napisał(a) Użytkownik usunięty » 24.02.2014 14:04
marwisn napisał(a):Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
To mój pierwszy post na tym forum, choć od dłuższego czasu zaglądałem tu regularnie.
W tym roku postanowiliśmy urlop spędzić gdzieś gdzie nie muszę siłą zaganiać dzieciaków w sierpniu do wody
. Znaleźliśmy miła kwaterkę w rejonie Poljic.
Chociaż do wyjazdu jeszcze dobre pół roku, to pedantyczna natura nakazuje merytoryczne przygotowania do wyjazdu już teraz.
Po przewertowaniu wielu tematów dotyczących tras mam dwie najlepsze (chyba) dla mnie opcje.
Mam dwa założenia :
1. wyjazd koło 19 i jazda nocą (by dzieciaki przespały większość)
2. jazda bez noclegu - będę tak naładowany adrenaliną że i tak pewnie bym nie spał (pierwszy tak daleki wyjazd autem).
Moje typy zamieszczam poniżej. serdecznie proszę o opinie i uwagi. Różnica w odległości około 300 km, na plus dla trasy przez Czechy, czas na plus dla Niemiec.
Z racji debiutu preferuje szybki przelot autostradami, by uniknąć niepotrzebnych niespodzianek i stresu
.
Czesc,
do Chorwacji jeżdżę od 2001 roku, a od 2006 to tylko do Trogiru.
Prawie zawsze wybieram wariant przez Boboszów i Svitave ze względu na spokojną drogę.
Startuje z pod Rawicza więc dużej różnicy w odległości nie mam w porównaniu do Ciebie.
Maksymalny czas przejazdu 1230km to 16h.
W tym roku również jadę tą samą trasą tylko tym razem z 18 miesięcznym dzieckiem, i nawet ze względu na
synka pojadę przez Boboszów i Svitavy.
Po pierwsze autostrada wymaga większych prędkości i większego skupienia a postoje co 40/60km.
Start planuje 15/18, więc większość lokalnych dróg pokonam za dnia a jak dziecko zacznie marudzić mam możliwość spokojnego parkingu gdzie syn może się wybiegać przed nocnym snem.
A wtedy mam możliwość w nocy nadgonić drogę po austriackich i chorwackich autostradach.