Prowansja

tony montana napisał(a):

Franz napisał(a):Perpignan, Carcasonne, zamki katarów, Cirque de Navacelle, St. Guilheme-le-Desert, Pont du Gard.

Dziękuję, przejrzę te miejsca, które wypisałeś, Perpignan i Carcasonne oczywiście nazwy mi znajome, reszta nie.

Widok z góry na Cirque de Navacelle zamieściłem zajawkowo na ostatniej (czwartej) fotce tutaj.
Wspomniane Rocamadour jest na drugiej fotce tutaj.

Pozdrawiam,
Wojtek

No dooobra, tutaj też lećmy juz dalej, w tej chwili zabieram się za część szwajcarską Twoich Alp (a nuż się przyda?) ale Prowansja z racji pewnych planów bardzo mnie interesuje

też Cię widzę wozi po tematach?
plany jeszcze nadal mało precyzyjne?

tony montana napisał(a):No dooobra, tutaj też lećmy juz dalej, w tej chwili zabieram się za część szwajcarską Twoich Alp (a nuż się przyda?) ale Prowansja z racji pewnych planów bardzo mnie interesuje

Tutaj nie bardzo jest gdzie dalej lecieć. Relację zamieściłem wtedy bardzo skrótową i nie chronologicznie, tylko tematycznie - ale w zasadzie kompletną.
Wiem, że powinienem ją poprowadzić normalnie i porządnie - od początku. Ale na to w tej chwili jeszcze czasu brak...

Krystof napisał(a):też Cię widzę wozi po tematach?
plany jeszcze nadal mało precyzyjne?

Witaj w Starym Roku.

Wiele Dobrego na Nowy, 2014 Rok,
Wojtek

tony montana napisał(a):No dooobra, tutaj też lećmy juz dalej, w tej chwili zabieram się za część szwajcarską Twoich Alp (a nuż się przyda?) ale Prowansja z racji pewnych planów bardzo mnie interesuje

Franz napisał(a):Tutaj nie bardzo jest gdzie dalej lecieć. Relację zamieściłem wtedy bardzo skrótową i nie chronologicznie, tylko tematycznie - ale w zasadzie kompletną.
Wiem, że powinienem ją poprowadzić normalnie i porządnie - od początku. Ale na to w tej chwili jeszcze czasu brak...

Gdy znajdziesz czas - masz chętnego na czytanie Na pewno zresztą niejednego

Krystof napisał(a):też Cię widzę wozi po tematach?
plany jeszcze nadal mało precyzyjne?

Sprecyzowane, zarezerwowane (z możliwością rezygnacji, jak zwykle - jeśli miałoby coś wyskoczyć)
Teren, o który tu pytam jest w planach na kilka dni, że tak powiem, "powrotnych" z main pobytu

tony montana napisał(a):Gdy znajdziesz czas - masz chętnego na czytanie Na pewno zresztą niejednego

Ostatnio mnie tak z Hiszpanią wypuściłeś.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Gdy znajdziesz czas - masz chętnego na czytanie Na pewno zresztą niejednego

Ostatnio mnie tak z Hiszpanią wypuściłeś.

Pozdrawiam,
Wojtek

Oj nie moge sie zgodzic
Czytam wszystke tylko nieraz z opoznieniem czesc
I juz nieraz po ptakach z jakims sensownym komentarzem

tony montana napisał(a):Czytam wszystke tylko nieraz z opoznieniem czesc
I juz nieraz po ptakach z jakims sensownym komentarzem

Wiem, że to nie to, czego oczekujesz. Ale zdecydowałem się utrzymać chronologię. Po górskim wypadzie nastąpi ogólno-turystyczny.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Czytam wszystke tylko nieraz z opoznieniem czesc
I juz nieraz po ptakach z jakims sensownym komentarzem

Wiem, że to nie to, czego oczekujesz. Ale zdecydowałem się utrzymać chronologię. Po górskim wypadzie nastąpi ogólno-turystyczny.

Pozdrawiam,
Wojtek

Poczekam. Nigdzie mi się nie śpieszy Do lipca daleko i dużo może się jeszcze zdarzyć

Natomiast najważniejsze, że wstępny THE PLAN już jest

tony montana napisał(a):Natomiast najważniejsze, że wstępny THE PLAN już jest

Jak widzę, plan Ci się rozrasta do potężnych rozmiarów.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Natomiast najważniejsze, że wstępny THE PLAN już jest

Jak widzę, plan Ci się rozrasta do potężnych rozmiarów.

Pozdrawiam,
Wojtek

I jak to bywa... COS trzeba bedzie wyciac...
W zeszle wakacje "pod noz" poszlo Gargano

Prowansja to wspaniałe miejsce. Nie zwiedziłem tego rejonu zbyt dokładnie. Zawsze jeszcze coś przede mną, ale wspomnienia mam nad wyraz pozytywne. Malownicze pola lawendy, pola słoneczników. To coś plastycznie pozostaje w głowie.
Odnośnie planów na południową Francję, i tą zachodnią, stale mam dwie koncepcje.
1. Pierwsza to podróż szlakiem dobrego wina i serów
2. A ta druga, już odkładana, to wyprawa 2-3 tygodnie spływ barką w stronę kanałów Garonny, w stronę Morza Śródziemnego.
Wyprawa barką ma jednak pewien plan logistyczny, opłaca się przy zaangażowaniu najlepiej czterech par, odnośnie wynajmu, bo to są jednak spore pieniądze. Jasne, że wszystko zależy od rodzaju, wielkości samej barki, ale to już inna bajka.
Był plan 3 lata temu, jednak w trakcie przygotowań, rozpadła się ekipa. Cóż, plany dalej pozostają...

Pozdrawiam, Grzegorz.

tony montana napisał(a):I jak to bywa... COS trzeba bedzie wyciac...

Wakacje coraz bliżej, a Ciebie gdzieś wcięło...

Grzegorz Ćwik napisał(a):Prowansja to wspaniałe miejsce. Nie zwiedziłem tego rejonu zbyt dokładnie. Zawsze jeszcze coś przede mną, ale wspomnienia mam nad wyraz pozytywne. Malownicze pola lawendy, pola słoneczników. To coś plastycznie pozostaje w głowie.

W Prowansji mógłbym zamieszkać na stałe.

Grzegorz Ćwik napisał(a):Odnośnie planów na południową Francję, i tą zachodnią, stale mam dwie koncepcje.
1. Pierwsza to podróż szlakiem dobrego wina i serów
2. A ta druga, już odkładana, to wyprawa 2-3 tygodnie spływ barką w stronę kanałów Garonny, w stronę Morza Śródziemnego.

Smakowe atrakcje znajdują się zupełnie poza zasięgiem moich zainteresowań.
Canal du Midi... Wiele lat temu też o tym myślałem. Teraz już wiem, że się nie skuszę, chociaż podoba mi się taka wyprawa. Życzę Ci, żeby Ci się udało zrealizować.

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):I jak to bywa... COS trzeba bedzie wyciac...

Franz napisał(a):Wakacje coraz bliżej, a Ciebie gdzieś wcięło...

Niestety trochę nieciekawych rzeczy się u mnie ciągnie....
z Rodzicami problemy też...

Jakoś ostatnio nie mam feelingu na Forum

Ale .... "I'll be back"

pozdrowienia Wojtku

tony montana napisał(a):Niestety trochę nieciekawych rzeczy się u mnie ciągnie....
z Rodzicami problemy też...

Przypuszczam, że znajdujemy się w podobnej sytuacji.

Tym serdeczniej pozdrawiam,
Wojtek