Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 07.05.2023 10:05

piotrf napisał(a):Melduję odrobienie zaległości :D

Ach te zaległości. Też ciągle je mam :wink: .
piotrf napisał(a):Pięknie pokazałaś Petrę i Wadi Rum , a kanion Kazadi - woda chyba nie do końca byłaby przeszkodą ;) , most Umm Frouth i kanion Abu Khashaba i te fantazyjne formy skalne - rewelacja :D .

Cieszę się, że Ci się podobało :) .
piotrf napisał(a):Oglądając zachód słońca wspominałem swój przejazd przez pustynię w Newadzie i zmieniające się niesamowite kolory skał w zależności od kąta padania na nie światła słonecznego .

Wiem o czym piszesz? Kilkakrotnie będąc w Jordanii miałam wrażenie, że już to widziałam, tylko za ocenaem :D .
piotrf napisał(a):Gratulacje 8) Pierwsze nurkowanie pamięta się najlepiej :) podobno ( moje było 33 lata temu , a pamiętam tak jakby to było wczoraj , teraz Córcia się tym bawi ) Połknęliście bakcyla :?: :oczko_usmiech:

Dziękuję :D . Może jeszcze nie połknęłam bakcyla, ale czuję niedosyt. Gdy będę w Egipcie (a będę kiedyś na pewno :wink: ), to spróbuję jeszcze raz. W Chorwacji też można tylko podobno nie jest tak pięknie. A Córcia nurkuje systematycznie? W jakim jest wieku?
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.05.2023 18:11

Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

Jerozolima

Późne popołudnie i wieczór upłynął nam na rozpoznaniu terenu. Mieszkaliśmy w dzielnicy żydowskiej przy ulicy Bezalel. Najpierw poszliśmy na Mehane Jehuda Market czyli targ , który nas zachwycił różnorodnością produktów i zaskoczył wysokością cen. No cóż, tanio nie jest. Mendel jajek 30 Nis (przy lutowym kursie dolara było to prawie 40 zł), danie obiadowe od 80 – 100 NIS. (80 NIS to mniej więcej 20 euro), chleb taki nasz, foremkowy około 20-25 Nis, natomiast bułki pszenne, bagietki i ichniejsze placki są tanie. Warzywa: pomidory, papryka, ogórki, cebula- w cenie porównywalnej do naszej. Interesowały nas takie produkty, bo rano miała być jajecznica :D . Pospacerowaliśmy trochę po okolicy i udaliśmy się do mieszkania na rodzinną posiadówkę.

Nazajutrz mieliśmy bardzo ambitny plan, dlatego dzień rozpoczęliśmy dość wcześnie. Ale nie tak wcześnie jak można by zacząć. Na szczęście świeci słońce i jest dość ciepło.
Po wyjściu z kamienicy widzimy taki budynek:

0a.JPG


A trochę dalej taki.

1.JPG


Okolica jest zadbana. Autobusem miejskim dojeżdżamy w pobliże Starego Miasta.
Mijamy kilka przecznic

2.JPG

3.JPG


i już widać z daleka mury miejskie.

3a.JPG


W pobliżu można też zrobić zakupy :)

4.JPG


W murze o grubości 3 m i długości prawie 5 km było początkowo 7 bram, obecnie jest 8. Wysokość muru sięga miejscami 15 m.
Będziemy wchodzić przez Bramę Jafy. Brama powstała na końcu drogi łączącej port w Jafie z Jerozolimą. Był to główny szlak pielgrzymów przybywających do miasta. Wyłom, prze który przejeżdżają samochody powstał dla cesarza Niemiec, Wilhelma II, odwiedzającego Jerozolimę w 1898r.

5.JPG


Wchodzimy na teren Dzielnicy Chrześcijańskiej. Uliczki są jeszcze puste, ale już niedługo pootwierają się sklepy i rozpocznie się gwar sprzedających i kupujących typowy dla tego miejsca.

