Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

napisał(a) **wiola2012** » 19.06.2023 19:10

piotrf napisał(a):... fanatyzm religijny ( a szczególnie jego skutki ) jest czymś chorym i budzącym moją odrazę i sprzeciw .

Mogę się podpisać pod tą opinią

.

piotrf napisał(a):Wiolu , melduję odrobienie zaległości

Tempo relacji jest dość powolne min. po to, żeby podróżnikom łatwiej było nadrobić :wink:

.

napisał(a) **wiola2012** » 19.06.2023 19:33

Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

Zakończenie

Niedzielne, poranne słońce przygrzewa przez szyby okienne jakby chciało sobie z nas zażartować: "Pokażę Wam jak mogło być cieplutko i przyjemnie podczas waszej wycieczki, ale nie było, bo nie miałem humorku :mrgreen:

" .
Wychodzę na niewielki balkonik i rzeczywiście czuć ocieplenie. Marzyliśmy o takiej pogodzie przez 3 ostatnie dni. Można będzie chodzić w bluzce z krótkim rękawem, kurtki niepotrzebne. Szkoda.

Prze chwilę żałuję, że odpuściłam jedno miejsce, które miałam nadzieję zwiedzić. Nie odwiedziliśmy Wzgórza Świątynnego. Nie pamiętam dokładnie jakie były godziny, w których można było tam wejść, ale wiem na pewno, bo sprawdzałam wielokrotnie, że w grę wchodziła dopiero niedziela. Mogliśmy więc wstać bardzo rano, na tyle rano, żeby przed dziesiątą być już z powrotem, zdać klucze, zabrać bagaż i dojechać na 11:00 na lotnisko Ben Gurion.
Z linii lotniczej otrzymaliśmy bowiem e-maila, że na lotnisku należy być 3 godziny przed odlotem, ponieważ jest bardzo dużo podróżnych. I nie była to informacja przesadzona. Zrobiliśmy sobie zatem leniwy poranek, spakowaliśmy powiększający się z każdym dniem bagaż :mrgreen:

i o 9:30 opuściliśmy mieszkanie. Spacerkiem, doszliśmy do dworca kolejowego. Znajduje się on przy dworcu autobusowym. Przed wejściem do hali przeprowadzana jest kontrola bezpieczeństwa.
W okienku kupujemy bilet na pociąg i szybciutko udajemy się na właściwy peron. Pociąg już stoi, chociaż brakuje kilka minut do odjazdu. Upewniwszy się, że to ten właściwy, wsiadamy i po 20 minutach bezprzystankowej jazdy jesteśmy na lotnisku. Teraz musimy wsiąść w autobus, który zawiezie na na terminal 1. Podjeżdża pierwszy, ale się do niego nie mieścimy, za minutkę podjeżdża kolejny i jest prawie pusty. Już się zaczęłam martwić, że wsiedliśmy w zły autobus, bo jechaliśmy około 20 minut.
Przy wejściu na halę odlotów stały osoby z obsługi, które kierowały pasażerów gdzie mają się udać, w zależności od linii lotniczej. Nas pokierowano w prawą stronę.
Na niewielkiej hali, za pomocą taśm, skumulowano masę ludzi. Tutaj to dopiero covid miał pole do popisu

. Kolejka była jedna, bez względu na to czy mamy bagaż rejestrowany, czy podręczny. Po około godzinie byliśmy po wstępnej kontroli dokumentów, podczas której zadawano nam różne pytania, potem przeszliśmy kontrolę bagażową, następnie kontrolę graniczną i znaleźliśmy się w hali odlotów. Zostało nam jeszcze trochę czasu, żeby wydać ostatnie szekle i coś zjeść.
Ryanair wylosował mi takie miejsce, oby częściej :wink:

Ruszamy

Brak chmur nad lotniskiem pozwolił na spojrzenie na Tel Aviv z lotu samolotu

, a dalej, będąc już ponad chmurami miałam 4 godziny czasu, żeby oddać się lekturze ciekawej książki.

Lot minął szybko i bez komplikacji, podobnie jak droga do domu.

