Czy wiecie jak naprawdę wyglądają pożary w Cro? Czy są jakieś utrudnienia dla turystów podróżujących do Splitu i dalej do Dubrownika.
Pozdr.[/b]
Marcin S. napisał(a):Wczoraj wróciliśmy z HR. Tydzień temu byliśmy ok. 4 km od Drvenika (połączenie promowe z Hvar-em) - wtedy właśnie podpalono trzy wyspy Hvar, Brac i ... (nie pamiętam ) w kilku miejscach w tym samym czasie. Z radia i od pana sprzedającego rakiję dowiedzieliśmy się, że tego typu (celowe) podpalenia zdarzają się co roku - chodzi o dziłania odstraszające turystów przybywających do HR - prawdopodbnie robią to włosi.
Z naszego campingu doskonale widać było płonący Hvar - paliło się przez 2-3 dni, a dymiło tydzień.
Jednak pożar opanowano na drugi dzień po podpaleniu, a prom na Hvar przewoził turystów bez problemu.
marcinszym napisał(a):A ja wam powiem, że takie pożary to nawet swego rodzaju atrakcja turystyczna (oczywiście jeżeli nie stanowią one jakiegoś poważnego zagrożenia).
Siedząc w Makarskiej nocą na promenadzie i popijając zimne piwko nie mogłem oderwać oczu od czerwono-krwistego żywiołu szalejącego w oddali na wyspie Hvar w tle morza
ps. dla zainteresowanych: nigdy nie byłem, ani też nie jestem piromanem !