.png "Plażowicz")
W związku z planowanym wyjazdem proszę forumowiczów, którzy jechali już tą trasą o opinie.
Pragnę nadmienić, że dwa lata temu jechałem trasą przez Czechy i Austrię - więc wiem jakie ma zalety i wady.
W tym roku chciałbym spróbować innej i po konsultacjach wymyśliłem coś takiego:
http://goo.gl/maps/wsYli
1. Interesuje mnie czy trasa ta jest w miarę "znośna" - wiadomo to nie autostrada, ale czy to nie jakaś droga typu "wybij koło"
2. W Słowacji chciałem ominąć autostrady - czyli podobno w moim przypadku tylko odcinek BB-Zvolen (czy to prawda?)
3. Ponieważ planuję wyjazd w piątek ok 12 - przez Budapeszt będę przejeżdżał wieczorem - czy jest sens go omijać - wolałbym zobaczyć "najładniej oświetlone miasto w Europie (jak gdzieś wyczytałem)" .
4. Jeśli już pojadę przez Budapeszt to którą trasę (most) wybrać aby zobaczyć najładniejszą część miasta (oczywiście wybierając optimum między widokami a czasem przejazdu).
Pozdrawiam
Mariusz
.png "Cromaniak")
Jeśli nie jesteś bojażliwy to proponuje (google tego nie pokaże ze względu na roboty drogowe, głupie takie jest) z Hősök tere w prawo na ulicę Dózsa i Drava do Dunaju, potem w lewo w Carl Lutz rkp. Jedziesz nabrzeżem do oporu czyli znaku zakazu przed Parlamentem, zawracasz parkujesz na parkingu. Wysiadasz, podziwiasz widoki. Dalej spowrotem do Balaton utca (lub Marko utca) druga w prawo w Honved ut., potem w prawo Bathory ut. aż do nabrzeża. Jedziesz nabrzeżem, rodzina podziwia widoki, aż roboty drogowe wyrzucą Cię na Pesti also Rkp. Dalej prosto aż do Szabasdág hid. Skręcaszw prawo na most, potem w lewo za mostem i w prawo w ulice Bartoka i nią aż do Bocksai ut (tu w prawo, łapiesz znaki na M7).
, późnym wieczorem zbytnich korków chyba nie będzie, choć nie mam doświadczenia w jeżdzie w piątek po Budapeszcie.