Tydzień później spotkaliśmy się na wspólne oglądanie zdjęć, filmów i podsumowanie wyjazdu :oczko_usmiech:

.
A efektem tego podsumowania są plany na kolejny ... :lol:

KONIEC

Szkoda, że czas w podróży nie płynie tak wolno jak podczas pisania relacji. Niektóre szczegóły już się zacierają w pamięci, a ja dopiero dotarłam do zakończenia

.

Dziękuję za obecność wszystkim aktywnym uczestnikom i wszystkim cichym czytelnikom.
:papa:

napisał(a) **maslinka** » 19.06.2023 20:46

wiola2012 napisał(a):
Szkoda, że czas w podróży nie płynie tak wolno jak podczas pisania relacji. Niektóre szczegóły już się zacierają w pamięci, a ja dopiero dotarłam do zakończenia .

Całkowicie Cię rozumiem, bo też próbuję odtworzyć już dość odległe (sierpniowe) wspomnienia z Rumunii do "raportulu".

Wiolu, dzięki za piękną i bardzo inspirującą relacją

Czekam na następną :mrgreen:

napisał(a) **_Piotrek_** » 20.06.2023 07:54

dzięki za relację. Do Izraela mnie, aż tak nie ciągnie, głównie ze względu na napiętą sytuację społeczno-polityczną pomiędzy Żydami a Palestyńczykami, chociaż Jerozolimę bardzo chciałbym zobaczyć. Może kiedyś...
Jeszcze raz dzięki.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 20.06.2023 08:06

Wiolu - znowu się zgubiłam na przedostatnim odcinku :oops:

Fajnie że poszłaś do tej ortodoksyjnej dzielnicy. Znając mnie też bym tam powędrowała.
Dziwnie tam jest - Twoje zdjęcia kojarzą mi się trochę z gettem - te czarno białe kartki na ścianach, bałagan - ale jeśli mieszkańcom tak pasuje - ich wybór.

Dzieki za relację ze świętych miejsc - sama nie byłam a miejsca co wielokrotnie podkreślałam - konieczne do zobaczenia :idea:

Pozytywnie zazdroszczę miejsca narodzenia i drogi krzyżowej....
Kiedyś - kto wie - może powędruje Twoimi śladami :papa:

napisał(a) **majkik75** » 20.06.2023 08:38

Bardzo dziękuję za relację, bo i cała masa fajnych zdjęć i dokładnie opisanych miejsc jest super

No i jest "owoc" tej relacji, czyli tak zachęciłaś, że lecimy do Izraela za około 2 tygodnie

pozdrawiam i do przeczytania w kolejnej relacji :papa:

Michał

napisał(a) **marze_na** » 20.06.2023 08:46

Dzięki za wspólną podróż.
Relacja świetna, doskonały przewodnik przed wyjazdem

.

Pozdrawiam i już wypatruję kolejnych relacji :smo:

.

napisał(a) **wiola2012** » 20.06.2023 17:24

maslinka napisał(a):Wiolu, dzięki za piękną i bardzo inspirującą relacją Czekam na następną :mrgreen

marze_na napisał(a):Dzięki za wspólną podróż.
Relacja świetna, doskonały przewodnik przed wyjazdem .
Pozdrawiam i już wypatruję kolejnych relacji .

Miło mi czytać Wasze słowa dziewczęta. Dziękuję :smo:

Kolejna musiałaby być z włoskiego wypadu do Pizy, CT i Florencji, ale chyba nic nowego ponad to co już jest na forum bym nie wniosła, więc sobie podaruję

.

napisał(a) **wiola2012** » 20.06.2023 17:36

_Piotrek_ napisał(a):dzięki za relację. Do Izraela mnie, aż tak nie ciągnie, głównie ze względu na napiętą sytuację społeczno-polityczną pomiędzy Żydami a Palestyńczykami, chociaż Jerozolimę bardzo chciałbym zobaczyć. Może kiedyś...
Jeszcze raz dzięki.