6.JPG

7.JPG

7a.JPG


Historia Jerozolimy jest tak burzliwa jak burzliwa jest historia całego Izraela. Przewijają się w niej takie postaci jak żydowski król Dawid – który w 996 r. zdobył miasto i uczynił je stolicą czy Salomon – najpotężniejszy władca starożytnego Izraela, który rozpoczął budowę wspaniałej Świątyni na górze Moria.
W 586 r. Nabuchodonozor, władca Babilonii kazał zrównać miasto z ziemią. Wygnani z miasta mieszkańcy powrócili do ruin po 50- letniej babilońskiej niewoli, gdy Babilonię pokonał perski król Cyrus II. Miasto rozkwitało za rządów tego tolerancyjnego króla. Żydzi odbudowali Świątynię, chociaż nie była tak wspaniała jak ta wzniesiona przez Salomona.
Kolejnej profanacji Świątyni dopuścili się syryjscy Seleucydzi, ograbili również skarbiec. To doprowadziło do powstania Machabeuszów. Zwycięscy powstańcy utworzyli niepodległe królestwo Judy, a Jerozolimę ustanowili swoją stolicą. Przetrwało ono do 64 r. pne gdy cały kraj podporządkowali sobie Rzymianie. Z ich nadania władcą regionu został Herod Wielki. Poczynił starania mające na celu przywrócenie Świątyni taki wystrój jak za czasów Salomona, a prace trwały jeszcze po jego śmierci. Był to czas, kiedy żył, nauczał i został ukrzyżowany Jezus Chrystus.
Odnowione i rozbudowane miasto stało się fortecą powstańców żydowskich walczących z Rzymem. W 70 r. legiony rzymskie pod wodzą Tytusa zdobyli i zniszczyli miasto i Świątynię. Kolejne powstanie w 132 r. doprowadziło do ostatecznej zagłady Świątyni po której został tylko fragment zachodniego muru czyli dzisiejsza ściana płaczu (pójdziemy tam dzisiaj). Ludność żydowską wygnano dając początek diasporze trwającej prawie 2000 lat.
Rzymianie prześladowali zarówno żydów jak i chrześcijan. W miejscach kultu związanych z męką Pana Jezusa, stawiali swoje pogańskie świątynie.
Zalegalizowanie religii chrześcijańskiej nastąpiło dopiero w IV w. Po ogłoszeniu dekretu przez cesarza Konstantyna I wielkiego.

Jerozolima to nie tylko miejsce kultu dla chrześcijaństwa i judaizmu, ale również dla islamu. Gdy w 638 r. do miasta wkroczył kalif Umar na czele zwycięskich oddziałów arabskich, nie kazał zniszczyć dotychczasowych miejsc kultu, obiecał tolerancję dla żydów i chrześcijan, a muzułmańskie meczety zbudowano na terenie Wzgórza Świątynnego. Potem były trzęsienia ziemi, Jerozolimę zajmowali kolejni zdobywcy, a ich polityka doprowadziła do pierwszej wyprawy krzyżowej.
Kto wygrywał ten ustanawiał prawa.
Miejsca święte były niszczone, odbudowywane, przekształcane raz na meczety innym razem na kościoły.

Zmierzamy do najważniejszego dla mnie miejsca – Bazyliki Grobu Świętego. Gdy widzimy uliczkę Św. Heleny, wiemy, że jesteśmy prawie na miejscu.

7b.JPG

7d.JPG


Cesarz Konstantym ufundował zespół budynków sakralnych- Bazylikę Narodzenia Pańskiego w Betlejem, Bazylikę Grobu Świętego w Jerozolimie i Wniebowstąpienia Pańskiego na Górze Oliwnej. Siłą sprawczą była jego matka , Helena. A właściwie Święta Helena.
Podczas budowy bazyliki św. Helena odnalazła fragmenty Krzyża Świętego.
Wielkim marzeniem św. Heleny było odnalezienie Krzyża Świętego, który wciąż mógł znajdować się gdzieś pod murami posągów Jowisza i Wenery, jakie postawiono w II wieku na Golgocie z polecenia cesarza Hadriana. Miały zatrzeć ślady Męki Chrystusa. Poszukiwania zakrojono na szeroką skalę: z pomocą biskupa Jerozolimy Makarego udało się doprowadzić do usunięcia pogańskich monumentów, przeprowadzenia wykopalisk i odnalezienia trzech krzyży. Skąpe zapiski z tego przedsięwzięcia mówią, iż nie można było zidentyfikować, który z nich był tym, na którym poniósł śmierć Zbawiciel, dlatego też biskup Makary zaproponował przeprowadzenie swoistego eksperymentu. Otóż zaniesiono wszystkie trzy krzyże do pewnej ciężko chorej kobiety, po czym dotykano jej ciała kolejno jednym po drugim; pierwsze dwa nie wyróżniały się niczym specjalnym, kiedy jednak do ciała chorej niewiasty przyłożono trzeci z krzyży, została ona nagle cudownie uzdrowiona. Zebrani nie mieli wątpliwości, iż właśnie to drzewo jest tak gorąco poszukiwanym Krzyżem Pańskim.
Jest jeszcze inna wersja okoliczności towarzyszących identyfikacji Krzyża, ale ta najbardziej do mnie przemawia :) .
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 08.05.2023 21:24

Gdy ja przemierzałam tą część Jerozolimy (Via Dolorosa) to było tam mnóstwo straganów wypełnionych różnymi towarami. Bez stoisk i ludzi te miejsca wyglądają zupełnie inaczej. Ciekawa jestem późniejszej pory Waszego zwiedzania.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.05.2023 09:52

Niektórzy próbowali zjechać z niej na desce, my sobie zbiegliśmy gdyż idealnie nadaje się do chodzenia boso.


Nie baliście się skorpionów?
Piękny kanion 8O Obłędny :hearts: :hearts: :hearts:

Wcale mi się ten krajobraz nie nudzi.


Wcale się nie dziwię :wink:

I decyzję za mnie podjęli Panowie, którzy zaczęli się wspinać, więc ja nie mogłam być gorsza i weszłam :mrgreen: .


I to była bardzo dobra decyzja :idea:

Mushroom Stone


Rzeczywiście grzybek i to z powywijanym kapeluszem 8O
Zachód słońca bardzo romantyczny :D

Trochę się spóźniłam :mrgreen:


Malutko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wymieniamy się uwagami w stylu: "Ciekawe czy woda jest wystarczająco ciepła, żeby się wykapać...", gdy z kocyka odpowiada glos : ciepła, ciepła śmiało można :D .


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Jesli woda jest w stanie ciekłym to zawsze jest odpowiednia do kąpieli :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nurkowania gratuluję! To zajęcie na które chyba nigdy się nie zdecyduję :oops:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 09.05.2023 17:58

megidh napisał(a):Gdy ja przemierzałam tą część Jerozolimy (Via Dolorosa) to było tam mnóstwo straganów wypełnionych różnymi towarami. Bez stoisk i ludzi te miejsca wyglądają zupełnie inaczej. Ciekawa jestem późniejszej pory Waszego zwiedzania.

Dobrze, że udało nam się przejść uliczkami wcześniej, bo około południa, ciężko było iść razem, żeby się nie zgubić w tłumie. Ta część Starego Miasta, gdzie są umiejscowione stacje Drogi Krzyżowej przypomina jarmark.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 09.05.2023 18:06

Kapitańska Baba napisał(a):Nie baliście się skorpionów?

Nie pomyślałam o nich :lol:
Kapitańska Baba napisał(a):
wiola2012 napisał(a):I decyzję za mnie podjęli Panowie, którzy zaczęli się wspinać, więc ja nie mogłam być gorsza i weszłam :mrgreen: .

I to była bardzo dobra decyzja :idea:

Będąc na górze, patrząc w dół, miałam wątpliwości czy rzeczywiście dobra, ale przecież nie mogłam zostać na górze :) .
Kapitańska Baba napisał(a): :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Jesli woda jest w stanie ciekłym to zawsze jest odpowiednia do kąpieli :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

:D Ciekawa jestem jaka była temperatura najzimniejszej wody, do której weszłaś podczas morsowania :?:
Kapitańska Baba napisał(a):Nurkowania gratuluję! To zajęcie na które chyba nigdy się nie zdecyduję :oops:

Dziękuję :smo:
Beatko, nigdy nie mów nigdy. Czy ja kiedykolwiek przypuszczałam, że pójdę za mężem nawet pod wodę :mrgreen: :mrgreen:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 09.05.2023 20:33

Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

Bazylika Grobu Świętego

Wchodzimy na niewielki dziedziniec, na którym jest już bardzo dużo ludzi.

