napisał(a) Franz » 17.01.2022 23:59
Pakuję cały majdan, ale zanim wrzucę go na grzbiet, sprawdzam przebieg wyznaczonej kopczykami trasy, przy której stał mój namiot. Widzę, że prowadzi w dół bardzo słabo wydeptaną ścieżką, ale byłoby to do pokonania w razie potrzeby. Teraz już się objuczam, wracam do szlaku i ruszam w kierunku zachodnim.