Posiadacze 4x4 - doradźcie, proszę!

KOCHAR1 napisał(a):

weldon napisał(a):Gwoli ścisłości, to Leszek właśnie testuje swój nowy pojazd na drogach i bezdrożach Europy i Cro,
więc nie spodziewajcie się, że zbyt szybko zajmie stanowisko ...

Kurcze ja to mam pecha

Dokładnie tej samej firmy, bo mechanik jak zobaczył części powiedział: "To jednak Pan u nasczęści kupił "

To ja
kupiłem 10 lat temu nowy.
kupiłem w tym roku 6 letni.
wcześniej też używką jeździłem i żyję serwis mam dobry to i samochód jeździ tak jak ja chcę a nie w cały świat

Pozdrav i więcej luzu

Leszek Skupin napisał(a):...
kupiłem w tym roku 6 letni...

Leszku, a może skusisz się na jakąś bardzo wstępną ocenę swojego Terracana po wstępnych testach? Zrobiłeś nim już jakąś solidną trasę?
Napisz jakie ci plus minus nadzieńdobry koszta utrzymania wyszły?
Realne spalanie?

Tak jak pisałem, na razie "wyskoczyło" nam kilka innych wydatków, ale po tych wakacjach znów gorąco rozważamy zmianę na 4x4. "Niestety" Aversja tak rewelacyjnie się sprawuje, że trochę żal się jej pozbywać, ale powolutku dojrzewamy..

janniko napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a):...
kupiłem w tym roku 6 letni...

Leszku, a może skusisz się na jakąś bardzo wstępną ocenę swojego Terracana po wstępnych testach? Zrobiłeś nim już jakąś solidną trasę?
Napisz jakie ci plus minus nadzieńdobry koszta utrzymania wyszły?
Realne spalanie?...

Solidna trasa hm.... chyba mogę powiedzieć że tak skoro pojechałem nim do Cro, jeździłem tam po Biokovie bez asfaltu, wróciłem przez Bośnię łącznie ok 3000 km.
Realne spalanie: ok 10l/100km na trasie. z użyciem 4x4 i jazda w terenie ~18l/mh (motogodzina) , w trybie mieszanym trasa z autostradami (w tym i 170km/h) + miasto (Split, Omiś) ok 12l/100km.
Duży plus siedzi się wygodnie, wysoko jest ogromna ilość miejsca dla kierowcy.
Kolejny plus - duże czytelne zegary
Jest to samochód terenowy osiągający prędkość nawet i 180km/h... sprawdziłem Nissan Patrol jest wyższy, "bardziej" terenowy, ale nie pojedzie więcej niż 160 km/h.
Kolejny plus, bardzo stabilna jazda w czasie dużego deszczu i mimo aquaplaningu przy prędkościach 70 - 80 km/h ale to też zależy od opon a te kupiłem za 290 zł od szt więc nie ma co za dużo od nich wymagać, ale 4x4 się spisało.
Na swoich szosowych Nankangach made in China jechałem już z prędkością 180km/h i nie było drgań.
Minusy:
Dość głośny przy prędkości autostradowej 130 km/h powyżej 140 troszkę cichnie, za to dużo więcej spala. No ale to wysoki samochód z kapciami 255/65R16 108T
No i osprzęt Delphi... rozmawiałem z mechanikiem mistrzem Polski w rajdach górskich... jeśli się sypło to trzeba zrobić (zregenerować) pompę, wtryski, wyczyścić cały układ paliwowy z opiłków z pompy (łuszczy się) a jak już się to zrobi to trzeba lać na zbiornik paliwa ok 100 ml oleju (Mixol), który ma za zadanie natłuścić paliwo i tym samym ułatwić pracę pompie, ale ilu userów tyle zdań .

Trudno pisać coś o kosztach utrzymania... kilka stron temu chwaliłem się, ile mnie kosztowały przeglądy i wymiana rozrządu...

Pozdrav

Jakość/cena: 4+

Panowie, qrde! zaśmiecacie wątek o 4x4 durnymi, za przeproszeniem, przepychankami!!

Załóżcie sobie swój temat pod tytułem "czyja racja bardziej mojsza" i tam sobie do woli używajcie..


Leszku, czy mógłbym cię prosić o kontakt na maila (janniko(małpa)tlen.pl)
Chodzi mi o ewentualne umówienie się na spocik w celu obejrzenia twojego "łunochoda"

pozdro

Leszek, spalanie brałeś z komputera czy tak licznik/zbiornik przeliczałeś?

Dycha na trasie, to strasznie mało. Tylny most masz dołączany czy stały?
Jak dołączany, to jednak, na szosie, duży plus przy oszczędzaniu spalania.

Janniko, kombinuj, kombinuj.
Ten Terracan to na Miśku jest oparty
Jakbyś się zdecydował, to może jaki klub hultai cropelkowych by założyć?
Jeżeli co wymyślicie, to zgłaszam akces

W razie czego to Kijanki by można w to włączyć.
W końcu to ta sama grupa

Leszek, ja strasznie narzekałem na Jeepa Grand Cherokee 4,7 kiedy go kupiłem. Faktycznie włożyłem w te bydle z 10 tys. żeby jeździł jak trzeba. Muszę przyznać, że po ponad pół roku tak się zakochałem w "pipku" i jego V8, że cholera jasna spalanie zeszło na dalszy plan. Teraz za żadne skarby nie chcę go oddać mimo protestów my whife A wiesz dlaczego??? Bo pojechałem na zlocik lekki off-road i zobaczyłem co to bydle potrafi na zwykłych szosowych oponkach Niesamowite!!!!!!!!
Oczywiście w minioną zimę głęboko doceniłem umiejętności tego samochodu. Oczywiście wkurzał mnie jego hałas przy 140 km/h w stosunku do dobrej osobówki (odcina przy 205 km/h, sprawdziłem) Oczywiście jest drogi jak cholera w eksploatacji. ALE od kiedy przestał się psuć miłość wróciła Nie zmienię już nigdy 4x4 na tzw. "płaskacza"

PS.
W CRO w tym roku "zryłem" nim cały HVAR i wszędzie dał radę Kiedy nie dawał, to zapinka reduktora i juz dawał
Co do wypowiedzi Weldona mimo, że nie mnie nie pytał, to w Jeepie stale napędzany jest tył, a przód dołącza się automatycznie (skrzynia Quadra Drive) kiedy tył się ślizga. Można mechanicznie zapiąć reduktor. Spalanie średnie 17 l/benzyna, 20 l/gaz (spokojna jazda).
Pozdrawiam

Znam doskonale 4 auta terenowe: Mercedesa G (popularna Gelenda) Mitshubishi Pajero, Nissan Patrol GR i Toyota Land Cruiser J95. Dwa ostatnie mam jednocześnie od dłuższego czasu, dwa pozostałe miałem niedawno. Z wszystkich wymienionych na czarne i na teren jednocześnie zdecydowanie polecam Toyotę. Najmniej pali, ma doskonały silnik, zdecydowanie przewyższa komfortem wymienione obok. Posiada reduktor i blokady. Jest cicha, szybka i bogato wyposażona. Miałem w życiu 10 - 15 samochodów, ale Toyota jest pierwszym, którego nie chcę się pozbyć, choć inne również mnie nie zawodziły. Kolejnym autem będzie także Land Cruiser. Model ten został doceniony od pustyni Atakama po Japonię, od Alaski po Australię. Nie jestem dilerem samochodów, tylko miłośnikiem Off Roadu i do Chorwacji wolę jechać terenowa Toyotą niż bardzo zadbanym, nowszym i z automatyczną (bardzo wygodną) skrzynią biegów Pasatem. Toyotą zawsze puszczam się w boczne dróżki nie martwiąc się, że z nich nie wyjadę. A były to naprawdę mocno terenowe szlaki.
Pozdrawiam i życz dobrych wyborów.

Ja przesiadłem się właśnie z Tourana do Outlandera,zobaczę jak się w zimie będzie sprawował(głównie dlatego go kupiłem,szczególnie po ostatniej).Nigdy nie jeżdziłęm autem z napędem na cztery kapcie,jak dla mnie rewelacja.Żadna z tego terenówka lecz jakąś tam blokadę ma to może ze śniegu się wygrzebie.

terenowiec napisał(a):Znam doskonale 4 auta terenowe: Mercedesa G (popularna Gelenda) Mitshubishi Pajero, Nissan Patrol GR i Toyota Land Cruiser J95.

Jeżeli to są auta terenowe to czym jest UAZ lub DEFENDER

jasio napisał(a):Jeżeli to są auta terenowe to czym jest UAZ...

Zemstą Breżniewa ...

Uaz i defender też są samochodami terenowymi, ale nie sądzę, by kolega był zainteresowany kupnem któregoś z nich. Obydwa są - w różny sposób - ale zbyt spartańskie. Chyba, że ktoś właśnie takie auta preferuje.

Już załapałem o co chodzi , tak to jest jak się czyta od końca

Leszek Skupin napisał(a):... chciałbym, żeby ciut mniej palił znaczy tak jak w specyfikacji jest ok 8l/100km, no ale buta to ja mam raczej ciężkiego

Osiem litrów, to on ci będzie spalał, jak nie będziesz jeździł, tylko mu bedzie parowało.
Marzyciel
Ja to mam ciężką nogę i jestem zadowolony ze swoich 9,5 po półtora roku pomiarów.

W Sancie przyznają się, że potrafią, przy prędkościach 70-80 km/h zejść
do 7,5 na trasie,
a po mieście 8,5, pod warunkiem, że korków nie mają, nie włączają klimy.
Dlatego te twoje 10 to bajka nie spalanie.
Średnia z podróży do Chorwacji i z powrotem, to mi nawet więcej wyszła
- jakieś 10,5 bodajże - gdzieś tu masz wpisane w ten temat ze spalaniem.

Nawet się przez chwile martwiłem, że to dużo, ale Damian mnie pocieszył
swoim spalaniem

Średnia z podróży do Chorwacji i z powrotem, to mi nawet więcej wyszła
- jakieś 10,5 bodajże
Łomatko... żeby tak Rzep tyle palił...