Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Powrót do przeszłości , czyli Makarska i Peljesac 2012

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 03.12.2012 13:05

Odcinek trzynasty - pokój z widokiem na Korculę

Zmęczeni upałem , dojeżdżamy do Orebica.

Trochę inaczej tutaj niż na Riwierze Makarskiej , nikt nie oferuje przy drodze apartmani....Jedziemy do agencji.

W rozsądnej , jak dla nas cenie , jest tylko jeden apartament.

Jedziemy oglądać. Porażka totalna , przy głównej ulicy , ciasno , bez balkonu ......

- a kuchnia ? - pytam , bo jakoś nie widzę
- tutaj - kobieta pokazuje na ścianę
- jak to tutaj ? - wszyscy dzisiaj powariowali z upału - myślę

Ale....kobieta rozsuwa drzwi ( myślałam że tam jest szafa ! ) i co ja widzę ?

Zlewozmywak jednokomorowy , obok dwa palniki , nawet blatu nie ma . Wszystko w wersji dla krasnala , przecież tam się nawet patelnia nie zmieści !

Uśmiechamy się z mężem do siebie i dziękujemy . Kobieta " strzela focha " i zasuwa drzwiami " kuchnię ".

Ok.,towarzystwo w samochodzie zmęczone , a noclegu jak nie było , tak nie ma.

W drugiej agencji apartamenty zaczynają się od 80e. Za drogo.

Czyli nie będzie Orebica w tym roku , postanawiamy pojechać w stronę Kuciste.

Niedaleko za tabliczką Perna - Kuciste , zauważam na drzewie kawałek tektury z napisem APARTMANI.

Zatrzymujemy się w cieniu i postanawiamy z mężem sprawdzić , co , kto i za ile nam oferuje.

Wydaje się nam , że ktoś z tyłu nas woła. Faktycznie , za nami idzie młoda , uśmiechnięta kobieta z dwoma dziewczynkami.

Pytamy czy to Jej ogłoszenie.

- Moje , Ivanka jestem - podaje nam rękę

Przed nami domek . Z zacienionym winogronem tarasem . Na dole , w drzwiach garażowych wiszą zasłony.

- To mój apartament - śmieje się Ivanka , a wasz na górze.

Wchodzimy po schodach. Jedna sypialnia , druga , łazienka , kuchnia , salonik....

Duży taras , wszystko czyściutkie , na łóżkach leżą białe ręczniki.
Ivanka pyta ile nas jest , na ile dni chcemy zostać , bo właśnie ktoś zrezygnował z rezerwacji i dzisiaj wywiesiła tabliczkę....

- Lepiej zapytajmy o cenę - mówię do męża. Przecież to cały domek , tylko dla nas.....Będzie za drogo , a tak tutaj ładnie....

- 60 euro - śmieje się Ivanka ( jak się póżniej okaże prawie cały czas się śmieje )
- za całość ?
- tak

No to proszę państwa , tylko bagaże z samochodu wnosić !

Mamie bardzo się podoba , córy szczęśliwe , bo będzie towarzystwo do zabawy , a my....

Jest pięknie....

Przed nami Korcula....

Obrazek

Z lewej Jadran

Obrazek

I klasztor Franciszkanów

Obrazek

Jak wygląda nasz domek ?

No...nie wygląda , bo zasłania go winogrono , które daje fantastyczny cień na tarasie.

Obrazek

Obrazek

Przygotowujemy póżny obiad i cieszymy się naszą nową miejscówką.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.12.2012 13:59

Super miejscówka z super widokiem :P ,

choroby już przegonione?
bo coś krótki ten odcinek i chciało by się jeszcze :smo: .
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 03.12.2012 14:10

iwona02.jpg

To co zobaczyłam nad starówką zatkało mnie, to rozpychanie się przemysłu turystycznego w tym wypadku tak według mnie przeszło granice normalności i świadczy jak Korczula jest rozprzedana. Jeszcze niedawno były u nas gorące dyskusje na temat jednego hotelu w Karpaczu no ale czy ten karpacki aż tak sknocił widok jakiejś starówki czy inny ciekawy widok? Nie.
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 05.12.2012 10:43

Lidia K napisał(a):To co zobaczyłam nad starówką zatkało mnie, to rozpychanie się przemysłu turystycznego w tym wypadku tak według mnie przeszło granice normalności i świadczy jak Korczula jest rozprzedana. Jeszcze niedawno były u nas gorące dyskusje na temat jednego hotelu w Karpaczu no ale czy ten karpacki aż tak sknocił widok jakiejś starówki czy inny ciekawy widok? Nie.


Masz stuprocentową rację. My też byliśmy zaskoczeni. Niemile zaskoczeni.... :x

mysza73 napisał(a):Super miejscówka z super widokiem :P ,

choroby już przegonione?
bo coś krótki ten odcinek i chciało by się jeszcze :smo: .


Myszko , choroby mają to do siebie że nawet jak już ich nie ma , to zostawiają za sobą ślad , w postaci zaległości w życiu prywatnym i zawodowym. Ciężko póżniej te zaległości nadrobić... :evil:

Postaram się wieczorkiem troszkę napisać , dziękuję za obecność :papa:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 05.12.2012 18:02

Ponieważ wieczór można uznać za rozpoczęty , dokończę może nasz pierwszy dzień na Peljesacu , a póżniej , postaram się dorzucić jeszcze kolejny odcinek.

Skończyłam chyba na póżnym obiedzie , czas zatem na podgląd najbliższej okolicy.

Zabieramy karimaty i idziemy na najbliższą plażę.

Plaża , to za dużo powiedziane. Po drugiej stronie ulicy , przy której znajduje się nasz dom , znajduje się wąski pasek kamienistego brzegu . Nie jest to ani piękne , ani dobrze położone miejsce do plażowania , ale dzisiaj tylko godzinka , lub dwie , póżniej planujemy podjechać do Orebica.

Starsza córa pyta czy może iść z nami Leonia i Maria , córki naszych gospodarzy.

Pewnie że mogą , Ivanka nie ma nic przeciwko.

A zatem krótki relaksik , szybka kolacja , i jedziemy do Orebica.

Obrazek

Obrazek

Stare , kapitańskie domy , ukryte w ogrodach , mają w sobie coś tajemniczego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wracamy dość póżno , maluch zasypia w samochodzie.

Obrazek

Mąż przenosi śpiocha do łóżka , starsza córa bawi się z koleżankami i....12 kotami. Tak , tyle kociaków z nami mieszka. No , może niezupełnie z nami , ale tyle ich tutaj jest .

A my siedzimy sobie na tarasie , popijamy winko i patrzymy na oświetloną Korculę.

Przychodzi do nas gospodarz ( właśnie wrócił z pracy ) , wita się , pyta czy jutro mamy wolny wieczór.
Bo jeśli tak , to Oni z Ivanką przygotują kolację i razem zjemy .

Dlaczego nie ?
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 05.12.2012 19:30

Ciekawe co też wykwintnego przygotowali gospodarze ???
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16406
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 05.12.2012 19:57

darek1 napisał(a):Ciekawe co też wykwintnego przygotowali gospodarze ???


No właśnie, co na kolację :?: :?: Bo głodna jestem :D :D
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 05.12.2012 23:37

piekara114 napisał(a):
darek1 napisał(a):Ciekawe co też wykwintnego przygotowali gospodarze ???


No właśnie, co na kolację :?: :?: Bo głodna jestem :D :D


Chleb wiejski zjedz. W końcu nazywasz się Piekarnia :D :wink:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 06.12.2012 00:04

No proszę....ledwie o jedzeniu wspomniałam , a tutaj już się zainteresowani pojawili. :wink:

Nie wiem czy dotrwam do tej kolacji , ale śniadanko będzie......

Odcinek czternasty - plażowanie w Orebicu

Początek dnia zapowiada się leniwie. Długo posiedzieliśmy wieczorem , póżno wstaliśmy rano.

Kiciusie też leniwie podniosły się z wycieraczki , gdy otworzyliśmy drzwi.

Obrazek

Śniadanko z widokiem.....Czego chcieć więcej ?

Obrazek

Obrazek

Plaży . Oczywiście że plaży , więc pakujemy się i jedziemy na opisywaną kiedyś RAJSKĄ PLAŻĘ Roberta.

Zatrzymujemy się obok jednego z hoteli i szukamy znajomego widoku ze zdjęć.

Ok., to chyba tutaj. No , niby mogłoby być , chociaż woda jakaś chłodna , ludzi nawet niewiele , ale coś nam nie pasuje.
Po chwili wiemy co.....

Robert , czy ja wyglądam na osobę , która lubi leżeć przy autostradzie ?!?! :evil:

A podpowiadał mi GŁOS w Zivogosce , że ta plaża mnie rozczaruje.... I niestety rozczarowała.

Ja to oczywiście z uśmiechem piszę , ale jeśli ktoś lubi spokój , to niestety , tej plaży nie polecę :cry:

Promy na Korculę , motorówki , banany i inne HAŁASOWACZE , skutecznie utrudniały wypoczynek , do jakiego byliśmy przyzwyczajeni w Zivogosce.

Dlatego szybko zapadła decyzja , dotycząca kolejnego dnia. Jedziemy na Divną !

A póki co , pływamy , leżymy , wydeptujemy scieżki w najbliższej okolicy.

Obrazek

Po 16 zwijamy klamoty i wracamy do domku.

Dwie godziny póżniej , Leonardo zaczyna krzątać się przy grilu , pachnie smażone mięsko i warzywa , a Ivanka przynosi na stół pieczywo , sałatki i wino. My , dokładamy owoce i słodycze dla dzieciaków.

Długo biesiadujemy , zaśmiewając się z żartów Ivanki .

Z Korculi dobiegają odgłosy muzyki , jakieś strzały , co nasza gospodyni kwituje słowami.

- Marco Polo się obudził !

Pytamy o most na Peljesac , mąż pokazuje mapę z zaznaczoną datą oddania .

-Leo ! - krzyczy Ivanka - Leo ! Zobacz co napisali ! Katastrofa , katastrofa !

Od tego dnia każde zaskakujące nas zdarzenie , kwitowane jest tymi słowami. KATASTROFA !

A takich KATASTROF kilka przed nami.

Na razie butelka oliwy i butelka wina lądują w naszej kuchni. Kochana Ivanka , wie że ja oliwę to z samą bułeczką jeść mogę.

Hvala dobra kobieto i laku noc.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16406
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 06.12.2012 08:40

darek1 napisał(a):
piekara114 napisał(a):
darek1 napisał(a):Ciekawe co też wykwintnego przygotowali gospodarze ???


No właśnie, co na kolację :?: :?: Bo głodna jestem :D :D


Chleb wiejski zjedz. W końcu nazywasz się Piekarnia :D :wink:


Chleb mam na codzień :lol: :wink: a chorwackiej kolacji NIE :cry: :cry:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 06.12.2012 17:21

Odcinek piętnasty - Divna....

Myślę , że tutaj nic pisać nie muszę . Powiem tylko, Robert, jesteś rozgrzeszony :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4930
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.12.2012 17:43

Iwona :?: :!: :?: 8O

Czy na pewno byłaś na TEJ plaży........

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Ponad plażą......

Obrazek

Za tą linią zieleni w oddali......jakieś 500 m. wiedzie RZADKO uczęszczana droga do Kuciste


Obrazek
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 06.12.2012 18:18

Dokładnie tutaj , no przecież Twoimi śladami podążałam :wink:

Ale jak widzisz , również za Twoją radą na Divnej w końcu wylądowaliśmy , a tam.....wiesz.....miłość od pierwszego wejrzenia. I drugiego zanurzenia , bo woda cieplutka , aż żal było na brzeg wychodzić.
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1481
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 06.12.2012 18:42

Divna jest cudna. :!:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14087
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 06.12.2012 21:32

Fajna ta Ivanka! :)
A plaza Divna faktycznie cudna

Mozr kiedys sie przekonam do wyjazdu w te strony ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Powrót do przeszłości , czyli Makarska i Peljesac 2012 - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone