Witam,
Właśnie wróciliśmy z Drage:) Podczas dwutygodniowego pobytu spotkaliśmy się z trzema pożarami. Najbliższy był w okolicach Szybienika. Ale jego skutki odczuliśmy jedynie w postaci popiołu, który dotarł następnego dnia do Drage na plażę. Tak jak pisze krakuscity pożary są co roku i zawsze się z nimi spotykamy.