Re: Pierwsza lustrzanka
napisał(a) Bea.ta » 16.07.2014 19:39
mszkudlarek36 napisał(a):Jak sprawuje Ci się ten obiektyw?
namieszałeś w cytowaniu, ale zajarzyłam, że to do mnie
obiektyw???? jakbyCito
.... rewelacja
w sumie używany na okrągło (bo akurat do tego co robię - jest idealny)
mszkudlarek36 napisał(a):Wczoraj czytałem test tego obiektywu, znalazłem tam taki fragment:
"Minimalizm szczególnie widać przy pierścieniu manualnej ostrości, który jest wąski i pozbawiony nawet śladu jakiejkolwiek skali. Jest on przy tym mało użyteczny ze względu na swoje luzy. Precyzyjne ustawienie ostrości graniczy z cudem, bo pierścień wsuwa się w obiektyw nawet pod swoim własnym ciężarem, a przy normalnej pracy lekko chodzi na boki.
Długofalowe i intensywne używanie tego szkła też może sprawić trochę problemów i powodować wizyty w serwisie. Znane są przypadki, gdy po kilku miesiącach używania, soczewki w plastikowej obudowie luzowały się na tyle, że obiektyw zaczynał bić na brzegach potężnymi aberracjami pozaosiowymi.
W tej kategorii Canon 1.8/50 II więc nie zachwyca, choć dzięki tym wszystkim oszczędnościom obiektyw jest leciutki jak piórko, bo jego waga to tylko 130 gramów."
Masz może podobne doświadczenia?
I jeszcze jedno pytanko. Czy tym obiektywem osiągnę efekt rozmycia drugiego planu na zdjęciu? Bardzo podobają mi się takie zdjęcia.
mam wersję I - czyli szkło i metal ale mimo lat, które ma (91rok zakup) .... dopiero teraz pierwszy raz był w serwisie - bo były problemy z ostrością
za to, żadnych luzów,
problemem precyzyjne ustawienie ostrości???? przy przysłonie 1,8 i lekkim wietrze mogą być problemy, ale to nie jest problem
efekt rozmycia tła???
luknij w wątek z badylami - ja, Ani i Ania - używamy głównie tego obiektywu
Głębia ostrości - w sensie mała - to nie jest zasługa KAŻDEGO obiektywu, tylko właśnie tych jasnych - z małymi numerkami
Nie wczytuj się w książki tylko ćwicz, pytaj, poprawiaj i tak w kółko ....
chyba, że wolisz być teoretycznym mistrzem świata - to biegnij do księgarni, będziesz mógł
przylansić wiedzą teoretyczną ... co nie będzie przełożone na praktykę ... niestety