Stasiek18 napisał(a):Mikromir napisał(a):
Szkoda, że już koniec. A bonusy będą?
Zostało tylko trochę "nienormalnych" zdjęć
Nienormalne zdjęcia też mogą być , chętnie jeszcze trochę popatrzę na Brać.
Dzięki za ciekawą i ładną wizualnie relację .
Stasiek18 napisał(a):Mikromir napisał(a):
Szkoda, że już koniec. A bonusy będą?
Zostało tylko trochę "nienormalnych" zdjęć
Stasiek18 napisał(a):Mikromir napisał(a):Parę masz już zaliczonych
Zaliczone to niewłaściwe określenie
Nefer napisał(a):Nienormalne zdjęcia też mogą być , chętnie jeszcze trochę popatrzę na Brać.
Dzięki za ciekawą i ładną wizualnie relację .
Mikromir napisał(a):Chętnie pooglądam nienormalne zdjęcia.
Mikromir napisał(a):No, no, no, tym bisiorem zrobiłeś na mnie wrażenie...
Stasiek18 napisał(a):Mikromir napisał(a):No, no, no, tym bisiorem zrobiłeś na mnie wrażenie...
"Aby uzyskać 200-300 gramów jedwabiu, trzeba było wyłowić ok. 1000 sztuk małży (jeden małż wytwarza zaledwie 1-2 gramy surowej nici)"
Na Murterze spotkałem taką z długimi nićmi.
Mikromir napisał(a):Stasiek18 napisał(a):
"Aby uzyskać 200-300 gramów jedwabiu, trzeba było wyłowić ok. 1000 sztuk małży (jeden małż wytwarza zaledwie 1-2 gramy surowej nici)"
Na Murterze spotkałem taką z długimi nićmi.
Nie dziwię się, że takie drogie to było.
Nadłubałeś trochę nitek na pamiątkowy szalik dla małżonki?...
Stasiek18 napisał(a):Bea.ta napisał(a):Stasiek nie odpowiadaj to podpucha .... przecież to pod ochroną
Pod ścisłą ochroną,za posiadanie można trafić za kratki
Stasiek18 napisał(a):
Pod ścisłą ochroną,za posiadanie można trafić za kratki
Mikromir napisał(a):Poza tym chyba już wymarli ci, co z tego potrafili zrobić szalik.
Bea.ta napisał(a):wolę jak chodzisz po całej wyspie a nie po spacerniaku
...
ale ja nawet bym przędzy uprzędła z tego .... a żyję ...
Mikromir napisał(a):Ostrożnie, bo jeszcze trafisz na ten spacerniak, z którego Stasiek nie skorzystał...
Bea.ta napisał(a):spokojnie - chodziło mi o to, że jakby co to bym potrafiła w szkole się uczyłam
Bea.ta napisał(a):a ze Staśkiem to se mogę po spacerniaku ... jakby co bo Stasiek ... zaskakujący jest
Powrót do Nasze relacje z podróży