Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Prośby o pomoc tłumaczeniu

Dział dla miłośników nie tylko czystej turystyki i wypoczynku. Nauka języka chorwackiego. Tematy publicystyczne, historia, film, muzyka, literatura, sport i kuchnia chorwacka.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Edka223
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 18.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edka223 » 18.09.2010 23:04

Janusz Bajcer napisał(a):
empe84 napisał(a):i po co te złośliwości?

A kto wsadził "kij w mrowisko" :wink: i napisał, że język serbski i chorwacki to tak naprawdę jeden język :?:


Do końca XX wieku był to jeden język serbsko/chorwacki tylko z różnymi dialektami. Po wojnie wszystkie narody tworzące kiedyś Jugosławię chcą zaznaczyć swoją niezależność i każdy z nich ma dzisiaj swój odrębny język: serbski, chorwacki, bośniacki i czarnogórski i ostatnio pojawił się macedoński. Mój mąż jest serbem i nauczyłam się serbskiego i o dziwo płynnie rozmawiam i rozumiem wszystkie innte języki chorwacki, bośniacki i czarnogórski jak również macedoński. Różnice polegają na zmianie niektórych wyrazów co występuje również w różnych regionach Polski np. śląsk, poznań, kaszuby itd.
Np. po serbsku hleb, po chorwacku kruh - chleb
po serbsku kuca, po chorwacku dom - dom
po serbsku baba, po chorwacku baka - babcia
itd, itp. w Polsce można zaobserwować dużo większe różnice językowe w różnych regionach. Chorwacki różni się od serbskiego również pisownią często wyrazy zmiękczone są literą "j" np. po chorwacku "primjeti" a po serbsku "primeti", a boniacki jest mieszanką tych dwóch języków. Tak czy owak serbowie czytają ksiażki po chorwacku a chorwaci po serbsku i wszyscy wszystko rozumieją. Do wojny w Jugosławii był tylko jeden język serbsko/chorwacki i nic sie nie zmieniło w tym języku poza tym, że dzisiaj chorwaci twierdzą, że mają swój język serbowie swój, bośniacy swój, czarnogórzanie swój a macedończycy swój tylko dziwnym trafem rozumiem wszystkie te języki i piszę i czytam we wszystkich tych językach. Za to kiedy jadę do Poznania czasami nie kumam co ludzie do mnie mówią.
Z pozdrowieniami z chłodnej Skanynawii
Edyta
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 18.09.2010 23:07

Edka223 napisał(a):Z pozdrowieniami z chłodnej Skanynawii
Edyta


Dziękuję za wyjaśnienie :D Pozdrowienia z chodnego południa Polski :papa:
mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3692
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 19.09.2010 05:26

Edka223 napisał(a):Do końca XX wieku był to jeden język serbsko/chorwacki tylko z różnymi dialektami.
Z pozdrowieniami z chłodnej Skanynawii
Edyta


Korekta :wink:
W byłej Jugosławii, w Chorwacji był chorwacko-serbski język.
Kiedy mówimy o język literacki, to nie są dialekty.

Podobny przykład mamy w Skandynawii, po rozwiązaniu Unii, Norwegia-Dania-Szwecja. :?
Edka223
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 18.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edka223 » 19.09.2010 11:42

mirko napisał(a):Korekta :wink:
W byłej Jugosławii, w Chorwacji był chorwacko-serbski język.
Kiedy mówimy o język literacki, to nie są dialekty.

Podobny przykład mamy w Skandynawii, po rozwiązaniu Unii, Norwegia-Dania-Szwecja. :?


Hej!
Nie da się porównać Skandynawii do byłej Jugosławii. Te trzy kraje wymienione przez Ciebie posiadają zupełnie inne języki. Jest to ta sama grupa językowa języków skandynawskich tak jak polski, rosyjski, czeski, serbski, chorwacki itd należą do grupy języków słowiańskich. Mieszkam w Szwecji od wielu lat i nie rozumiem ani duńskiego ani norweskiego. Owszem czytając w tych językach można wyłapać pojedyncze słowa podobne do szwedzkich słów, ale to jest wszystko. Powtarzam, że jest to ta sama grupa językowa i nic po za tym. Natomiast chorwacki i serbski to ten sam język, który był obowiązkowym językiem w całej byłej Jugosławii. Dzieci uczyły się w szkołąch w tym języku i był to jeden język. Natomiast po wojnie każdy z narodów byłej Jugosławii wprowadził pewne zmiany, ale są one minimalne. To patriotyzm spowodował, że dzisiaj wielu ludzi z poszczególnych państw mówi, że mówią po chorwacku, po bośniacku, po serbsku itd. Równie dobrze możnaby było uznać za odrębny język, język, którym posługują sie ludzie mieszkający w Niszu, gdzie mówi się gwarą podobnie jak np. w Poznaniu. Powtarzam, że znam dobrze serbski i swobodnie porozumiewam się w tym języku z chorwatami, bośniakami, czarnogórzanami i macedończykami.

