napisał(a) margaret-ka » 06.07.2024 18:35
W Stranda wstępujemy do sklepu.
Przeprawa promowa Magerholm- Orsneset.
Zmierzamy do Aalesund Airport Hotel na wyspie Skjong, do której dojeżdża się podwodnymi tunelami.
Na dwa dni meldujemy się w bungalowie; w budynku głównym oprócz hotelu jest sklep Kiwi i restauracja.
Z norweskich przysmaków zainteresowałam się tym serem.
„Brunost (ser brązowy): To legenda w Norwegii, niemal tak popularny jak norweski łosoś. Jest wyprodukowany z mleka koziego i krowiego, a jego nazwa pochodzi od brązowo-żółtego koloru. Smakuje jak ser żółty o nutach toffi. Jedzony jest zarówno na słodko (np. z goframi i borówkami) jak i na słono (do wytrawnych sosów lub jako kanapka z chlebem).”
Dla mnie to smak słono-słodki (jak elektrolitów) i konsystencja gliny. Nie zostanę jego fanką.