PRAGA z dziećmi - majówka 2015

Lednice napisał(a):...
Ale widok na Hradczany z mostu jest zarąbisty, że bardziej się nie da

Widoczek rzeczywiście swoisty ... taki filmowy plenerek.

majeczka napisał(a):...
Odkąd pamiętam mnóstwo turystów z całego świata o każdej porze zawsze można było spotkać na Moście Karola, nie wspominając o malarzach, ulicznych antykwariuszach, czy muzykach...

Turystów z całego świata masa ... chyba tylko tych z Czech nie było
Handlarzy było niewiele ... pewnie świętowali 1 maja

maslinka napisał(a):...
... Na pewno pokażesz miejsca, do których nie dotarliśmy ...
...

Będzie to bardzo trudne - Agnieszko, tak gruntownie zwiedziłaś tę Pragę, że nie da rady po Tobie poprawić .
Choć może ... uda mi się wcisnąć kilka miejsc, których bez dziecek i dla dziecek, na pewno bym nie zwiedził ... będą to głównie place zabaw .

Kasia i Krzyś napisał(a):parę lat mieliśmy okazję oglądać niemal pusty Most Karola - ale był wczesny i zimny marcowy ranek ...

Fotka cudowna, niesamowita, bo pokazująca rzecz właściwie niemożliwą ...
Mieliście szczęście.
Widziałem coś podobnego na stronie Mariusza Szczygła, ale to było zrobione ... o 4-tej w nocy.

...
No właśnie ... jak to jest z tym Mostem Karola ?

Patrząc z wieży, miałem wrażenie, narastania na nim, tłumu turystów.
Zdawało się, że kolejne fale nacierają w kierunku Małej Strany.
Most stary, ludzi dużo ...zawalić się może ... a gdyby tak przeprawić się na drugi brzeg w inny sposób ?
No, ale być w Pradze i na most nie wejść ... to jak być w Rzymie i Ojca Świętego nie zobaczyć.

Po zejściu z wieży okazało się, że miałem złudzenie optyczne.
Można było iść szeroką ławą i nie trącać się z nikim łokciami ... ludzi tyle co na Floriańskiej z rana.
Do Nepomuka stała co prawda kolejka, ale jej członkowie, dali się policzyć na palcach jednej ręki.
Nawet fotkę zrobiłem na dużym luzie ...




Modny ostatnio pies, cieszył się jeszcze mniejszym powodzeniem.
Tylko jakaś ładna, brazylijska dziewczyna nie mogła się z nim rozstać...




Dzieci ...wybrały sobie spośród mostowych figur stosownych patronów.

piotrf napisał(a):...
Właśnie pod tymi patronami , w sporym tłumie przewróciła się na mnie mała dziewczynka na rolkach...
Jedno jest pewne - Praga pięknym miastem jest .

Pierwsza moja myśl była taka, że nawet małe dziewczynki są w gangu ...
I co tam jacyś rolkarze robią ?
Ale na poważnie ... to przykre - szkoda i aparatu i zdjęć.
Praga pięknym miastem jest ... ale przez takie przygody, odbiór tego faktu jest mocno zakłócony.
Pozdrawiam.

...



Schodzimy z mostu jeszcze przed Małostrańską Wszą i robimy myk, myk na ulicę Cihelną.
W Hergetowej Cihelnie mieści się knajpa dla turystów (wyglądająca na drogą), muzeum Kafki i rzeźba Sikający.
Nie będę ukrywał, że przyszliśmy tu dla tej ostatniej ... atrakcji .




Wszystko ok. ale chłopaki nie sikają, a jeden z nich nawet gdyby chciał ... to nie ma czym sikać.


Morawianin, ze smutkiem spogląda na Prażanina pozbawionego sikawki ...
a może myśli: no i czemu udajesz, że się za coś trzymasz, jak i tak nie masz za co.


Dzieci są nieco zawiedzione ... my również.
Potem przeczytałem, że takie awarie to prawie norma - fetyszyści co chwilę atakują te rzeźby.

Do muzeum Kafki nie idziemy - już wyobrażam sobie dziecięce jęki.
Poza tym nie czuję tej prozy ... do dzisiaj nie wiem dlaczego był ten cały Proces .
Żeby poprawić nadwyrężone humory idziemy do ...

mysza73 napisał(a):Od września z Radomia do Pragi będzie można ... polecieć samolotem ...

No to już pewnie jest coś zabukowane

mysza73 napisał(a):więc wszystkie "praskie" relacje czytam i notuję co trzeba .

Muszę się sprężać ...
To do kiedy mam deadline ?

...


Vojanovych sadov (ów ?) ... leżą tylko z kilkadziesiąt metrów od Cihelnej, trzeba szukać bramy w białym murku.
Nazwa ... cokolwiek ... znajoma.
Niestety do forumowego kolegi wojana, ten teren nie należy (a szkoda).
Mimo to i tak jest tu ładnie, czysto i zielono.
W dodatku cicho, bo całość jest otoczona murem.
Dla małych dzieci jest plac zabaw, starsze mogą się wylatać, w dodatku jest ... WuCet (no bo do Sikających ... jak nie sikają ... trochę głupio się przyłączyć)

Ogólnie idzie tu wypocząć ...









Największą atrakcją są pawie, zajmujące taką otoczoną większymi budynkami, terasę w głębi parku.
Trafić tam łatwo, bo wrzeszczą straszliwie...


pawi lans



pawia kłótnia małżeńska - on próbuje ją olśnić, ona strzela garami i odwraca się plecami





Z innych atrakcji, powyżej - gustowny zameczek, należący ponoć do samego Valdemorta.
Tu rzuca się na dzieci zaklęcie Imperio, bo trza wychodzić na ulicę ...

....


Imperio ... nie działa, więc po krótkim przejściu, w stronę stacji metra Malostranska, odbijamy w lewo, w Letenską, aby znaleźć kolejną dziurę w kolejnym murze i wskoczyć do ogrodów Wallensteina.
Albrecht von Wallenstein - Czech na służbie Habsburgów, dowódca wojskowy, dorobił się niezłego majątku w wojnie trzydziestoletniej ... na zakupionym (podobno też zagrabionym terenie) wyburzył kilkadziesiąt budynków i zbudował pałac + ogrody.

Obszar wyraźnie większy od Vojanovych sadów, jest też zdecydowania bardziej od nich zaludniony.
Jest to jedna z przewodnikowych atrakcji, więc wycieczki tłumnie tu przybywają.
Hmm dzieci ... mogą pokarmić rybki w stawie (warto mieć jakąś karmę)...




... ale największą furorę znowu robią pawie ...




...szczególnie ten albinos




Albinos miał już szczerze dość turystów, mimo w sumie wczesnej, przedpołudniowej pory i schował się pod krzakiem.
Wycieczka włoska i tak go stamtąd wypłoszyła i gościu nie miał wyjścia.
Bycie odmieńcem jest przekichane - swoi odrzucają ... ludzie prześladują.


...





Na przeciwległym, w stosunku do stawu, krańcu ogrodów znajduje się piękna loggia - Sala Terrana.
Warto wejść do niej i pooglądać freski, przedstawiające ponoć motywy z wojny trojańskiej.
Loggia ma świetną akustykę ...odkrywają to szybko włoscy przewodnicy, wycieczki emerytów z Neapolu.
Jak na amatorów, głosy mieli świetne - siadamy i słuchamy o sole mio itp. przebojów.
Razem z nimi, śpiewa jak umie, cała wycieczka ... normalnie odjazd .






Niedaleko Loggi jest słynna sztuczna ściana z czarno -fioletowymi naciekami ...




Ściana daje okazję do kolejnej zabawy, w poszukiwanie wstrętnych, psychopatycznych twarzy, węży itp. strasznych motywów.
Naszukać się trzeba, bo nie jest ich za dużo ... my znaleźliśmy tak z 7 - 8.

Albrecht von Wallenstein miał niezły gust, zbudował sobie fajną chatkę

W zasadzie chłopina nazywał się Vojtěch Václav Eusebius z Valdštejna

W 1606 porzucił "czeskość", zmienił nazwisko, do tego zmienił wyznanie na katolickie
Wcześniej był gorliwym czeskim protestantem i patriotą. Zamordowano go na rozkaz cesarza, bo Wojtek alias Albrecht kombinował jak znowu zmienić front i wrócić do obozu protestanckiego

Lednice napisał(a):... bo Wojtek alias Albrecht ...

No nie ... gust to on może miał ... ale nie we wszystkim.
Zmienić sobie, takie piękne słowiańskie imię na ALBRECHT .. fuj .

Wojciech, z zawodu święty, dostał przy bierzmowaniu imię Adalbert.
Poza Polską i Czechami święty jest znany jako Adalbert.
Germańska wersja Adalbert to Albrecht

Stąd Wojtek zmienił nazwisko na Albrecht

W sumie to była taka dość mendowata kreatura
Wszystkich zdradzał i ludzie się na niego strasznie skarżyli