8.JPG


W czasach Chrystusa cały teren czyli kamieniołom i Golgota znajdowała się poza murami Jerozolimy i były wykorzystywane przez Rzymian jako miejsce straceń. Pochówek był wykonywany zgodnie z żydowską tradycją, a ciała najczęściej chowano w skalnych grobach, które znajdowały się obok Golgoty.
Około dziesięć lat po śmierci Chrystusa, tereny te zostały włączone w obręb miasta i zaprzestano tam pochówku. W miejscu śmierci i zmartwychwstania Jezusa gromadzili się pierwsi chrześcijanie, to oni kultywowali pamięć o tym, gdzie miały miejsce te wydarzenia.
Golgota i skalny grób to najważniejsze punkty bazyliki. Budynek , który odwiedzamy to trzecia z kolei budowla.
Pierwsza świątynia, trzykrotnie większa od obecnej, powstała w latach 326-335 z fundacji cesarza Konstantyna. Po zburzeniu jej przez Persów w 614r. została odbudowana w 628 r. przez jerozolimskiego patriarchę Modesta. Przetrwała do początku XI wieku, kiedy została niemal zrównana z ziemią z rozkazu kalifa Al-Hakima. Częściową odbudowę świątyni przeprowadzono w latach 1042-1048, kiedy wyremontowano Kalwarię i rotundę z absydą. Po zdobyciu Jerozolimy przez krzyżowców (1099) w bazylice rozpoczął się pięćdziesięcioletni okres remontów i rozbudowy. Na przestrzeni kolejnych wieków budowla wielokrotnie padała ofiarą trzęsień ziemi, pożarów i zniszczeń wojennych. W efekcie często była poddawana licznym przeróbkom, przebudowie i restauracji. Ostatnie znaczące prace budowlane miały miejsce w 1810 roku (po pożarze) pod kierunkiem greckiego architekta Nikolaosa Komnenosa.

Zgoda buduje, niezgoda rujnuje – ponadczasowość tego przysłowia widać gdy patrzymy na Bazylikę. Co się dziwić, że wyznawcy różnych religii walczyli i kłócili się ze sobą, jeśli nawet w obrębie jednej religii nie było zgody. Konflikty wśród chrześcijan doprowadziły do tego, że w połowie XVIII w. wydano sułtański dekret Status Quo, który do dziś reguluje wpływy i własność poszczególnych miejsc kultu. Teren bazyliki podzielony jest między sześć wyznań chrześcijańskich. By jednak nie wyróżniać żadnego z kościołów chrześcijańskich, klucze do bazyliki Grobu Świętego otrzymali… muzułmanie.
Drabina niezgody, rytuał otwierania świątyni, stan świątyni …. Nie tak powinno być :| .

Wchodzimy do środka, przed nami Kamień Namaszczenia. Obecną płytę położono w 1810 r. na pamiątkę wcześniejszych kamiennych płyt, które miały być miejscem przygotowania ciała Jezusa przed złożeniem go do grobu.

9.JPG



Po prawej stronie znajdują się schody, którymi wchodzimy do kaplicy Golgoty (Kaplicy Ukrzyżowania). W centralnej części znajduje się ołtarz, a pod nim fragment skały - miejsce, w którym był wbity krzyż. Wierni oczekują w niewielkiej kolejce, żeby przyklęknąć przy ołtarzu.

10a.JPG

13.JPG

16.JPG

17.JPG


W centralnej części zwanej Anastasis, stoi Kaplica Grobu Świętego. Budowla otaczająca Grób Jezusa to edykuła. W 2016 roku podczas prac remontowych edykuły i grobu potwierdzono, że od czasów Konstantyna lokalizacja grobu nie uległa zmianie, a budowla jest postawiona na ścianach wapiennego grobowca.

19.JPG

20.JPG


Znajduje się on pod ogromną kopułą.

21.JPG

21a.JPG


Kolejka wiernych, chętnych do wejścia jest bardzo długa. Czekamy cierpliwie i zaglądamy do Kaplicy Koptyjskiej św. Nikodema, która jest przyklejona do Grobu Pańskiego po przeciwnej stronie. Trwają tam prace remontowe.

29a.JPG

29b.JPG


Naprzeciwko niej znajduje się wejście do Kaplicy Jakobickiej należącej do kościoła Syryjczyków (kaplica grobu Józefa z Arymatii)

30.JPG

31.JPG

32.JPG


Oczekiwanie w kolejce trwało około 1,5 godziny. Potrzebna jest chwila skupienia i wyciszenia, ale o nią trudno, gdyż trwają prace remontowe, po bazylice jeżdżą małe traktorki z przyczepkami.
Najpierw wchodzimy do miniaturowej kaplicy Anioła,

24.JPG

25.JPG


potem do właściwej kaplicy Grobu Świętego. Aby się w niej znaleźć należy się pokłonić, wejście jest bowiem bardzo niskie.
Pomieszczenie ma około 2 metrów kwadratowych. Po prawej stronie, przez całą jego długość biegnie kamienna płyta, która osłania miejsce, w którym złożone było ciało Jezusa.

Tych kilku minut w tej maleńkiej kapliczce nigdy nie zapomnę...

26.JPG


Wychodząc z edykułu mamy na wprost siebie Katholikon — dawny kościół Krzyżowców, zajmuje on centralną część bazyliki . Obecnie to grecka katedra prawosławna.

28 Katholikon.JPG

29.JPG

(...)
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 09.05.2023 20:49

Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

Zaglądamy w różne ciekawe miejsca.

27  Ormiańska Kaplica Apostolska.JPG


Kaplica Najświętszego Sakramentu (kaplica Ukazania się Chrystusa swej Matce). Franciszkański kościół w północnej części bazyliki.

34.JPG

34a.JPG

33.JPG


Po prawej stronie ołtarza stoi Kolumna Biczowania, która do 1553 roku znajdowała się w Wieczerniku.

34b.JPG


Kaplica Longinusa – upamiętnia żołnierza rzymskiego, który nawrócił się, przebiwszy wcześniej bok Chrystusowi.

39 kaplica Longinusa.JPG


Kaplica Szyderstwa

38.JPG

38a.JPG


W najniższych części Bazyliki znajduje się miejsce znalezienia relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Trzeba minąć kaplicę znajdującą się w miejscu Dzielenia Szat Pana Jezusa

40.JPG


i zejść po schodach na niższy poziom.
Kaplica Św. Heleny
Kopuła i sklepienie kaplicy wspiera się na czterech masywnych kolumnach. Na środku znajduje się ołtarz poświęcony św. Helenie. Ołtarz po lewej stronie kaplicy poświęcony jest św. Dyzmie - "dobremu łotrowi.

41.JPG

42K. Sw. Heleny.JPG

43.JPG


Kaplica Krzyża Świętego
Skręcając w kaplicy na prawo schodzimy znów schodami w dół na najniższy poziom, a właściwie do nieużywanej już starej cysterny na wodę . W tej to cysternie na początku IV w. odnaleziono trzy krzyże: Pana Jezusa i dwóch łotrów. Prace archeologiczne, prowadzone przy okazji odnowienia kaplicy, odkryły rzymskie pochodzenie cysterny, która została przerobiona w XI w. na sanktuarium. Na ścianach zaś, wschodniej i północnej odkryto fragmenty fresków pochodzących z XI i XII w.
W centrum kaplicy znajduje się kamienny ołtarz, a nad nim wykonana z brązu statua św. Heleny, na prawo od ołtarza za niewielkim ogrodzeniem jest miejsce, gdzie znaleziono Krzyż. Miejsce to, jak wykazały prace archeologów, czczone było już od XI w. Gospodarzami kaplicy są katolicy obrządku łacińskiego, a opiekują się kaplicą ojcowie franciszkanie.

44 krypta 1.JPG

44b.JPG

44a.JPG


Miejsce znalezienia Krzyża

44b miejsce znalezienia krzyża.JPG



Kaplica Adama – Uważa się, że pęknięcie w skale, widoczne za szkłem, powstało w wyniku trzęsienia ziemi, które miało miejsce podczas ukrzyżowania.

35 kaplica Adama.JPG

36.JPG


Wspinamy się ponownie po schodach.

46.JPG

45.JPG

37.JPG


Mijamy Płytę Namaszczenia

47.JPG


i wychodzimy na plac. Zerkam jeszcze raz na ścianę frontową

50.JPG


i na Kaplica Frankijską .

51.JPG


Przysiadamy na murku, żeby zebrać myśli i za chwilę pójdziemy dalej.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 09.05.2023 21:10

Jerozolima ma w sobie jakiś magnes , najpewniej związany z tym , że większość ludzi kojarzy jak wielki bagaż historyczny jest z nią związany .

Co do Twojego pytania - nie nurkuje systematycznie , to raczej tylko wakacyjne nury , 39 . Każdy wiek jest dobry do tego , żeby się dobrze bawić , również nurkowaniem :mrgreen: :papa:


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 10.05.2023 15:47

piotrf napisał(a):Jerozolima ma w sobie jakiś magnes , najpewniej związany z tym , że większość ludzi kojarzy jak wielki bagaż historyczny jest z nią związany .

Jerozolima jest specyficzna. Wzbudza tak wiele sprzecznych emocji, że aż trudno ubrać je w słowa. Rzeczywiście przyciągała mnie jak magnes :wink: .
piotrf napisał(a):Co do Twojego pytania - nie nurkuje systematycznie , to raczej tylko wakacyjne nury , 39 . Każdy wiek jest dobry do tego , żeby się dobrze bawić , również nurkowaniem :mrgreen: :papa:

To najlepszy wiek (czas) dla kobiety. Na nic nie za późno, na nic nie za wcześnie i wszystko jeszcze można :wink: . Pozdrowienia dla Córki :) .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 11.05.2023 20:39

Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima

Jerozolima-Stare Miasto

Opuszczamy teren Bazyliki. Naprzeciwko dziedzińca stoi niewielki meczet Umara z 1193r piętnastometrowym minaretem. Minaret był kilkakrotnie podwyższany, co miało przypominać o dominującej roli muzułmanów w mieście, aż osiągnął wysokość 15m.

60.JPG


Prawie przed samymi drzwiami kościoła luterańskiego rozlokowały się stragany. Każde miejsce jest odpowiednie, gdy chce się wyeksponować swój towar.

61.JPG


Wewnątrz jest bardzo skromnie.

62a.JPG


Mamy zamiar udać się na południe w stronę Dzielnicy Ormiańskiej. Weszliśmy w jakąś plątaninę wąskich uliczek, ale ilość ludzi oglądających, rozmawiających, spacerujących była tak ogromna, że szybciutko poszukaliśmy otwartej przestrzeni.

63a.JPG


Znaleźliśmy się obok Wieży Dawida czyli cytadeli. Gdy Herod objął władzę postanowił zbudować dla siebie pałac. Zdawał sobie sprawę, że jako okrutny i nielubiany władca musi się liczyć z buntem żydowskich poddanych, dlatego też każda jego rezydencja przypominała twierdzę obronną. W sąsiedztwie pałacu kazał wznieść trzy potężne wieże połączone w jeden system obronny, gdzie mógł się ukryć w razie buntu. Każda z wież nosiła nazwę wywodzącą się od imion osób z otoczenia Heroda: Fazaela – brata królewskiego, Hippikusa – przyjaciela, Mariamme – żony, którą mimo ogromnej miłości kazał zamordować podejrzewając o zdradę.
Jest bardzo prawdopodobne, że to tutaj Heroda przyjął Mędrców ze Wschodu, którzy przybyli do Jerozolimy, by oddać pokłon nowo narodzonemu Królowi .
W środku znajduje się obecnie Muzeum Historii Jerozolimy, ale do środka nie weszliśmy.

64.JPG


Przechodzimy obok Katedry Św. Jakuba, która należy do Apostolskiego kościoła Ormiańskiego.