Doktor lingwistyki Jasenka Trtak napisał "Różnica między bośniackim, serbskim i chorwackim jest porónywalna z angielskim i amerykańskim. Nie ma żadnego problemu dla nikogo aby zrozumieć te języki zarówno w mowie jak i w piśmie. To przede wszystkim politycy dążą do separacji języków w byłej Jugosłąwii. Aby powiększyć różnicę między językami odkurza sie stare słowa, zmienia się wymowę wyrazów, drukuje się nowe książki a stare usuwa z bibliotek. Laureat Nobla Ivo Andric jest przykłądem. Żył w Bośni i Hercegowinie pisał po serbsku, ale jego książki, które dzisiaj używa się w szkołach w Bośni i Hercegowinie są zmienione na chorwacki".

Doktor słowiańskich języków Sonja Miladinović pisze: " W byłej Jugosławii znajdują się trzy grupy dialektów kajkaviska, čakaviska i štokaviska. Kajkaviska używa się w północnej Chorwacji, čakaviska na chorwackim wybrzeżu, štokaviska w większej części Chorwacji, Bośni i Hercegovinie, Montenegro i Serbii. Što-dialekt dzieli się na trzy różne grupy e/je/ije.
mlijeko, mleko albo mliko w zależności czy mówimy dialektem e, je albo ije. I następny przykład lijepo, lepo albo lipo". Podobne prawda?

A czy każdy rozumie co znaczy po polsku:
- tej
- pyra
- wuchta
- zacinaczka
- wdziej
- solodrągi
- andrus, baciarz
- skopowina
- rydelek
- młodzie
- cwibak
Jak widać ciężko się połapać co to znaczy, dużo łatwiej zrozumieć np. mlijeko, mleko albo mliko.
Myślę, że udało mi się wytłumaczyć dość obszernie jaka jest różnica między serbskim, chorwackim i bośniackim i zakończyć spory o różnice językowe.

A co się tyczy języków skandynawskich to różnica jest ogromna.
Jak się masz.
Po szwedzku: Hur mar du. (litera a jest z kropką u góry, ale nie wchodzi)
Po duńsku: Hvordan har du det.
Po norwesku: Hvor er du.

Serdecznie pozdrawiam
Edka223
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 18.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edka223 » 19.09.2010 12:43

mirko napisał(a):Korekta :wink:
W byłej Jugosławii, w Chorwacji był chorwacko-serbski język.
Kiedy mówimy o język literacki, to nie są dialekty.

Podobny przykład mamy w Skandynawii, po rozwiązaniu Unii, Norwegia-Dania-Szwecja. :?


Hej Wink!

"U prilog tezi da je srpskohrvatski klasičan jezik, ide još jedna činjenica, pored one da je mrtav: ima ga na svim ozbiljnim univerzitetima sveta. Mozda ga pod imenom "srpskohrvatski" nećete naći na Beogradskom, Zagrebačkom ili Sarajevskom univerzitetu, ali ćete ga svakako naći na Cambridgeu, Oxfordu I Sorbonni".

"Pričaj srpskohrvatski da te ceo svet razume. U Novosadskom dogovoru iz 1954. godine piše: Narodni jezik Srba, Hrvata i Crnogoraca jedan je jezik. Stoga je i književni jezik koji se razvio na njegovoj osnovi oko dva glavna središta, Beograda i Zagreba, jedinstven sa dva izgovora, ijekavskim i ekavskim. Ovaj dokument potpisali su lingvisti, književnici i partijski radnici iz Srbije, Hrvatske, Crne Gore i BiH - uključujući i pomenutog Andrića, i time unapredili srpskohrvatski ili hrvatskosrpski u jedan od zvaničnih jezika SFRJ".

Pozdrawiam
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 19.09.2010 14:15

Edka223 napisał(a): i ostatnio pojawił się macedoński.


Oj.. o języku macedońskim to chyba nie bardzo masz pojęcie.... Jest on na tyle odległy od wszystkich pozostałych języków byłej SFRJ (fleksja, składnia) że nawet laik już na początku XX wieku nie miałyby wątpliwości, że jest to samodzielny język (znacznie zresztą bliższy językowi bułgarskiemu niż serbskiemu czy tym bardziej chorwackiemu)... W Twojej wypowiedzi jest wiele nieścisłości i uproszczeń.
Pozdrawiam
Edka223
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 18.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edka223 » 20.09.2010 17:25

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
Edka223 napisał(a): i ostatnio pojawił się macedoński.


