napisał(a) Aldonka » 17.06.2010 22:16
I owszem, mam swoje miejsce
ale to takie jakby to powiedzieć "zadupie"
To miejscowość Borje, 7 km przed Orebicem. Lubię też Podobuce i Borak. No ale wszystkie te miejsca łączy niewątpliwie to, że za każdym razem trzeba się zapakować do samochodu i np. do Orebica czyli cywilizacji pojechać. Można miły wieczór w Orebicu czy nawet Korculi spędzić, ale zawsze jedna osoba abstynentem być musi
Wrócić jakoś trzeba. Sam Orebic też ok, choć ja wybierałabym już jego końcówkę, czyli część za portem.
Jedziesz jak lubisz, to prawda, nikt Ci tu drogi nie narzuca. Ja sobie nie wyobrażam innej jak przez Czechy
Tylko raz jeden skorzystałam z promu i to chyba w drodze powrotnej nawet.
Z Poznania do Orebca mamy coś koło 1600 km, sporo, ale mimo wszystko ja wybieram przejazd półwyspem niż prom. Na prom to jeszcze trzeba trafić
Jak się spóźnisz, masz minimum 2 godziny czekania, w tyle to prawie na miejsce zajedziesz. Droga nie jest zła, jest trochę zakrętów ale spoko. Za to jak malowniczo