Portugalskie Algarve i hiszpanska Sewilla

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

Pięknie..szacun za fotki
pzdr.

Ale kusisz ! zakochałam się w Twojej relacji. Bezludna Praia Dona Ana o wschodzie słońca cudowna! wyobrażam sobie ten spokój, szum morza... mmm. Rozmarzyłam się dobrze, że dziś już piątek i za parę godzin weekend

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

Piękna ta Portugalia, szczególnie plaże.

Pięknie. Chętnie pooglądam, w Lagos i w Sewilli (i jeszcze w Lizbonie) byłem rok temu. Portugalia jest fantastyczna, teraz marzy mi się Madera.

Zdjęcia świetne, obróbka nie razi, piękne kolory. Czym focisz?

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

WOW
2 tygodnie w Lagos!

Dziwna nieco ta Katedra w Faro. My przez Faro tylko przejeżdżaliśmy i to tylko przez jakieś nieciekawe rubieże tam też się zgubiłem, a moja navi OSZALAŁA ;0

Ale kolory Dziewczyno to Ty masz na zdjęciach!

Na plaży Meia Praia byłem tylko sam z rana, w końcu na Algarve spędziliśmy tylko 4 noce

Praia Do Camilo to z kolei chyba najfajniejsza obok Dona Ana plaża w obrębie miasta (i nieco poza nim), jeno woda nieco za zimna!

Do Porto de Mos mieliśmy teoretycznie najbliżej z naszego apartmana, ale po Camilo i Dona Ana, Porto de Mos nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia, na pewno zaletą jest jej długość i szerokość

Szacunek za 6 rano na Done Anę ale ona jest tego naprawdę warta!

Jestem bardzo ciekaw dalszej części tej relacji, oglądałem już jej początek z Krety

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

altezza napisał(a):Witaj tony montana fajnie, ze tu zagladasz, zapraszam jak najczesciej
Ja nie wychodze z Twojej iberyjskiej relacji i juz robie sciagi do przyszlej wyprawy do Portugalii. Widze, ze w Lagos spalismy kolo siebie no i bywalismy w tych samych miejscach w okolicy. Ale mam nadzieje, ze jednak bede w stanie Cie czyms zaskoczyc
I tyczy sie to tez Lizbony, ktora jednak zasluguje na osobny watek.

Ile myśmy się naszukali naszego apartmana, na bookingu mieli zły adres, podali główną ulicę i tyle, w końcu jakis wyluzowany Angol siedzący przed swoim pensjonatem na zydelku mi wytłumaczył co i jak

Na pewno mnie zaskoczysz, bo my np wschodniego czy środkowego Algarve nawet nie liznęliśmy

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.