alfa1968 napisał(a):W Saint Tropez byliśmy o 9 rano i jeszcze nie było korków . Można też było bez problemu znaleźć wolne miejsce na olbrzymim parkingu w porcie.
Przyjemnie przypomnieć sobie te miejsca.
Pozdrawiam,
Wojtek
alfa1968 napisał(a):W Saint Tropez byliśmy o 9 rano i jeszcze nie było korków . Można też było bez problemu znaleźć wolne miejsce na olbrzymim parkingu w porcie.
alfa1968 napisał(a):te kiero napisał(a):no nareszcie coś konkretnego;
fota z zachodem słońca, Cadillac-iem (chyba) i Cap Taillat rewelacja;
St. Tropez i budynek Gendarmerie Nationale bezcenne
Dzięki
alfa1968 napisał(a):W Chorwacji byłam w 2000r .Jeszcze tam wrócę.
Bocian napisał(a):Naprawdę nie wiem po co te zaczepne posty?
emi13214 napisał(a):Piękne wakacje.
Czy możesz coś napisać na temat ceny tego drugiego campu oraz zaopatrzenia w spożywkę. Jak to wygladacenowo we Francji?
A obiad w jakiejś knajpce - bardzo drogo?
Marzy mi się też taka podróż.
alfa1968 napisał(a):A teraz coś cieszące oko -czyli pobliskie Bormes Les Mimosas:
alfa1968 napisał(a):Wróg publiczny nr 1 przyczaił się pod drzewem
te kiero napisał(a):alfa1968 napisał(a):A teraz coś cieszące oko -czyli pobliskie Bormes Les Mimosas:
bardzo malownicze i klimatyczne te uliczki i piękny wszędobylski "kamień"alfa1968 napisał(a):Wróg publiczny nr 1 przyczaił się pod drzewem
nie taki Diabeł straszny