Trasa z Poznania do Dubrownika ma ponad 1600 kilometrów, można to na siłę cyknąć na raz, ale czy warto? Moim zdaniem to balansowanie na granicy ryzyka, przecież jedziecie na wakacje - warto się tak spieszyć? Ja w zeszłym roku jechałem do Dubrovnika z noclegiem na campingu w okolicy Mikulova w Czechach (trasa Poznań - Wrocław - Boboszów - Olomouc - Brno - Wiedeń - Graz - Maribor - Zagrzeb - Split - Dubrownik. To naprawdę kawał drogi, przy czym niestety nie tylko autostradami. Przypuszczam, że najgorszy będzie kawałek Split - Dubrownik. Kręta, zatłoczona droga w zależności od natężenia ruchu 4 - 5 godzin a wy zmęczeni...
Trasa przez Niemcy nie jest szybsza - co prawda jedzie się autostradami, ale nadrabia się sporo kilometrów.