Ja również dziękuję za towarzystwo podczas podróży

Sytuacja jest tam wciąż napięta i trzeba się "wstrzelić", kiedy jest napięta mniej, żeby zbytnio nie ryzykować

. Niewątpliwie Jerozolimę warto zobaczyć, może nawet trzeba, jeśli dla kogoś wiara jest ważna. Natomiast pomijając kwestie religijne, Jordanię wspominam lepiej :oops:

.

napisał(a) **wiola2012** » 20.06.2023 17:45

Kapitańska Baba napisał(a):Wiolu - znowu się zgubiłam na przedostatnim odcinku

Ale na szczęście się odnalazłaś :oczko_usmiech:

Kapitańska Baba napisał(a):Fajnie że poszłaś do tej ortodoksyjnej dzielnicy. Znając mnie też bym tam powędrowała.
Dziwnie tam jest - Twoje zdjęcia kojarzą mi się trochę z gettem - te czarno białe kartki na ścianach, bałagan - ale jeśli mieszkańcom tak pasuje - ich wybór.

Myślę, że powędrowałabyś na 100 %

.
Niektórzy opisują spacer po Mea Sherim jako coś niesamowitego, wyjątkowego, niektórzy reagują na nią bardzo negatywnie, pewne jest to, że wzbudza emocje, nie pozostawia "wścibskiego spacerowicza" obojętnym.

Kapitańska Baba napisał(a):Dzieki za relację ze świętych miejsc - sama nie byłam a miejsca co wielokrotnie podkreślałam - konieczne do zobaczenia
Pozytywnie zazdroszczę miejsca narodzenia i drogi krzyżowej....
Kiedyś - kto wie - może powędruje Twoimi śladami

Życzę Ci tego z całego serca! Dziękuję za obecność i komentarze, które często zmuszały do myślenia :smo:

napisał(a) **wiola2012** » 20.06.2023 17:57

majkik75 napisał(a):Bardzo dziękuję za relację, bo i cała masa fajnych zdjęć i dokładnie opisanych miejsc jest super
No i jest "owoc" tej relacji, czyli tak zachęciłaś, że lecimy do Izraela za około 2 tygodnie

Cieszę się niezmiernie z tego "owocu"

. Jestem pewna, że będziecie zadowoleni z wyjazdu i trzymam kciuki, żeby się Wam wszystko udało. Izrael oprócz Jerozolimy ma wiele do zaoferowania i trochę Wam zazdroszczę :lol:

.
Oczywiście czekam na relację :papa:

napisał(a) **piotrf** » 24.06.2023 17:48

Dziękuję za piękną relację - przewodnik

Mam nadzieję wykorzystać go wkrótce . . .

Czekam na kolejną , Twoją relację

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **wiola2012** » 24.06.2023 19:57

piotrf napisał(a):Dziękuję za piękną relację - przewodnik
Mam nadzieję wykorzystać go wkrótce . . .

Będzie mi bardzo miło, jeżeli coś Ci się przyda i wykorzystasz

.
Czyli rozumiem, po Azji Mniejszej obierzecie kierunek ciut bardziej na wschód? Ale to osiołkiem się już nie da :wink:

.

piotrf napisał(a):Czekam na kolejną , Twoją relację
Pozdrawiam
Piotr

Pewnie coś jeszcze napiszę, ale muszę najpierw pojechać w jakieś ciekawe miejsce :oczko_usmiech:

Dziękuję Piotrze za towarzystwo podczas mojego prezentowego wyjazdu :papa:

napisał(a) **piotrf** » 24.06.2023 20:11

Cała przyjemność po mojej stronie :smo:

Ekipa zgodnie stwierdziła , że konieczna jest zmiana kierunku :wink:

, może na Włochy z Sycylią :idea:

, może Półwysep Iberyjski . . .
Pomysłów jest wiele , możliwości realizacji - znacznie mniej :lol:

, ale trzeba być dobrej myśli

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Aglaia** » 24.06.2023 21:09

Super relacja. Dziękuję. Miło było zajrzeć ponownie w miejsca znane i nieznane.