powódź na Słowacji i Węgrzech

Z tymi remontami to rzeczywiście przydałaby się dokładniejsza informacja, czy te mijanki są na odcinku Csorna - Szombathely, Szombathely - Kormend, Kormend - granica ze Słowenią. Można zaplanować całkiem sensowny objazd tego wszystkiego pozostając w granicach Węgrzech i nie nadkładając specjalnie drogi...
Dołączam się do tych oczekujących takich informacji od tych, którzy ostatnio przejeżdżali drogą nr 86.
Szerokości!

Cześć
Pod koniec czerwca jedziemy z Krakowa do Mezokovezd (50 km za Miskolcem).
Zazwyczaj jeździmy najkrótszą trasą przez Brzesko - Nowy Sącz - Piwniczna Zdrój - Presov - Kosice - Miskolc - Mezo

Ponoć na dziś dzień jakieś osuwisko zablokowało drogę z Brzeska do N. Sącza, ale z pewnością niedługo ją odblokują.
A czy ktoś z was wie jak jest po stronie słowackiej do Presova i do Kosic?
Czy tam gdzieś były jakieś konkretne poddopy, osuwiska i generalnie zniszczone drogi? Bo nie mogę znaleźć żadnej info na ten temat.
Ponoć też okolice Miskolca podało, ale mam nadzieję, że 3-ka i E-71 jest przejezdna w pełni.

pzodro

janniko napisał(a):Cześć
Pod koniec czerwca jedziemy z Krakowa do Mezokovezd (50 km za Miskolcem).
Zazwyczaj jeździmy najkrótszą trasą przez Brzesko - Nowy Sącz - Piwniczna Zdrój - Presov - Kosice - Miskolc - Mezo

Ponoć na dziś dzień jakieś osuwisko zablokowało drogę z Brzeska do N. Sącza, ale z pewnością niedługo ją odblokują.
A czy ktoś z was wie jak jest po stronie słowackiej do Presova i do Kosic?
Czy tam gdzieś były jakieś konkretne poddopy, osuwiska i generalnie zniszczone drogi? Bo nie mogę znaleźć żadnej info na ten temat.
Ponoć też okolice Miskolca podało, ale mam nadzieję, że 3-ka i E-71 jest przejezdna w pełni.

pzodro

Tu poczytaj:
forum/viewtopic.php?t=27862&start=15

opss..nie zauważyłem tego wątku. Top przy okazji napisze więcej. Na Węgrzech sytuacja faktycznie kiepsko wyglądała. Okolice Miskolca zalane i jazda w nocy nie należała do relaksacyjnych, wszędzie woda, wory z piaskiem i wojsko. I wszyscy gadają tylko po węgiersku. Jak już udało sie wyjechać i znaleźć drogę na Koszyce to sytuacja się poprawiła. Z Koszyc dało sie przejechać tylko drogą 68 na Budmir - autostrada zamknięta. U nas w kraju sytuacja już była stabilna ale gdzieniegdzie było widać zniszczenia. Podobno przejście w Barwinku było nie czynne.

janniko napisał(a):Cześć

Ponoć też okolice Miskolca podało, ale mam nadzieję, że 3-ka i E-71 jest przejezdna w pełni.

pzodro

Tak jak pisałem rano odcinek Koszyce-Miskolc był zamknięty. Jedyny dojazd jaki był to ten http://tinyurl.com/3x57uf8. Nie wiem dokładnie jak duże są rozlewiska i ile droga będzie zamknięta.

Czy ktoś może doradzić gdzie można śledzić stan dróg na Słowacji i Węgrzech ? Jeśli ktoś ma namiary na strony słowackie lub węgierskie z informacjami o sytuacji powodziowej i stanie dróg to poprosimy. Niedługo trzeba podjąć decyzję jechać czy nie

beagm napisał(a):Czy ktoś może doradzić gdzie można śledzić stan dróg na Słowacji i Węgrzech ? Jeśli ktoś ma namiary na strony słowackie lub węgierskie z informacjami o sytuacji powodziowej i stanie dróg to poprosimy. Niedługo trzeba podjąć decyzję jechać czy nie

forum/viewtopic.php?t=27862&start=15

dzięki
no to d... z lekka blada dla tych co jadą teraz
może do końca miesiąca się zmieni..

toomas napisał(a):opss..nie zauważyłem tego wątku. Top przy okazji napisze więcej. Na Węgrzech sytuacja faktycznie kiepsko wyglądała. Okolice Miskolca zalane i jazda w nocy nie należała do relaksacyjnych, wszędzie woda, wory z piaskiem i wojsko. I wszyscy gadają tylko po węgiersku. Jak już udało sie wyjechać i znaleźć drogę na Koszyce to sytuacja się poprawiła. Z Koszyc dało sie przejechać tylko drogą 68 na Budmir - autostrada zamknięta. U nas w kraju sytuacja już była stabilna ale gdzieniegdzie było widać zniszczenia. Podobno przejście w Barwinku było nie czynne.

A do ojczyzny którym przejściem? Jestem żywo zainteresowany, bo za niecały tydzień ruszam na trasę, tylko w przeciwną stronę. Według informacji Policji przejścia Mnisek/Piwniczna i Leluchów są całkowicie nieprzejezdne, myślałem jeszcze o Muszynce...

RKStefan napisał(a):A do ojczyzny którym przejściem? Jestem żywo zainteresowany, bo za niecały tydzień ruszam na trasę, tylko w przeciwną stronę. Według informacji Policji przejścia Mnisek/Piwniczna i Leluchów są całkowicie nieprzejezdne, myślałem jeszcze o Muszynce...

Z/do Krakowa takimi przejściami? A dlaczeego nie przez Chyżne lub Cieszyn?

http://www.zjazdnost.sk/map/view.html

tu Słowacja - widać, że za Barwinkiem ok

a do Barwinka do piątku chyba odblokują :

http://www.gddkia.gov.pl/article/serwis ... 0d17550316

pozdrav.

RKStefan napisał(a):A do ojczyzny którym przejściem? Jestem żywo zainteresowany, bo za niecały tydzień ruszam na trasę, tylko w przeciwną stronę. Według informacji Policji przejścia Mnisek/Piwniczna i Leluchów są całkowicie nieprzejezdne, myślałem jeszcze o Muszynce...

Ja jechałem tędy http://tinyurl.com/3x57uf8 a potem na Presov i Konieczną. W kraju to przez Gorlice i Tuchów. Ale ja z Tarnowa więc nie wiem czy moja trasa Tobie pasuje )

Wczoraj odcinek Cieszyn - Bratysława bez żadnych utrudnień.

toomas napisał(a):Ja jechałem tędy http://tinyurl.com/3x57uf8 a potem na Presov i Konieczną. W kraju to przez Gorlice i Tuchów. Ale ja z Tarnowa więc nie wiem czy moja trasa Tobie pasuje )

Jak sprytnie wyśledził kolega podszywacz jestem z Krakowa, ale w drogę wyruszam z okolic Grybowa, stąd taka właśnie trasa. Konieczna to trochę naokoło, ale właśnie znalazłem info, że Leluchów już częściowo odgrzebany (osuwisko) i osobowe dają radę przejechać Dzięki za opis objazdu, choć mam nadzieję, że przez parę dni sytuacja na głównej drodze się unormuje.

Potwierdzam to co pisze Toomas wczoraj jechaliśmy tą samą trasą z Miszkolca do Koszyc. Dojechaliśmy do Piwnicznej i tu lekki szok, że osuwisko, trzeba było jechać na Lysa n/Dunajcem-Nidzicę. Mnóstwo naszych tamtędy wracało.