
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) cooleczka » 27.07.2016 18:46

Co niektórzy tutaj sieją straszny defetyzm. Jak ktoś robi 65-70k km rocznie i za kółkiem czuje się lepiej niż bez niego, nie stanowi dla niego problemu machnąć na raz 1500km. Ja tak mam i tak jeżdżę od lat nie narażając ani rodziny, ani innych kierowców na żadne niebezpieczeństwo. I proszę mi tu nie pisać o miszczach czy innych takich. Jak ktoś wie, że da radę i daje, to jedzie. Jak ktoś się nie czuje na siłąch, to niech lepiej jedzie z 2 lub 3 noclegami.
pozdr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Przejazd bez noclegu-jak sobie radzić - strona 22
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone