Praca sezonowa

witam,
szukam sezonowej pracy w Chorwacji, czy ktoś może już tam pracował i mógłby coś polecić? Nie chodzi o zarabianie kokosów, ale o połączenie przyjemnego z pożytecznym:) Języka chorwackiego się uczę więc nie byłoby z tym problemu.
pozdrawiam

agnieszkaa napisał(a):witam,
szukam sezonowej pracy w Chorwacji, czy ktoś może już tam pracował i mógłby coś polecić? Nie chodzi o zarabianie kokosów, ale o połączenie przyjemnego z pożytecznym:) Języka chorwackiego się uczę więc nie byłoby z tym problemu.
pozdrawiam

Kryzys ich dopadł możesz mieć ciężko ze znalezieniem nawet sezonowej pracy. W Cro widziałem czasami ogłoszenia o pracy w barach i knajpkach wywieszone na kartce. Może warto pojechać i poszukać na miejscu, bo tak ciężko coś znaleźć.
pozdrav.

Moze to pomoze:
http://www.hocuposao.com/

agnieszkaa napisał(a):witam,
szukam sezonowej pracy w Chorwacji, czy ktoś może już tam pracował i mógłby coś polecić? Nie chodzi o zarabianie kokosów, ale o połączenie przyjemnego z pożytecznym:) Języka chorwackiego się uczę więc nie byłoby z tym problemu.
pozdrawiam

Nie żebym chciała podcinać Ci skrzydła, ale zapytam wprost: masz pozwolenie na pracę w RH?
Pozdrawiam

nie wiedziałam, że trzeba mieć pozwolenie..
dzięki
pozdrav

agnieszkaa napisał(a):nie wiedziałam, że trzeba mieć pozwolenie..
dzięki
pozdrav

Niezbędne jest pozwolenie na pracę (HR nie jest członkiem U.E); obowiązuje także "kwotowy" system pozwoleń na pracę dla obcokrajowców (czyli ograniczona ich ilość na dany rok - konkretna ilość pozwoleń na konkretne typy miejsc pracy); tak naprawdę o kwestii pozwolenia na pracę w sezonie turystycznym należy myśleć i zacząć działać już ok. października (czyli prawie rok wcześniej; by miec pewność, że zmieścisz się w "kwocie"; ponieważ na podstawie wniosków składanym pod koniec sezonu, ustawodawca szacuje i wyznacza "kwotę" na następny sezon).
Poczytaj, proszę To
Pozdrawiam

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):

agnieszkaa napisał(a):nie wiedziałam, że trzeba mieć pozwolenie..
dzięki
pozdrav

Niezbędne jest pozwolenie na pracę (HR nie jest członkiem U.E); obowiązuje także "kwotowy" system pozwoleń na pracę dla obcokrajowców (czyli ograniczona ich ilość na dany rok - konkretna ilość pozwoleń na konkretne typy miejsc pracy); tak naprawdę o kwestii pozwolenia na pracę w sezonie turystycznym należy myśleć i zacząć działać już ok. października (czyli prawie rok wcześniej; by miec pewność, że zmieścisz się w "kwocie"; ponieważ na podstawie wniosków składanym pod koniec sezonu, ustawodawca szacuje i wyznacza "kwotę" na następny sezon).
Poczytaj, proszę To
Pozdrawiam

Witam! Mam pytanie związane z pracą rezydenta polskiego biura podróży na terenie RH ( o ile przejrzałam poprawnie istniejące tematy to taki wątek jeszcze się nie pojawił). Mam wyjechać pod koniec maja jako rezydent i w biurze już mi wspomniano, że na miejscu będę musiała zdobyć pozwolenie na pracę.
Z tego co się orientuję, jeśli pobyt nie przekracza 90 dni to nie potrzebuję zgody na tymczasowy pobyt, a jedynie pozwolenie na pracę po które udaję się na komisariat policji, zgadza się?Zdaję sobie sprawę z faktu, że jest ograniczona ilość wydawanych zezwoleń ( w tym roku nowych 138 dla gastronomii i turystyki) i trochę to strasznie wygląda z tej strony biurokratycznej.
Stąd moje pytanie: czy ktoś wie jak to wygląda w "realu"?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi

p

O pozwoleniu na pracę (radna dozvola) teraz to już możesz zapomnieć.....
Takie rzeczy załatwia się z wielomiesięcznym wyprzedzeniem i to sporo kosztuje; właściwie to z uwagi na kwoty (czyli limity pozwoleń na pracę dla obcokrajowców na poszczególnych stanowiskach) to już na końcu poprzedniego sezonu należy złożyć wstępne podanie.. bo to właśnie na podstawie tych "wstępnych podań" szacuje się orientacyjne zapotrzebowanie, a to z kolei jest bazą do ustalenia "kwoty". Poza tym pozwolenia na pracę nie można załatwić samemu.. To załatwia tak naprawdę firma, która ma zatrudnić pracownika. Ale skoro będziesz pracownikiem polskiego biura, to znowu nie może być mowy o pozwoleniu na pracę; takowe wydaje się tylko dla osób mających być zatrudnionymi w hr firmach. Chyba, że pl biuro ma hr kontrahenta.. wtedy to on załatwia.

Jeśli przebywasz tylko i wyłącznie jako opiekun grupy pl turystów to masz prawo do pobytu 90 dni bez przerwy (jak sama wspomniałaś), ale nie masz prawa niczego sprzedawać (czyli jak ktokolwiek przyłapie Cię na zbieraniu taksy klimatycznej, pieniędzy za wycieczki fakultatywne, lub co gorsza "oprowadzaniu turystów" po zabytkach itp.to masz wielki kłopot..- grzywna i / lub nakaz opuszczenia terytorium RH plus naturalnie kartoteka; często i zakaz wjazdu do RH na jakiś czas); póki tego nie robisz, tylko opiekujesz się turystami to wszystko jest ok.

Zatem Ciebie nie interesuje pozwolenie na pracę czyli radna dozvola tylko potvrda o prijavi rada bez radne dozvole.

Rad stranaca
("Wytłuściłam" to, co Ciebie dotyczy)
źródło: http://www.mup.hr/main.aspx?id=47#rad bez dozvola
(link musisz skopiować, ponieważ występują w nim spacje)

Bez radne, odnosno poslovne dozvole, do 90 dana godišnje, mogu raditi sljedeće kategorije stranaca:

1. prokuristi, ključno osoblje i članovi nadzornog odbora trgovačkog društva koji obavljaju poslove za trgovačko društvo, a nisu u radnom odnosu,
2. stranci koji sukladno posebnim propisima pružaju usluge u turizmu,
3. stručnjaci na području zaštite kulturne baštine, knjižničarstva i arhivistike,
4. učenici koji putem ovlaštene organizacije ili kroz program razmjene učenika dolaze na praksu,
5. stranci koji provode stručnu izobrazbu i usavršavanje radnika zaposlenih kod pravnih i fizičkih osoba u Republici Hrvatskoj,
6. stranci koji se stručno usavršavaju kod pravne osobe sa sjedištem u Republici Hrvatskoj koja je organizacijski povezana s inozemnim poslodavcem,
7. stranci zaposleni u cirkusima ili zabavnim parkovima,
8. stranci koji obavljaju poslove vezane uz isporuku, montažu ili servis strojeva ili opreme, a njihov rad je uvjet za ostvarivanje jamstvenih prava ili je vezan uz isporuku strojeva ili opreme,
9. studenti koji u organizaciji hrvatskih udruga ili institucija dolaze na volonterski rad u radnim kampovima i na sličnim radno-obrazovnim programima.

Navedene kategorije stranaca ne mogu započeti s radom prije nego pribave potvrdu o prijavi rada bez radne, odnosno poslovne dozvole, policijske uprave, odnosno policijske postaje prema mjestu obavljanja poslova (članak 139. Zakona).

Znaczy to, że rzeczywiście powinnaś się zjawić na miejscowym posterunku policji (MUP) i tam złożyć wniosek o wydanie potwierdzenia o zgłoszeniu pracy bez pozwolenia na pracę. Miej tylko świadomość, że na potwierdzenie to będziesz musiała zapłacić kilkaset kn i naturalnie poczekać co najmniej 21 dni, w czasie których teoretycznie nie masz prawa pracować jako rezydent.. Także w tym czasie teoretycznie inspekcja ma prawo Cię dręczyć ("...Navedene kategorije stranaca ne mogu započeti s radom prije nego pribave potvrdu o prijavi rada bez radne[...]dozvole").
Pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedź. W końcu mi się to odpowiednio naświetliło
Czyli w rzeczywistości wygląda to tak, że na terenie Chorwacji mogę przebywać do 90 dni, ale minus te 21 na które czekam na odpowiednie dokumenty?
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

Aha! A jak to wygląda kiedy w ramach moich obowiązków sprzedaję wycieczki fakultatywne i oprowadzam po zabytkach (oczywiście, gdzie nie wymagany jest przewodnik miejski)?

anristov napisał(a):Czyli w rzeczywistości wygląda to tak, że na terenie Chorwacji mogę przebywać do 90 dni, ale minus te 21 na które czekam na odpowiednie dokumenty?

Przebywać możesz do 90 dni łącznie, ale pracować w charakterze rezydenta dopiero po uzyskaniu potwierdzenia o zgłoszeniu pracy bez pozwolenia na pracę. Takie są przepisy, ale nie sądzę, by wszyscy rezydenci o to potwierdzenie się ubiegali (szczerze wątpię, by choć 30% to robiło..).
Pozdrawiam

dopisane:

anristov napisał(a):Aha! A jak to wygląda kiedy w ramach moich obowiązków sprzedaję wycieczki fakultatywne i oprowadzam po zabytkach (oczywiście, gdzie nie wymagany jest przewodnik miejski)?

Oczywiste, że będziesz to robić (każdy rezydent to robi), ale nie masz do tego prawa, jest to nielegalne - to wedle przepisów wymagałoby od Ciebie pozwolenia na pracę w hr agencji (które powinna Ci to pozwolenie załatwić, ale oczywiście w praktyce nikt tego nie robi.. bo to za dużo kosztuje i "zachodu i pieniędzy). Po prostu nie możesz dać się na tym złapać, że od kogokolwiek zbierasz jakiekolwiek pieniądze, bo to wykroczenie skutkujące, jak pisałam wcześniej, grzywną, nakazem opuszczenia kraju i zakazem wjazdu na jakiś czas.

Dziękuję. Dzięki Pani informacjom wiem już jak to w zarysie wygląda. Jak naprawdę wygląda
Pozdrawiam

anristov napisał(a):Dziękuję. Dzięki Pani informacjom wiem już jak to w zarysie wygląda. Jak naprawdę wygląda
Pozdrawiam

Takie papiery powinno Ci załatwić biuro, które Cię tam wysyła. Ono musi wysłąć zgłoszenie do ministerstwa. Jak już masz zezwolenie to idziesz na komendę policji w miejscu, gdzi ebędziesz pracowac i muszą Ci do paszportu wbić pieczątkę. Jak niedopełnisz tego obowiązku, to masz misia, zakaz pracyu i karę finansową.

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Przebywać możesz do 90 dni łącznie, ale pracować w charakterze rezydenta dopiero po uzyskaniu potwierdzenia o zgłoszeniu pracy bez pozwolenia na pracę. Takie są przepisy, ale nie sądzę, by wszyscy rezydenci o to potwierdzenie się ubiegali (szczerze wątpię, by choć 30% to robiło..).
Pozdrawiam

W ubiegłym sezonie na Makarskiej Riwierze czystki inspektorzy robili. Wielu rezydentów pracuje legalnie, bo po co się denerwowac, skoro tak łatwo to załatwić? Ale nadal sa tacy, którzy na lewo pracują niestety...

Właśnie ja chcę podjąć całkowicie legalną pracę, stąd moje pytania.
Jeśli chodzi o prawo chorwackie w kontekście pracy to widzę, że czasami jest dość skomplikowane (albo mi się tak wydaje). Wiem, że mam całkowite poparcie z biura, żeby był to wyjazd legalny w 100%, więc jakoś to będzie.
Pozdrawiam wszystkich