Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Prowiant do chorwacji ??!!

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 27.06.2008 13:50

Leszek Skupin napisał(a):
maciek1956 napisał(a):Leszku--to dlaczego zabierasz tak wiele wspaniałości z Polski (pokazywałeś zdjęcie swojego bagażu) :?:

Bo nie wiedziałem jakie tam są ceny. Teraz już wiem i nie brałbym tyle :oops:


Rozumiem. Doświadczenie.
Też na początku jechałem pełnym w żarcie autem, teraz jadę prawie pustym, wzorem Rysia, w jednej kieszeni kasa, w drugiej karta.
weSoLuTka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 22.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) weSoLuTka » 28.06.2008 16:26

Dzisiaj wróciliśmy z Tucepi - nie ma żadnego problemu z wwożeniem jedzenia. Są natomiast kolejki do bramek autostrady, mimo że wszystkie okienka były otwarte, a także policja sprawdza wyrywkowo auta stojące w tym korku.
A co do jedzenia to proponuje wziąć tylko mięso i wędliny, bo tam nie ma za dużego wyboru i ceny nieco wyższe niż w polsce. Zresztą jak się dowiedzieliśmy chorwacja importuje mięso z polski, także to też o cyzmś świaczy. Dokup sobie jeszcze sosy, przyprawy, a reszte kupisz w dobrej cenie na miejscu - makarony, warzywa i owoce.
Pozdrawiam i szerokości :)
Robert Baran
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 26.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Robert Baran » 16.08.2008 21:23

Coś jednak prawdy jest w tym braniu wszystkiego na granicach. Wjeżdzając do Chorwacji od strony Węgier zostałem przepytany przez celników chorwackich czy posiadam jajka oraz mięso. Następnie poprzewracali nieco bagaże,odkopali lodówkę i kazali otwierać. Następnie podnosili leżące na wierżchu czekolady sprawdzając czy nie ma pod spodem poszukiwanych rzeczy. Ewidentnie szukali zakazanej żywności. zdażenie miało miejsce 25 lipca 2008. W drodze powrotnej już tylko kazali otworzyć bagażnik.Może więc drodzy forumowicze nie piszcie głupot o Janosiku. pl co lepiej się dowiedzieć jak jest naprawdę. :lol: :lol:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108014
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.08.2008 00:37

1 sierpnia o godzinie 17-tej wjeżdżałem do Chorwacji od strony Węgier przez przejście graniczne Letenye/Gorican.
Kolejki na granicy nie było oraz żadnej kontroli bagażnika też nie było :!:
A w bagażniku jak zawsze (tym roku 10 raz :lol: ) jechały różne polskie specjały ,
aby obiadki na kempingu w Chorwacji jak domowe smakowały :lol:
W bagażniku w tym roku było m.in. sześć słoików zawekowanego mięsa, trzy słoiki klopsików w różnych sosach, dwie puszki żeberek w kapuście, były też gołąbki i fasolka po bretońsku w słoikach, kilka różnych konserw mięsnych i pasztetów, zupki z Knorra i Winiar oraz w lodówce żółte i topione serki, kiełbasa suszona i kanapki w kotletami na drogę.

Robert Baran napisał(a):Coś jednak prawdy jest w tym braniu wszystkiego na granicach. Wjeżdzając do Chorwacji od strony Węgier zostałem przepytany przez celników chorwackich czy posiadam jajka oraz mięso. :


Jajka też wiozłem, ale tylko dwa - i nie w bagażniku , lecz w fotelu za kierownicą :wink:
I żaden celnik ani celniczka nie pytali , czy posiadam jajka - bo co to za chłop bez jajek :?: :lol:
Robert Baran
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 26.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Robert Baran » 17.08.2008 09:13

Więc wynika z tego,że kontrole są wyrywkowe,ale jednak są. :) pewnie gdyby wieżć pęto kiełbasy na samym wierzchu to trzeba by się z nim pożegnać. Ja tam swoje specjały zapakowałem b.głęboko,a było ich naprawdę dużo. pobieżna kontrol nic nie wniosła. :lol: :lol: :lol: A tak prawdę mówiąc,to kto nie wiezie zapasów? prawie każdy. Są pewne wyjątki, ale nic tak nie smakuje jak serek z polski szyneczka czy peklowane mięsko. Nawet piwko z Polski jest najlepsze. Zbiera sie więc tego pare kilo,a potem nasze samochody ciągną tylnym zderzakiem po ziemii. :lol:
Poprzednia strona

Powrót do Chorwackie ABC

cron
Prowiant do chorwacji ??!! - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone