napisał(a) Anai » 15.03.2013 22:58
Przekopując archiwa dyskowe w poszukiwaniu kwiatków dla lubelskiego znalazłam zdjęcia takiego,
jak myślę, dość ciekawego pomnika znajdującego się w moich okolicach...
Jak Niemcy długie i szerokie, na cześć kanclerza Ottona von Bismarcka (1815-1898) aż do lat 30. XX w. stawiano dziękczynne wieże. Jedną z nich zbudowano na przedmieściu Wschowy, na wzgórzu, po lewej stronie drogi do Osowej Sieni. Monument został po II wojnie światowej zniszczony.
W 1982 r. na gruzach pomnika kanclerskiej chwały wzniesiono wysoki cokół, na którym stanął posąg...
- W pionie...
- ... i poziomie ;)
...samca krowy rasy holsztyńsko-fryzyjskiej, buhaja o imieniu Ilon.
Zadbali o to pracownicy ówczesnego Ośrodka Hodowli Zarodowej z Osowej Sieni.
Pracowano w nim nad upowszechnieniem tej cennej rasy w Polsce.
Ilon był jej pierwszym polskim reproduktorem, niekwestionowaną gwiazdą osowskich obór.
Zielone wzgórze z pomnikiem i ławeczki wokół zachęcają, by zrobić tu przerwę w podróży,
przysiąść i w cieniu olbrzymiej krowy zadumać się nad dziejami pomników i nad tym,
czym kierują się ludzie, którzy decydują o ich stawianiu.
Ostatnio edytowano 15.03.2013 23:08 przez
Anai, łącznie edytowano 1 raz