Oj.. o języku macedońskim to chyba nie bardzo masz pojęcie.... Jest on na tyle odległy od wszystkich pozostałych języków byłej SFRJ (fleksja, składnia) że nawet laik już na początku XX wieku nie miałyby wątpliwości, że jest to samodzielny język (znacznie zresztą bliższy językowi bułgarskiemu niż serbskiemu czy tym bardziej chorwackiemu)... W Twojej wypowiedzi jest wiele nieścisłości i uproszczeń.
Pozdrawiam


Na początku XX wieku a ściślej od 1918 do 1941 nie było macedońskiej narodowości ani języka, Macedonia należała do Serbii więc raczej żaden laik już na początku XX wieku... Macedońska Republika powstała w 1991 roku i obowiązuje język macedoński (język, którym posługuje sie 20% ludności jest automatycznie uznawany za oficjalny).
Wybacz, moje nieścisłości, a w zasadzie nie moje, ale cytowanych tu lingwistów. Jeśli zaś chodzi o macedoński, to akurat mojego męża siostra wyszła za mecedończyka, więc bywam w Macedonij i świetnie dogaduję się tam po serbsku i o dziwo oni mnie rozumieją i ja ich i większej różnicy nie ma w językach. Nie zapominajmy, Macedonia należała do b.Jugosławii (międzynarodowa nazwa używana również przez UE to Była Jugosłowiańska Republika Macedonii) więc posługiwano się tam językiem serbsko/chorwackim mimo iż w domach posługiwano się językiem, który jest mieszanką bułgarskiego, serbskiego i greckiego. Tak samo jest z Wojwodiną, gdzie większość ludności to węgrzy, a mimo to wszyscy znają serbsko/chorwack, bo Wojwodina wchodziła w skład b.Jugosławii a dzisiaj należy do Serbii. We wszystkich krajach byłej Jugosławii można posługiwać się serbsko/chorwackim i będzie się zrozumianym przez wszystkich. Zjechałam całą byłą Jugosławię wzdłuż i wszerz i wszędzie dogadywałam się bez żadnego problemu. Jeżeli pojedziemy za 10 lat do b.Jugosławii będzie nam już trudniej dogadać się w serbsko/chorwackim, ponieważ jak wspomniałam wyżej w każdym kraju język ulega zmianie. Również w Kosowie wszyscy albańczycy znają serbsko/chorwacki, ponieważ był to język obowiązkowy i jadąc tam i znając serbsko/chorwacki dogadamy sie bez trudu.
Pozdrawiam
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 20.09.2010 19:02

Nieścisłości nie dotyczną cytowanych przez Ciebie wypowiedzi, ale bardziej sposobu ich interpretacji... Z punktu widzenia językoznawcy i slawisty wyglada to jednak nieco inaczej (choć naturalne koncepcji i spojrzeń na tę kwestię wśród slawistów jest kilka i to różnych)...
Ale polityka a język (żywy kod językowy) to dwie różne sprawy....
Pozdrawiam
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 21.09.2010 22:52

Edka223 napisał(a): i większej różnicy nie ma w językach. Nie zapominajmy, Macedonia należała do b.Jugosławii (międzynarodowa nazwa używana również przez UE to Była Jugosłowiańska Republika Macedonii) więc posługiwano się tam językiem serbsko/chorwackim mimo iż w domach posługiwano się językiem, który jest mieszanką bułgarskiego, serbskiego i greckiego


Ojej.

Ostatnie zdanie składowe jest szczególnym przedmiotem mojej zadumy. Może jakiś przykład dłuższej wypowiedzi w tej mieszance? Jestem doprawdy ciekaw... w takim razie może w Polsce mówi się mieszanką dialektów słowiańskich (np. mleko), niemieckiego (np. szajs) i angloamerykańskiego (np. LOL) ?
Edka223
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 18.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edka223 » 22.09.2010 19:12

Slavko S. napisał(a):
Edka223 napisał(a): i większej różnicy nie ma w językach. Nie zapominajmy, Macedonia należała do b.Jugosławii (międzynarodowa nazwa używana również przez UE to Była Jugosłowiańska Republika Macedonii) więc posługiwano się tam językiem serbsko/chorwackim mimo iż w domach posługiwano się językiem, który jest mieszanką bułgarskiego, serbskiego i greckiego


Ojej.

