sanchopan napisał(a):Jak dla mnie robienie problemu przez kogokolwiek, że nie jedzie się własnym autem - jest tylko robieniem problemu i szukaniem dziury w cały, podobnym trochę do wymogu posiadania wyposażenia auta innego niż wymogi Państwa zarejestrowania.
Przejechałem nie swoim autem dziesiątki tys. km, łącznie z krajami dla niektórych "dziwnymi" np. Albania i nigdy nikt nie chciał. Nie ma obowiązku posiadania takowego upoważnienia. Jeśli nikt auta nie ukradł, to można jeździć.
Nie neguję Twojego sposobu myślenia. Ja jestem po prostu z tych zapobiegliwych