napisał(a) Franz » 17.04.2019 16:08
Zmęczenie narasta, tempo mi stopniowo spada, kiedy kolejnym tunelem przedostaję się na północną stronę grani. Spotykam po chwili wracających Francuzów, pytam więc nieco zdziwiony:
- Już? Zdążyliście dojść na szczyt i już wracacie?...
- Presque. - odpowiadają, nie wchodząc w szczegóły. Nie wypytuję; skoro "prawie", to znaczy, że zrezygnowali prawdopodobnie z uwagi na późną porę.