66.JPG

67a.JPG


Idąc dalej na południe przechodzimy przez Bramę Dawida i jesteśmy poza murami Starego Miasta. Chcemy zwiedzić Bazylikę Zaśnięcia NMP, niestety oglądamy ją tylko z zewnątrz, ponieważ jest zamknięta.

69.JPG

70.JPG


Drogowskazy kierują nas w kolejne ciekawe miejsce. Trafiamy na niewielki dziedziniec, z którego można wejść do symbolicznego grobu króla Dawida. Jest to miejsce licznie odwiedzane przez żydów. I tak naprawdę, to nie wiem czy ja widziałam ten grób, czy nie, ale chyba nie :idea: . Do budynku prowadziły 2 pary drzwi. Jedne skromniejsze drugie bardziej okazałe. Te skromniejsze były przeznaczone dla kobiet, a te bardziej okazałe dla mężczyzn :evil: . Panowie dostali jednorazowe jarmułki i musieli je założyć jeśli chcieli wejść do środka. My weszłyśmy bez problemu. W środku były 2 niewielkie sale. Krążyłyśmy po nich, a za ścianą jednej sali słychać było głosy mężczyzn. Przejścia nie było. Potem wymieniliśmy się spostrzeżeniami i wygląda na to, że mężczyźni zakryty sarkofag widzieli.
Nie będę komentowała co myślę na ten temat .
Z dziedzińca prowadzą w górę schodki. Wchodzimy na piętro i do kamiennego domu. Trafiamy do Sali ze sklepieniem wspartym na trzech filarach. To wieczernik.

71.JPG

72.JPG

73.JPG


Wchodzimy jeszcze wyżej na mini punkt widokowy. Mini, bo wysokość za mała, żeby panorama była szersza.

74.JPG

75.JPG

76.JPG

79.JPG


Tu szybka burza mózgów. Jedziemy teraz na górę Oliwną, czy skupiamy się na Starym Mieście.
Wracamy na Stare Miasto ta samą bramą – bramą Dawida i skręcamy w prawo. Idziemy do Dzielnicy Żydowskiej
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 12.05.2023 06:54

Pięknie i bardzo dokładnie pokazałaś Bazylikę Grobu Świętego. Nam się jeszcze nie udało tam być.
:oops:
Mam nadzieję, że kiedyś się uda
:papa:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 12.05.2023 09:44

tony montana napisał(a):Pięknie i bardzo dokładnie pokazałaś Bazylikę Grobu Świętego.

Dziękuję :) . Ta dokładność wynika z tego, że po wejściu do Bazyliki poczułam zagubienie. Wnętrze nie wyglada jak znane mi budowle sakralne, gdzie łatwo odnaleźć najważniejsze miejsca. Pisząc próbowałam poniekąd sama dla siebie to uporządkować. Przy kaplicach nie ma napisów. Wydaje mi się teraz, że gdybym tam jechała po raz pierwszy, zamówiłabym zwiedzanie z przewodnikiem
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 12.05.2023 09:57

Ja niezmiennie podziwiam Cię za samodzielną organizację.

To musi być niesamowite uczucie spacerować po miejscach znanych dotąd tylko z kart Pisma Świętego. I to chyba niezależnie od stopnia religijnego zaangażowania, bo to jednak też ogromne dziedzictwo kulturowe.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 12.05.2023 15:39

marze_na napisał(a):Ja niezmiennie podziwiam Cię za samodzielną organizację.

:smo:
Sprawia mi to ogromną frajdę :D
marze_na napisał(a):To musi być niesamowite uczucie spacerować po miejscach znanych dotąd tylko z kart Pisma Świętego. I to chyba niezależnie od stopnia religijnego zaangażowania, bo to jednak też ogromne dziedzictwo kulturowe.

Mogę się wypowiedzieć tylko w swoim imieniu :) . Emocji było mnóstwo, od tych religijnych po estetyczne.
Przyzwyczajona jestem do polskiego np. częstochowskiego przepychu i poszanowania miejsc kultu. Muszę ze wstydem przyznać, że czułam ogromną złość, gdy obserwowałam ogólne zaniedbanie, wszędzie jakieś rusztowania i wszechobecny harmider uniemożliwiający skupienie .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Prezent urodzinowy - Jordania i Jerozolima - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone