longtom napisał(a):Jakoś te z zieloną dominantą bardziej mi się, w ten mokry i zimny wieczór, podobają.
pzdr
I mnie też , zdecydowanie
mysza73 napisał(a):longtom napisał(a):Jakoś te z zieloną dominantą bardziej mi się, w ten mokry i zimny wieczór, podobają.
pzdr
I mnie też , zdecydowanie
tony montana napisał(a): Marmolada i Sella już sa mi nieco znane
dangol napisał(a): Pralongià to po ladyńsku długa łąka. Gdyby nie śnieg, z pewnością mogłybyśmy stwierdzić, że nazwa jest dobrana perfekcyjnie. Trzeba będzie się kiedyś na tę łąkę wybrać o innej porze roku.
dangol napisał(a):Miejsce jest naprawdę wyśmienite, by tu przysiąść przy piwku i apfelstrudlu ...
...Albo przy czymś innym, wtedy zimą delektowałam się leśną panacottą. Wybór jest spory, nie tylko słodkości.
Mikeee napisał(a): my często zimą w takich miejscach stawiamy na bombardino
Lidia K napisał(a): jaki kontrast z tym co za oknem teraz
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe