napisał(a) joarch » 23.07.2015 22:02
Dobry wieczór. Siedzimy w Blazevo ponad tydzień. Pożary mamy z 3 stron.gasza dzielnie od niedzieli min 3 samoloty , widzimy helikoptery unoszą się duże ilości pyłu i sadzy.dziś rano lekki smog oraz zapach spalenizny. Mimo to siedzimy, próbujemy się relaksować. Trudne to ponieważ obok takie nieszczęścia. .. droga do orebic wczoraj była przejezdna.do Ston również choć przepuszczają pojedynczo.ponieważ gasza intensywnie na auta może zostać spuszczona woda z samolotu.stąd te utrudnienia. Najgorsze,ze codziennie pojawia się pozar w innym miejscu, w poprzednim znowu się uaktywnia.klęska. my wracamy w sobotę. W niedziele napisze jaka droga. Wg nas nie obawiajcie się o pobyt. Pożar jest nie do przewidzenia w każdym miejscu.