Ostatnie zdanie składowe jest szczególnym przedmiotem mojej zadumy. Może jakiś przykład dłuższej wypowiedzi w tej mieszance? Jestem doprawdy ciekaw... w takim razie może w Polsce mówi się mieszanką dialektów słowiańskich (np. mleko), niemieckiego (np. szajs) i angloamerykańskiego (np. LOL) ?


Może po angielsku będzie ci łatwiej zrozumieć jak to jest z językiem macedońskim TU Nie można porównywać Polski do b.Jugosławii. Tam żyło wiele narodów o różnej religii i w jednym kraju, nie jest dziwne, że doszło do wojny i podziału na różne kraje. Weżmy np. Kosovo gdzie żyją albańczycy i między sobą posługiwali się albańskim a w szkole i urzędach obowiązkowym językiem był serbsko/chorwacki. W Polsce żyją polacy i mamy jeden i ten sam język, jesteśmy jedną nacją o jednej religii. Ale jak już wcześniej wspomniałam u nas również występują różne dialekty w różnych częściach Polski.
Pozdrawiam
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 23.09.2010 14:36

Wielu ludzi piszących tutaj o języku trzyma się ujęcia historycznego, co uważam za nieco ekscentryczne. Faktem jest, że mamy standardowe języki bośniacki, chorwacki, czarnogórski i serbski (podobne do siebie, to fakt) oraz ludzi, którzy język pod jedną z tych nazw uważają za swój, czyli po prostu dany język można usłyszeć na ulicach.

Jeśli chodzi Ci o porozumiewanie się prostą drogą, to fakt, możesz nauczyć się standardowego serbskiego-ekawskiego i posługiwać się nim gdziekolwiek na Bałkanach, chociaż wątpię, że ekawszczyzna byłaby mile odbierana np. na chorwackim wybrzeżu albo w kosowskiej Prisztinie. Uważam, że jeśli już wybieramy się do bałkańskiego kraju to warto poznać miejscowe zwyczaje językowe, a nie jechać z przekonaniem, że i tak się dogadamy (chyba, że zamierzamy się posługiwać angielskim).

serbski - ekawski (lub jekawski w Republice Serbskiej w BiH), swoisty śmietnik leksykalny, trochę tego i owego, mógłbym go porównać do bałkańskiej wersji języka polskiego (gdyby nie wciąż w tym języku obecne w pewnym zakresie orientalizmy), konstrukcja z "da" szeroko używana także zamiast bezokolicznika oraz jako część konstrukcji czasu przyszłego

chorwacki - jekawski: rugowanie zapożyczeń, dużo starych słowiańskich słów (np. "tisuća" zamiast greckiego "hiljada") lub tworzenie nowych na słowiańskiej podstawie, słowiańskie nazwy miesięcy, niuanse składniowe ("rozbijanie" dłuższych wyrażeń klitykami), różnice w tworzeniu czasu przyszłego ("bit(i) će" - różnie wymawiane zamiast ogólnego serbskiego "biće"), konstrukcja z "da" tylko w trybie łączącym, nomen agentis często na -telj, np. "gledatelj" a nie "gledalac"

bośniacki - bogactwo orientalizmów (np. "rahmetli" zamiast "pokojni", mieszanka leksykalna - tendencja do zapożyczania kroatyzmów

czarnogórski ijekawski - "sjutra" zamiast "sutra"; silniejsza, dwusylabowa wymowa cząstek ijekawskich, np. vijest [wi-jest], a nie [wjest] (choć tu nie jestem pewien!); stare, złożone formy przeczące czasownika "biti", np. "nijesam" zamiast "nisam"; w niektórych gwarach jotyzacja doprowadziła do połączenia się spółgłosek, np. tj>ć (tjerati>ćerati), sj>ś (sjekira-śekira), dj>đ (djed>đed)

itp itd

Z w/w różnic, nawet tylko wytrawny podróżnik po Bałkanach powinien zdawać sobie sprawę, położyłbym nacisk zwłaszcza na kwestię chorwackiego słownictwa.

Co do bułgarskiego i macedońskiego to mamy tutaj, zdaje mi się, dużo bardziej oddalone od siebie języki, bo podobno chociaż Serb z Chorwatem dogada się bez problemu, to Bułgarzy i Macedończycy muszą włożyć już w to nieco wysiłku. Duże różnice wypływają z leksykalnego "wielkiego brata" - dla Bułgarów był to język rosyjski, dla Macedończyków - ówczesny serbsko-chorwacki.
Językiem macedońskim mówi też na codzień spora liczba osób zamieszkujących Macedonię Egejską w Grecji, do których istnienia parafaszystowskie państwo nowogreckie nie chce się przyznać.


Nazwy mieszkańców krajów piszemy w j. polskim wielką literą, np. Albańczyk.


Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 23.09.2010 23:32 przez Slavko S., łącznie edytowano 1 raz
mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3692
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 23.09.2010 17:08

Największa różnica jest w piśmie: :?
Język serbski i macedoński - cyrylicą
Język chorwacki - łacinka
Myślę, że w Chorwacji, 90% ludzi nie potrafi czytać ani pisać cyrylicą 8O
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 23.09.2010 21:20

Edko, tak bardzo pewna jesteś siły swoich argumentów, że ja z błędu wyprowadzać Cię nie będę (ale poczytaj o j.macedońskim w ujęciu językoznawczym).. Ciekawa jestem, czy zdołałabyś przeczytać książkę w języku macedońskim, czy też sklecić kilka poprawnych gramatycznie zdań w tym języku...ale tak z ręką na sercu.
Obawiam się jednak, że serbski nie bardzo Ci pomoże; bo to nie tylko kwestia alfabetu i leksyki, ale przede wszystkim gramatyki...

Pozdrawiam
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 23.09.2010 22:39

Katarzyna, mogłabyś rzucić swym łaskawym i kierunkowo wykształconym okiem na to co napisałem dwa posty wyżej? ;) Ja z kolei nie chciałbym nikogo wprowadzać w błąd, pisałem to wszystko z głowy, więc jeśli możesz się do tego krótko odnieść, byłbym wdzięczny.
Biker_HR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 847
Dołączył(a): 18.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Biker_HR » 24.09.2010 08:15

Edka223 napisał(a):Do koñca XX wieku byl to jeden jêzyk serbsko/chorwacki tylko z róznymi dialektami.


Zanimljiv je taj fenomen, kad se u rasprave o jezicima ukljucuju osobe koje poznaju vrlo malo informacija ili cinjenica, i onda pisu na nacin kako im "suprug objasnjava"...

Kao prvo, makedonski jezik ima puno vise slicnosti sa bugarskim jezikom, nego sa srpskim.... Nakon WW I formirana je "Kraljevina Srba, Hrvata i Slovenaca", a Makedonci i Crnogorci su na silu proglaseni "Srbima", u skladu sa starim velikosrpskim idejama. Bilo je i groznih zlocina od strane Srba, nad Makedoncima i Crnogorcima, u cilju da oni prihvate to da "su Srbi".

Makedonska i Crnogorska Pravoslavna Crkva u Kraljevini SHS su ukinute, a Srpska pravoslavna crkva jos ni danas ne priznaje autokefalnost tih dviju crkava.

Sto se tice "srpsko-hrvatskog" ili "hrvatsko-srpskog" jezika, to je izmisljotina komunista nakon WW II. Oni su takodjer silom zeljeli stvoriti jedan jezik, iako je povjest tih jezika sasvim razlicita.

Jos od davnine i u srednjem vijeku postoji puno hrvatskih pisaca, koji svoja knjizevna djela pisu na narodnom hrvatskom jeziku. S druge strane, jos pocetkom 19. stoljeca vecina srpskih pisaca koristi stari "serboslavski" jezik, koji ima vrlo malo slicnosti sa danasnjim srpskim jezikom.

Tek u 19. st. se u Srbiji pojavljuje jezicni reformator i tvorac modernog srpskog jezika Vuk Stefanovic Karadzic. On javno priznaje da je za svoj (prvi srpski) rjecnik i pravopis koristio brojna djela i rjecnike puno starijih hrvatskih autora.

Citat - Vuk. S. K.: "Mnogi stariji spisatelji ove brace nase, zakona rimskoga (Hrvati), pisali su srpski cistije od nasijeh ne samo svojega vremena, nego od mnogijeh i danasnjeg."

Dakle, Vuk priznaje da je hrvatski jezik puno stariji i cistiji od srpskog, ali pri tome on uopce ne priznaje Hrvate, i tvrdi da su ta djela napisana na "srpskom jeziku" :lol:

Dakle, on je "posudio" 2/3 rijeci i pravopis iz hrvatskog jezika, a neke rijeci je "posudio" iz ruskog jezika:

hrv. zrak - ruski vozduh - srpski vazduh
hrv. zrakoplov - engl. airplane - srpski vazduhoplov

http://stitch.blog.hr/2005/05/269722/tk ... jezik.html
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura chorwacka

cron
Prośby o pomoc tłumaczeniu - strona 121
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone