Problemy dla wszystkich kierowcó jadacych do raju przez Łódź

Witam serdecznie jako ze mieszkam w Łodzi chcialbym poinformować was że na dzien dzisiejszy to miasto jest totalnie zakorkowane przy wylocie z racji remontu na ulicy Rzgowskiej to jest ta ulica na ktorej miesci sie miedzy innnymi MC donald .

Remontuja most i niestety to utrudnienie powoduje okolo 30 minutowy korek .
Kolejne utrudnienei czeka was pzry CZMP zwezenie do jednej nitki z racji robienia wiaduktu pod nowa trase
Utrudnienei numer 3 jest na wysokosci tuszyna i kolejna nowa trasa ktora bedzie w przyszlosci powoduje straszne korki.

ogolnie na odcinku 20 km 3 roboty drogowe i czas ktory zajmie nam to to okolo 1.5 godziny w tygodniu drogowym.

z racji tego ze moja praca to przedstawiciel handlowy i w tych miejscach niestety musze byc codzien moge informowac was jak to z dnia na dzien wyglada.
ja wyjezdzam juz za 5 dni , ale do tego czasu odopowiadam na wszystkie pytania jak to ominac a takze o biezacy stan korkow

.

Pozdrawiam

W Łodzi zawsze był bałagan drogowy. To robotnicze sldowskie zaplecze wyborcze Kwaśniewskiego i Millera. Miasto mocne w propagandzie sukcesu i nic ponadto.

viali napisał(a):Witam serdecznie jako ze mieszkam w Łodzi chcialbym poinformować was że na dzien dzisiejszy to miasto jest totalnie zakorkowane przy wylocie

Niepotrzebine opowiadasz takie historie, są oczywiście zwężenia w miejscach które opisujesz, ale nie na tyle aby się zastanawiać czy wybrać jakiś objazd. Przejazd napewno nie zajmie więcej niż pokonanie Czestochowy (w godzinach szczytu) a wcześnie rano, wieczorem i w nocy to już wogóle nie ma o czym mówić.
Panowie/Panie ruch odbywa się na bieżąco i oby tylko takie problemy do CRO bywały.

darek1 napisał(a):W Łodzi zawsze był bałagan drogowy. To robotnicze sldowskie zaplecze wyborcze Kwaśniewskiego i Millera. Miasto mocne w propagandzie sukcesu i nic ponadto.

A ten komentarz to już nie wiem po co....co to ma do tematu

z północy skręcić w Ozorkowie i przez Grotniki do Aleksandrowa,z Aleksandrowa na Konstantynów kier.Lublinek,Pabianice (tylko nie wiem czy S14 oddana),jeżeli nie to Chocianowicką do Pabianickiej,potem albo w prawo na Pabianice i w lewo do Rzgowa albo w lewo w Pabianicką,potem w prawo w Rudzką i już tą ostatnią do samej trasy

Witam,
Planowałem w piątek 27.07 jechać autostradą do Strykowa i potem na Częstochowę aby ominąc Gierkówkę.
Czy w tej sytuacji to się opłaca?
P.

Wracałem dziś z Częstochowy DK1 przez Łódź, potem DK 14 do Strykowa, około 16 i największym utrudnieniem na jakie się natknąłem to kierowcy jadący lewym pasem wolniej od pozostałych

a której planujesz przeprawę przez Łódź?

no tak 8 - 9 rano
P.

paolooo napisał(a):

viali napisał(a):Witam serdecznie jako ze mieszkam w Łodzi chcialbym poinformować was że na dzien dzisiejszy to miasto jest totalnie zakorkowane przy wylocie

Niepotrzebine opowiadasz takie historie, są oczywiście zwężenia w miejscach które opisujesz, ale nie na tyle aby się zastanawiać czy wybrać jakiś objazd. Przejazd napewno nie zajmie więcej niż pokonanie Czestochowy (w godzinach szczytu) a wcześnie rano, wieczorem i w nocy to już wogóle nie ma o czym mówić.
Panowie/Panie ruch odbywa się na bieżąco i oby tylko takie problemy do CRO bywały.

Potwierdzam - nie są to duże problemy. Spory korek robi się tylko od Ptaka do tego nowego węzła "Rzgów". Tych 2 pierwszych praktycznie nie zauważyłem - tylko zwężenia. W tamtą stronę jechałem w piątek ok. 19tej i było ze 20 minut stania. Z powrotem niedziela 6 rano - płynnie.

kibel od Zgierza do Łodzi, o tej godzinie zresztą z każdego okolicznego miasteczka będzie masakra.Najlepiej do 7.00.Po południu znowu powroty z pracy oraz wyjazd elementu napływowego do rodzinnych stron na weekend.
Poszukaj na forum,był temat o objeździe Łodzi przez bodajże Brzeziny czy Rawę Maz.Z kierunku północnego pomogę,a z innych nie chcę brać odpowiedzialności,za dużo wąskich gardeł,ale pytajcie,może coś mi wpadnie do czachy jako tubylcowi i wieloletniemu kierowcy.

piotr62 napisał(a):Witam,
Planowałem w piątek 27.07 jechać autostradą do Strykowa i potem na Częstochowę aby ominąc Gierkówkę.
Czy w tej sytuacji to się opłaca?
P.

Jechałem tak w piątek 29 czerwca. Bez problemów. Polecam

jara napisał(a):kibel od Zgierza do Łodzi,

Te okolice znam słabo, ale z mapy wynika, że ze Strykowa jadę 14-stką nie przez Zgierz.
P.

tak,ja pisałem o zjeździe w Emilii,bliżej mnie.Strykowska jest szeroka i szybciej się przebijesz,nawet o tej porze.

Faktycznie, jadąc na południe, przed Tuszynem, można wpakować się w spory korek. W środę po południu, stałem tam prawie 40 minut. Wcześniejsze utrudnienia, proponuję ominąć jadąc przez tzw. Rudę. Łodzianie wiedzą doskonale o co chodzi. Jadący tranzytem muszą zjechać z jedynki w prawo (DK 14) i przed wiaduktem skręcić w lewo w ul. Rudzką. Dalej już za znakami. Mówię oczywiście o wyjeździe z Łodzi. Wcześniejszych utrudnień (Zgierz - Łódź) nie znam, ale ze Zgierza można przejechać przez tzw. Łagiewniki (w okolicach MCDonalds'a w Zgierzu skręcić w lewo droga nr 71 a następnie po paru kilometrach w prawo w Łagiewnicką.