Powrót po latach do Chorwacji

Iwona, wiesz co, gdybym tak zrobił to spodziewając się jak wyglądałaby sytuacja "na pokładzie" wziąłbym cokolwiek nie patrząc na cenę ani warunki a tego wolałbym raczej uniknąć...

Iwona75 napisał(a): (...) Dzieci są różne i nie każde jest urodzonym turystom . (...)

Na pewno turystom?

Może jednak turystą?

ania czepiasz się

makr napisał(a):ania czepiasz się

Nie. Ja tylko dokładnie czytam

a masz już plan na 2012? ;);)

makr napisał(a):ania czepiasz się

Ja też się przyczepię imiona piszemy z dużej litery

makr napisał(a):a masz już plan na 2012? ;);)

?

No ale temat poleciał buhhhhaa.
W moim mniemaniu Chorwacja, a właściwie jej wybrzeże bo tam w zasadzie 99% z nas jedzie. To co?"A no to że skałki i kamyczki to nie rozłączna część tego pejzażu w mniejszym lub większym stopniu. Nie ukrywam płaskie nudne miejsca mnie nie ciągną skoro już tam jadę, dla mnie prawdziwa Chorwacja zaczyna się w Dalamacji i pozostanę wierny a jeszcze mam do zwiedzenia wypoczynku ulalala i więcej.
W temacie wyboru kwater, plaż czy też samej miejscowości liczę raczej sam na siebie i wygląda to mniej więcej tak:
Wybór rejonu.
Skupienie się na 3-4 miejscowościach sąsiadujących na mapie ze sobą.
Zaciągnięcie informacji na ich temat you tube, google, i szanownych forumowiczów.
Pakowanie samochodu i w drogę.
Zjazd do domu kwatery, która nas najbardziej zainteresuje i zaczynamy błyskawiczne poszukiwania miejsca dla nas Jeżdżę w ciemno i taka forma odpowiada i nigdy jeszcze nie mieliśmy powodu aby narzekać. Dzieci jeździły w różnym wieku i wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni.
Dalekie są mi jakieś problemy co taszczyć na plażę co nie, czy są schody czy nie. piasek czy kamienie itd.

FUX napisał(a):Dlatego, jak po 10 dniach, z 12 w Wisełce, nie było już w co dzieci przebierać z powodu pięknego, lecz deszczowego lata, od 2003 przynajmniej raz w roku jesteśmy w Cro...

A przed 2003 też jeździliście do CRO?

Zeszły wiek.

Dziękuję Aniu , że mnie poprawiłaś , błąd był , przyznaję , tylko w tym temacie chyba nie o wytykanie błędów chodziło...

consett0805 , my też podobnie robimy , ale w końcu nie każdy jest taki jak my i niektórzy lubią mieć wszystko dokładnie zaplanowane.

A w kwestii taszczenia na plażę , to my zwracamy na to uwagę , bo inaczej wygląda ta sprawa z małymi , a inaczej z dużymi dziećmi .

boro2511 , oczywiście Twoja decyzja , i tak jestem pełna podziwu i życzę aby Wasze wakacje były udane .
Ja niestety z doborem miejsca nie pomogę , bo jak pisałam lubimy kamyczki i wyjazd "w ciemno".

boro2511 napisał(a):Iwona, wiesz co, gdybym tak zrobił to spodziewając się jak wyglądałaby sytuacja "na pokładzie" wziąłbym cokolwiek nie patrząc na cenę ani warunki a tego wolałbym raczej uniknąć...

Masz rację. Jeżeli nie wybierasz się we wrześniu to raczej, ze względu na dzieciaki, warto mieć coś zaklepanego wcześniej. We wrześniu nie ma problemu z kwaterą, ale w sezonie może być kłopot. Poza tym po nocnej podróży włóczenie się po kilku miejscowościach może być bardzo uciążliwe.

Z tego co się dowiedziałem to APOLLO11 już chyba całe zajęte.

Iwona75 napisał(a):Dziękuję Aniu , że mnie poprawiłaś , błąd był , przyznaję , tylko w tym temacie chyba nie o wytykanie błędów chodziło...

consett0805 , my też podobnie robimy , ale w końcu nie każdy jest taki jak my i niektórzy lubią mieć wszystko dokładnie zaplanowane.

A w kwestii taszczenia na plażę , to my zwracamy na to uwagę , bo inaczej wygląda ta sprawa z małymi , a inaczej z dużymi dziećmi .

Na tym forum chyba w żadnym temacie nie chodzi o wytykanie błędów, co nie oznacza, że się ich nie widzi.

Mamy tu akcję "Bykom stop" i nie jest ona ograniczona do wybranych wątków, z resztą nie wiem, jak sobie taki wątek wyobrażać...

I finalnie wylądowaliśmy w Duce koło Omisu. Klamka zapadła. Dziękuję wszystkim tym, którzy chcieli pomóc i...do spotkania moze na drodze...
pozdrawiam