Widzę, że wszyscy zainteresowani wiosną, która w końcu u nas się pojawiła ale może ktoś będzie zainteresowany wiosną nad wodospadami
Środa, 15.02.2017 c.d
Po ogarnięciu porannych zdobyczy zbieramy się w drogę. Kierunek Skardin i wodospady KRKA. Podjeżdżamy najpierw do wejścia przy miasteczku. Gdzieś czytałam, że poza sezonem można wjechać na teren parku do parkingu autobusów swoim samochodem. Niestety pan w okienku nas informuje, że samochód musimy zostawić i iść ok 4 km drogą gdzie z wózkiem możemy nie dać rady. Pan kieruje nas na duży parking 5 km dalej. Z niego też korzystaliśmy przy dwóch naszych poprzednich pobytach na wodospadach. Niestety dowiadujemy się, że samochodem nas nie wpuszczą. Kupujemy więc bilety za kwotę 30 kun od osoby, no bo nie ma przecież autobusów a za pięta palce cena całkiem rozsądna
Pani w okienku wskazuje nam ścieżkę na skróty. Mąż z wózkiem jakoś dał radę ale łatwo nie było. Ścieżka ok 1 km w dół wysypana kamieniami.
Docieramy na teren parku, generalnie trwają spore remonty. Poszerzają drogę dla autobusów oraz sam parking końcowy skąd standardowo rusza się na piechotę. W samym parku też rozwalali jakieś budynki, remonty toalet, nowe schodki itp. No i najgorsze, że osła nie było Pewnie ma urlop w ciepłych krajach Po przebiciu się przez remonty zostaje nam tylko podziwianie widoków
które mamy w zasadzie na wyłączność
Na mostku mamy niespodziewany widok czyli mijamy innych turstów
A przy głównym wodospadzie obowiązkowa sesja zdjęciowa
Powoli wracamy w stronę wyjścia, a pogodę mamy prawdziwie wiosenną.
Od parkingu dla autobusów mamy jakiś 1 km pod ostrą górkę po kamiennej ścieżce lub 4 km pod górkę ale asfaltową drogą. Biorąc pod uwagę fakt iż byliśmy z wózkiem wybieramy drugą opcję. Mimo braku upału wcale łatwo nie było. Na szczęście po drodze łapię stopa w postaci pana w ciężarówce przewożącego materiały budowlane, który bez problemu zgadza się zabrać naszą starszą córkę i teściową. Reszta dzielnie dotarła do samochodu
Jeszcze widoczek z pieszej wędrówki drogą, którą zwykle pokonuje się autobusem.