Jak dla mnie, dość długo płytkie piaszczyste dno jest OK, Grzesiek jednak woli głazy i skałki, toteż po jakimś czasie przenieśliśmy się tam, gdzie było ich więcej.
Co tam słychać pod wodą? Mogłoby być lepiej …
Mikeee napisał(a):kilka dni temu otrzymałem dostawę zamówionego wina znad jeziora Nezyderskiego - biorę się więc za leczenie
dangol napisał(a):Przy okazji przedświątecznych porządków, w spiżarce odnalazła się flaszka Cannonau , ale zostawiamy ją na Święta....
tiwa napisał(a): Fajnie , że w naszych relacjach jesteśmy w tej samej okolicy .
pzdr.
longtom napisał(a): Burcaka z Mikulowa jakoś na zapas nie kupowałem
dangol napisał(a):Mikeee napisał(a): dawka wina wpływająca leczniczo na organizm ludzki to 2 gramy na każdy kilogram ciała .
Natomiast dawka wina, która wciąż nie powoduje uszczerbku na zdrowiu, to dla mężczyzny 0,7l, dla kobiety 0,5l dziennie
Instynktownie to wyczywam ,chociaż poza wakacjami czy uroczystościami wszelakimi, pozostaję zazwyczaj na dawce leczniczej , w sumie niezbyt dużej, jeśli ma się w kieliszku przednie wino .
dangol napisał(a):Fotki gigantów z Monte Prama pokazywane były w relacji Kulek z wizyty w muzeum w Caglari podczas ich pierwszej sardyńskiej wyprawy. Ponoć jakieś figury można zobaczyć także w muzeum w Cabras, ale nie mogę tego potwierdzić
Franz napisał(a):dangol napisał(a):Mikeee napisał(a): dawka wina wpływająca leczniczo na organizm ludzki to 2 gramy na każdy kilogram ciała .
Natomiast dawka wina, która wciąż nie powoduje uszczerbku na zdrowiu, to dla mężczyzny 0,7l, dla kobiety 0,5l dziennie
Instynktownie to wyczywam ,chociaż poza wakacjami czy uroczystościami wszelakimi, pozostaję zazwyczaj na dawce leczniczej , w sumie niezbyt dużej, jeśli ma się w kieliszku przednie wino .
Postaram się w takim razie ograniczać, żeby zejść do tej dawki, która wciąż nie powoduje uszczerbku na zdrowiu...
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe