Powrót po latach do Chorwacji

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

anakin napisał(a):zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

I tu:
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

boro2511 napisał(a):(muszę z żoną zgrać urlopy) a to warunki nie takie a to plaża nieodpowiadająca. Wiecie jakie potrafią być (niektóre oczywiście)kobiety. Chcę mieć to już z głowy.

Jak wybierzesz Duce, to dopiero się zacznie narzekanie na miejscu

Chyba, że ruch samochodowy przed zaśnięciem i nad ranem nie przeszkadza.

Janusz, pisz tak dalej...
A poproszę Cię wtedy o radę i polecenie czegoś co spełni oczekiwania mojej rodziny...
Jak Ci się uda, mieszczącego się w moim budżecie (max 55 EUR) to wyślę Ci dobrą flaszeczkę bądź "łychę" na adres domowy...no cyba,że wolisz rakiję
Preferencje wiadome, czas też.
pozdrawiam

boro2511 napisał(a):Janusz, pisz tak dalej...
A poproszę Cię wtedy o radę i polecenie czegoś co spełni oczekiwania mojej rodziny...
Jak Ci się uda, mieszczącego się w moim budżecie (max 55 EUR) to wyślę Ci dobrą flaszeczkę bądź "łychę" na adres domowy...no cyba,że wolisz rakiję
Preferencje wiadome, czas też.
pozdrawiam

Nie mam namiarów na sprawdzone apartamenty, 10 razy byłem na kempingach, tylko raz w jadąc w ciemno w apartamencie - miejscowość Pakoštane.

Już pisałem, że dla mnie pobyt w okolicach Duce to tylko gratis

Iwona75 napisał(a):Dodajmy jeszcze że "piasek" to pojęcie względne . Różne ludzie mają o piasku wyobrażenie , ja ani w Omisu , ani w Orebicu piasku nie widziałam. A czytałam że jest......

Bywaliśmy w Duce, Golubinka III (patrz pani jaki ten świat mały ) , raz chatka trzecia po lewej, rok później 3 domy wyżej, ostatni po lewej. W drugiej lokalizacji piękniejsze widoki na Brac i na Dubrovnik ( no dooobrze - kawałek za horyzontem), hałasu z Jadranki nie słychać, choć i w pierwszej nie był dokuczliwy.
Różnica wysokości dobrze robi na apetyt. Na plaży piasek (granulacji nie mierzyłem, ale piasek od żwiru odróżniam), pewnie że nie tak biały jak w Słowińskim Parku Narodowym, lecz dno łagodne piszczyste, po 70m jeszcze do woda pasa. Czysta woda bo otwarty brzeg, a nie taki kożuch jaki zdarza się w Omiszu przy ujściu Cetiny gdy wiatr nawieje bogactwo morza (( .
Trzeba zobaczyć aby uwierzyć.
W Orebicu piasku nie ma, potwierdzam.

Jak z tym piaskiem w Duce ,to nie wiem , wiem że nie widziałam go w Omisiu i w Orebicu też , co Jarko1 potwierdza .
Jeśli ktoś ma na myśli ten żwirek z ziemią pomieszany , to ok . Można i na tym poleżeć jak ktoś lubi.
Wygląda to mało sympatycznie , ale jeśli komuś nie przeszkadza...

boro2511 , przemyśl sprawę , wakacje są raz w roku.....

"PIASEK" W OREBICU

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL

Janusz Bajcer napisał(a):

boro2511 napisał(a):(muszę z żoną zgrać urlopy) a to warunki nie takie a to plaża nieodpowiadająca. Wiecie jakie potrafią być (niektóre oczywiście)kobiety. Chcę mieć to już z głowy.

Jak wybierzesz Duce, to dopiero się zacznie narzekanie na miejscu

Chyba, że ruch samochodowy przed zaśnięciem i nad ranem nie przeszkadza.

Janusz, ja tam byłam, w pierwszym rzędzie domów, od Jadranki oddzielał nas parking na cztery samochody liczone w warunkach chorwackich:) i jakiś ogródek i naprawdę nie narzekałam. A nie jestem przygłuchawa.

Duce to nie Peljesac, wyspy czy Istria. Duce to Duce. I naprawdę nie jest złe. Poza tym jest super położone, jeżeli ktoś chce podjechać do Splitu, Trogiru czy w Biokovo i nie chce robić z tego wyprawy na cały dzień. Nam się zdarzało przejechać np. do Trogiru po kolacji na wieczorny spacer. W zasięgu bezproblemowego dojazdu samochodem na zwiedzanie oprócz wspomnianych jest Primosten i Szybenik.

Iwona75 napisał(a):Jak z tym piaskiem w Duce ,to nie wiem , wiem że nie widziałam go w Omisiu i w Orebicu też , co Jarko1 potwierdza .
Jeśli ktoś ma na myśli ten żwirek z ziemią pomieszany , to ok . Można i na tym poleżeć jak ktoś lubi.
Wygląda to mało sympatycznie , ale jeśli komuś nie przeszkadza...

boro2511 , przemyśl sprawę , wakacje są raz w roku.....

To co jest w Duce nie jest żwirkiem pomieszanym z ziemią. Jest piaskiem.

ania77 napisał(a):Janusz, ja tam byłam, w pierwszym rzędzie domów, od Jadranki oddzielał nas parking na cztery samochody liczone w warunkach chorwackich:) i jakiś ogródek i naprawdę nie narzekałam. A nie jestem przygłuchawa

No cóż, komuś może się podobać w Duce, ja byłem przejazdem i tego miejsca na dwutygodniowy opłacony pobyt bym nie wybrał.

O powodach pisałem

Janusz Bajcer napisał(a):No cóż, komuś może się podobać w Duce, ja byłem przejazdem i tego miejsca na dwutygodniowy opłacony pobyt bym nie wybrał.
O powodach pisałem

Mam dokładnie takie samo wrażenie. Janusz dosłownie wyjąłeś mi to z ust.
Kiedyś wieczorem wracając ze Splitu (do Mimic) zatrzymałem się w Duce, aby się wykąpać i sprawdzić te opowieści o piaszczystej plaży. Lubię nurkować dlatego zestaw płetwy + maska zawsze mam przy sobie. Biorąc pod uwagę to z czego korzystałem codziennie w Mimicach to plaża wydała mi się zwyczajnie brudna, a na dodatek woda bardzo mętna. Przejrzystość była bardzo średnia. Dodatkowo nieustanny ruch i setki aut przejeżdżające tuż nad głową - to klimat nie dla mnie. Ja wolę uciec do malutkiej mieścinki, spokojnej i cichej, aby wieczorem na balkonie rozkoszować się widokami morza (czasem delfinami), ciszą, kolorami nieba podczas zachodów słońca, zapachem lawendy itp..........
Nie zapachem spalin - tego mam wystarczająco dużo w Katowicach - uwierzcie coś o tym wiem...

Jeśli Iwonie75 nie pasuje to z czego na fotce drwi, to zapraszam na plaże w okolicach Wenecji, chyba to było Jesolo, Lido di Jesolo. Piasek, a jakże!! Lecz w odcieniu świeżo zaoranego pola na Żuławach. Chyba, że każdy pretekst jest dobry aby po wybrzydzać ...
Na jakimś wątku mazowszanka wydziwiała, że podjazd do kwatery wymagał pierwszego biegu i chyba z tego strachu nic o widokach nie napisała (
Kwaterę w Cro do której 100metrowy betonowy dojazd miał 30% spadku (na 3mb jeden metr w górę, aż zmierzyłem calówką z ciekawości ) wspominamy bardzo miło m.in. dzięki super widokom na Brac )

boro2511 napisał(a):Janusz, pisz tak dalej...
A poproszę Cię wtedy o radę i polecenie czegoś co spełni oczekiwania mojej rodziny...
Jak Ci się uda, mieszczącego się w moim budżecie (max 55 EUR) to wyślę Ci dobrą flaszeczkę bądź "łychę" na adres domowy...no cyba,że wolisz rakiję
Preferencje wiadome, czas też.
pozdrawiam

Miedzy Stanici a mazakiem (Pisak) na pewno znajdziesz jeszcze coś ciekawego.