napisał(a) Vodicka » 12.07.2015 17:15
Własnie wróciłam z Baski i nie wiem jak to wygląda w innych terminach , ale teraz było bardzo duzo wolnych kwater.Praktycznie na kazdym rogu siedział ktos na stołeczku z karteczką Apartmani. Na ulicy gdzie mielismy domek (ul.Zrinskih iFrankopana ) , 2 minutki centrum i plazy, naliczyłam z pięć osób.Baskowianie koczują tez przy wjeździe do Baski.My wybralismy kwaterkę z booking.pl 70 euro za dobę , ale zaraz przy wyjsciu z auta podszedł do nas starszy pan i zaproponował swoją kwaterkę za 50 euro.W B.V. i nie tylko jest duzo osób , które nie chcą wynajmować przez agencję ze względu na wysokie prowizje, dlatego sami polują na wczasowiczów. Nasz sąsiad Chorwat żalił sie , ze w tym roku jakoś mniej turystów (faktycznie miał wolne dwa apartamenty ), w poprzednich latach ponoc juz od maja miał komplet.Czy mniej turystów to nie wiem , ale na pewno Chorwacja nie jest juz tania.Noclegi i paliwo znosnie , ale jedzonko ( oprócz lodów ) masakra.Jedno jest niezmienne - jest cudnie !